Skocz do zawartości

RZUCAMY PICIE?


qba30

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 82,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Aga

    13365

  • joanna7f

    6307

  • skiba STI

    5651

  • dzioba

    5235

Powiedzmy, że pewne sprawy o naturze logistyczno - organizacyjnej nie pozwoliły na rozpoczęcie projektu... Teoretycznie jutro rusza... teoretycznie... :roll:

już ja znam taką naturę... :roll: :? ech, szkoda że trzeba będzie dłużej poczekać... :roll: ale jak już ruszy... a jak się skończy... :idea::twisted: się będzie działo. się! :twisted::mrgreen: 8)

 

oj, a co się stanęło? :?

Asiu, my sweety-pie, problemy logistyczno - organizacyjne :wink: :P

aha :roll: :| my sweet wererabbit :twisted: 8) :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzmy, że pewne sprawy o naturze logistyczno - organizacyjnej nie pozwoliły na rozpoczęcie projektu... Teoretycznie jutro rusza... teoretycznie... :roll:

już ja znam taką naturę... :roll: :? ech, szkoda że trzeba będzie dłużej poczekać... :roll: ale jak już ruszy... a jak się skończy... :idea::twisted: się będzie działo. się! :twisted::mrgreen: 8)

 

oj, a co się stanęło? :?

Asiu, my sweety-pie, problemy logistyczno - organizacyjne :wink: :P

aha :roll: :| my sweet wererabbit :twisted: 8) :mrgreen:

Auuuuuuuuuuuuuuuuu :!:

 

:twisted::twisted::twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzmy, że pewne sprawy o naturze logistyczno - organizacyjnej nie pozwoliły na rozpoczęcie projektu... Teoretycznie jutro rusza... teoretycznie... :roll:

już ja znam taką naturę... :roll: :? ech, szkoda że trzeba będzie dłużej poczekać... :roll: ale jak już ruszy... a jak się skończy... :idea::twisted: się będzie działo. się! :twisted::mrgreen: 8)

 

oj, a co się stanęło? :?

Asiu, my sweety-pie, problemy logistyczno - organizacyjne :wink: :P

aha :roll: :| my sweet wererabbit :twisted: 8) :mrgreen:

Auuuuuuuuuuuuuuuuu :!:

 

:twisted::twisted::twisted:

:lol::lol::lol::mrgreen:

 

this is bad. simply bad... :roll: :twisted::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie idą w miasto :idea::twisted::mrgreen:

Se sama możesz iść . Moje miasteczko się powiększyło dziś pięciokrotnie . Mamy tu pątników w drodze do PawłaC vel piotrjura . Alkoholu się nie kupi - musiałem sobie wycieczkę zrobić do innej gminy :evil: Co roku ten bałagan trzeba przejść . Na szczęście już nie proszą o pole namiotowe na mojej działce .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ech... :roll:

z jednej strony w końcu zdałam sobie sprawę że mam pecha :roll: i wolałam nie ryzykować, skoro był już ktoś kto ewentualnie wyciągnąłby Artura z opresji :wink: a inna sprawa, że nie bardzo mi się chciało :oops: :roll: zwłaszcza, że mieliśmy tylko po piasku jeździć :roll: ale na spocie doszliśmy do wniosku, że nasza załoga najbardziej lubi błotko :twisted: 8) , dlatego miałam możliwość zrobić te najfajniejsze zdjęcia już po oficjalnym spocie :idea::mrgreen::twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiego Ty masz pecha :?: :shock:

niestety sporego... :oops: :roll: pomijając różne życiowe i finansowe sprawy :roll: to jeżeli chodzi o Wiśnię, np. ostatnio jechałam do rodziny wiejską dróżką, ześlizgnęła mi się wiśnia za lekko pochyłej ziemi, świeżo po deszczu, w koleinę... walnęłam spodem o coś baardzo twardego, jak się poźniej okazało kamień zakopany w ziemi :evil: i wbiłam płytę pod silnikiem... pod silnik :( na szczęście duuużo wcześniej kazałam sobie zamontować pod silnik i dyfer stalowe płyty to nic się nie stało... :roll: oprócz tego, że płyta pod silnikiem musiała być prostowana bo tarła o coś pod silnikiem... :|

 

dlatego wolę jeździć z Arturem, bo po pierwsze jest wygodniej :wink: , a po drugie jest zabawa :twisted::lol::lol::lol::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

walnęłam spodem o coś baardzo twardego, jak się poźniej okazało kamień zakopany w ziemi :evil: i wbiłam płytę pod silnikiem... pod silnik :(

 

:roll: Ale z Ciebie szatan :mrgreen: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

walnęłam spodem o coś baardzo twardego, jak się poźniej okazało kamień zakopany w ziemi :evil: i wbiłam płytę pod silnikiem... pod silnik :(

 

:roll: Ale z Ciebie szatan :mrgreen: :wink:

weź nic nie mów... :roll: :( dlatego staram się ograniczyć swoje działania terenowe do min (czyli dojechać na miejsce, porzucić wiśnię :roll: , cykać foty, ewentualnie cofnąć albo przytrzymać hamulec cudzego wozidła) :idea: :roll: oczywiście tylko tam gdzie nie znam terenu :twisted::mrgreen:

 

-- Pn sie 08, 2011 12:16 am --

 

dobra, żegnam się bo rano do roboty... :roll: :| dobranoc :mrgreen: :wink: Aga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry... :)

 

Za to jak nie piję to gadam non stop ;)
no to chociaż tyle dobrze, bo już myślałam, że w ogóle nic się nie odzywasz :roll: :wink:

 

Straszny jest start up po urlopie... :? :P

Boję się otworzyć skrzynkę... :shock:

a co? boisz się, że wsadzili Ci tam jakiegoś potwora, albo innego pająka? :shock: :?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...