kolo zapasowe pod podloga

[konradus]

witam

mam zamontowana instalacje gazowa w miejsce kola zapasowego i na razie jezdze bez kola zapasowego, bo jak wiadomo forester za duzego bagaznika nie ma. tak sobie pomyslalem o zamontowaniu kola zapasowego pod podloga - co o tym myslicie? a moze jakas inna sugestia, podpowiedz na ten temat. pozdrawiam

[szczur75]

a moze jakas inna sugestia,

 

Ile razy złapałeś kapcia? :wink:

[konradus]

a moze jakas inna sugestia,

 

Ile razy złapałeś kapcia? :wink:

odpukac jeszcze nie zlapalem, ale w drugim samochodzie w przeciagu roku musialem 3 razy korzystac z uslug wulkanizatora. pol biedy jak sie zlapie kapcia blisko domu, ale wiekszy problem jak to bedzie w trasie, albo jeszcze wiekszy problem za granica myslalem o preparatach w sprayu do przebitych opon, ale nie wiem jak z praktyka pewnie mala dziurke zakleja a z wieksza dziura napewno nie dadza rady.

[Krzysiek1234]

mam podobny problem, i kiedyś myślałem o zamontowaniu koła z tyłu na klapie bagażnika tak że najpierw otwierasz na bok to koło(na jakimś stelażu z rurek:P ) a później klapa bagażnika do góry:)

Teraz pomykam bez koła ale myślę nad zakupem dojazdówki pełnowymiarowej.

[tremba]

Olej spraye, pomoze tylko na chwile i przy malej dziurce, o ile wystarczy gazu zeby nadmuchac kapcia. Ja woze motocyklowy zestaw do naprawy-pudeleczko narzedzi, kolkow, i kleju. Zmiesci Ci sie w kieszeni ale jeszcze musisz miec mini kompresor, np. taki:

 

http://moto.allegro.pl/mini-kompresor-s ... 30144.html

 

Sprawdzilo sie na wyprawach na moto, poradzi i w samochodzie. O ile oczywiscie przebijesz a nie rozprujesz opone .