Skocz do zawartości

Cos nie teges


555

Rekomendowane odpowiedzi

Tak swoją drogą - zauważyliście, że rowerzyści domagają się praw, ale sami niechętnie stosują się do PoRD - np. przejeżdżanie na rowerze przez przejście dla _pieszych_, ignorowanie sygnalizatorów świetlnych - itp.

 

Mało tego - oni powodują spore zagrożenie, bo wyskakują na pasy znikąd i od razu z dużą prędkością!

 

Groźnie się robi złaszcza na przejściu dla pieszych w Warszawie przy Polach Mokotwskich (róg Banacha i Żwirki).

 

Niestety, użytkownicy rowerów nie znają przepisów i twierdzą zawzięcie, że przejeżdzanie na rowerze przez przejścia dla pieszych jest ok. Kodeks mówi co innego - jeżeli jest to przejście dla pieszych to rowerzysta ma obowiązek zejść z roweru i przeprowadzić rower zebrą - nie dotyczy to tylko użytkowników rowerów z wozidełkiem dla dziecka do lat iluśtam.

 

Gdyby bicykliści stosowali się do przepisów byłoby lepiej - niestety większość twierdzi, że ich to nie dotyczy.

 

Osobną kategorią są kurierzy rowerowi - przy nich piloci kamikaze to zachowawczy i bojaźliwi starsi panowie :mrgreen:

 

pzdr/m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taa, raz miałem okazje uczestniczyć w alleycacie (wyścig kurierski po mieście) 50 rowerów bez hamulców wytoczyło się w jednym czasie na ulice Warszawy. To jak oni jeżdzą to masakra, pod prąd, na czerwonym na każdym skrzyzowaniu, bez znaczenia czy to duża czy mała krzyżówka, nie miałem jaj żeby tak jechać, więc na mete dojechałem jako jeden z ostatnich :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Święte słowa. Myślę o tym zawsze stojąc na Racławickiej, chcąc skręcić w prawo w Żwirki. Czeka się cholernie długo, a na tzw. Żwirkach jest przecież pas do "rozpędzenia się". Rozumiem, gdyby go nie było - ok, jest ryzyko wjechania komuś pod koła. Ale jak jest taki pas... :roll:

 

Skutek tego jest taki, że większość ludzi jeździ tak, jakby te strzałki tam były, do tego takie stałe, blaszane. Ciekawe, czy o to chodziło szefowi ZDM (?). A jakby na to nie patrzeć, to Policja jest przeciwna likwidowaniu zielonych strzałek. Ot, taki urok tego miasta - bo w innych nie ma tego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam na rozkładzie jedną rowerzystkę, która kiedyś chciała przejechać szybko po pasach dla pieszych przed maskami ruszających pojazdów. :evil:

Skończyło się połamaniem roweru, guzem a raczej naroślą na czole wielkości dużego jabłka i mandatem od WRD, który już przyjęła w szpitalu po badaniach głowy.

 

ps. za tydzień miała brać ślub, jestem ciekaw jak wyszła na zdjęciach :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A daj Pan spokój z tymi rowerami... Nie będę się upierać przy tym że rower należy przeprowadzać przez przejście, bo my jako kierowcy też święci nie jesteśmy i czasem przepisy nagniemy :wink: Ale wjeżdzanie na pełnym gazie na pasy świadczy tylko o czyichś samobójczych zapędach i kretyniźmie.

 

Żeby nie było - sam jeżdzę na rowerze. Sporo. Ale czasem zdarza mi się pomyśleć zanim coś zrobię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie teges jest to, że wciąż nie doszła priorytetowa paczka do Przemqa, która powinna iść góra dwa dni.

 

Jeśli masz numer paczki to zacznij dzwonić po najbliższych pocztach odbiorcy.

Wiem że dostarczaniem paczek nie zajmuje się poczta tylko jakaś inna firma w warszawie (nie pamiętam nazwy) ale jeśli do nich zadzwonisz (do poczty) to dadzą Ci namiar.

