przekladka silnika z GT MY00 do MY98

[skrzypekQ4]

chce przelozyc motor z angola MY00 do mojej wanny MY98. czy jest taka szansa aby poszlo to plug&play, czy jednak grubsza robota? wiem, ze najprosciej to przelozyc cala wiazke silnika, ale trzeba by ja dosztukowac oczywiscie. czy jest jakis inny sposob, zostawiajac instalacje z MY98? jesli zostawie np. caly kolektor, czy da sie przypasowac do tego silnik z MY00?

 

i jeszcze jedno pytanie, jaka jest graniczna grubosc tarczy sprzegla w GTku?

 

i ostatnie pytanie. zamiana motory podyktowana jest tym, ze zauwazylem w moim pocaca sie plynem chlodniczym uszczelke glowicy. czy moze lepiej wymienic same uszczelki glowic i sruby? a jesli tak, to jakie uszczelki zalozyc i jakie sruby? dodam jeszcze, ze silnik w angolu jest bardzo dobry, pracuje bardzo cichutko, nie ma zadnego piston slaps, jest suchy etc... znaczy sie jest OK.

 

pozdro i dzieki za porady

[lucza]

Silnik przełożysz p&p,zostaw swoją instalację i cały kolektor ze wtryskami a silnik przełóż.Swój oryginalny silnik pomalutku i w miarę finansów odremontuj i będzie jak znalazł.Możesz także od razu wyremontować swój silniczek za kasiorkę którą chcesz przeznaczyć na silnik z angola.Decyzja należy do ciebie,ale silnik będzie pasował,pozdro.

[skrzypekQ4]

no chyba zrobie tak jak mowisz. zastanawiam sie jeszcze czy moze w tym moim nie zrobic jakiejs grubszej interwencji w lepsze bebechy i co ewentualnie w niego wlozyc, zeby bylo dobrze i sensownei kasowo?

[lucza]

To już sprawa,kasy i potrzeb.Możesz kuć a możesz tylko wymienić w głowicach śruby na szpilki.Tą sprawę co zrobić z silnikiem to musisz już omówić z kimś kto się na tym zna i będzie to robił,po to żeby wiedział czego oczekujesz od zmian i jakie masz plany co do użytkowania auta,pozdro.