Pogadaj uprzejmie z tamtą obsługą i po podaniu S/N paczki powinni Ci ustalić

gdzie aktualnie siedzi przesyłka.

Do mnie CBradio jechało cały tydzień, po czym się okazało że leży na poczcie która nie obsługuje mojego rejonu. Poprostu kurierowi nie chciało się dalej jechać, albo nie wiedział gdzie zostawić. :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz numer paczki to zacznij dzwonić po najbliższych pocztach odbiorcy.

Wiem że dostarczaniem paczek nie zajmuje się poczta tylko jakaś inna firma w warszawie (nie pamiętam nazwy) ale jeśli do nich zadzwonisz (do poczty) to dadzą Ci namiar.

Pogadaj uprzejmie z tamtą obsługą i po podaniu S/N paczki powinni Ci ustalić

gdzie aktualnie siedzi przesyłka.

Do mnie CBradio jechało cały tydzień, po czym się okazało że leży na poczcie która nie obsługuje mojego rejonu. Poprostu kurierowi nie chciało się dalej jechać, albo nie wiedział gdzie zostawić.

 

 

Jasne, że mam. Ale ta Przemqa poczta to w ogóle dość dziwnie działa... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak swoją drogą - zauważyliście, że rowerzyści domagają się praw, ale sami niechętnie stosują się do PoRD - np. przejeżdżanie na rowerze przez przejście dla _pieszych_, ignorowanie sygnalizatorów świetlnych - itp.

 

Mnie najbardziej denerwują tacy, którzy "na gazetę" pakują się między samochodami, aby tylko być pierwszym na czerwonym świetle. Jestem jeszcze w stanie zrozumieć motocyklistów, którzy po zmianie na zielone zostawiają cały peleton z tyłu, ale nie rowerzystę, którego za chwilę i tak trzeba będzie wyprzedzić, tym bardziej, że na zatłoczonych ulicach bywają z tym spore problemy :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie dokładnie?

 

Chyba muszę tam zacząć uważać...

 

Trzeba było się zatrzymać i do bagażnika gada zabrać :mrgreen:

Ostatnio WRD się uparło i wystawia foto na (kiedyś Rosoła, teraz Rodowicza Anody) czyli po prawej stronie na wysokości akademików tuż za światłami, 300-400 m przed Doliną Służewiecką.

Nieźle błyska. :neutral:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie dokładnie?

 

Chyba muszę tam zacząć uważać...

 

Trzeba było się zatrzymać i do bagażnika gada zabrać :mrgreen:

Ostatnio WRD się uparło i wystawia foto na (kiedyś Rosoła, teraz Rodowicza Anody) czyli po prawej stronie na wysokości akademików , 300-400 m przed Doliną Służewiecką.

Nieźle błyska. :neutral:

 

No to lipa, bo tam się dopiero człowiek do prawego zakrętu rozpędza :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michal. napisał/a:

Tak swoją drogą - zauważyliście, że rowerzyści domagają się praw, ale sami niechętnie stosują się do PoRD - np. przejeżdżanie na rowerze przez przejście dla _pieszych_, ignorowanie sygnalizatorów świetlnych - itp.

 

 

Mnie najbardziej denerwują tacy, którzy "na gazetę" pakują się między samochodami, aby tylko być pierwszym na czerwonym świetle. Jestem jeszcze w stanie zrozumieć motocyklistów, którzy po zmianie na zielone zostawiają cały peleton z tyłu, ale nie rowerzystę, którego za chwilę i tak trzeba będzie wyprzedzić, tym bardziej, że na zatłoczonych ulicach bywają z tym spore problemy

 

Mnie zawsze wkurza, jak od dłuższego czasu próbuje wyjechać z podporządkowanej, a gdy już trafi się luka w jezdni, to akurat jakiś rowerzysta jadący chodnikiem zamiast przejechać za mną jedzie mi przed nosem.

 

P.S. Wck, wyszło coś z tych zdjęć pod makro? :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...