marek790 Opublikowano 5 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2011 Zawsze przed tankowaniem po odkręceniu kurka wlewu paliwa byłu pssss. Zginął mi ten gadżet. Co może byc tego przyczyną? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HULK Opublikowano 5 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2011 może gdzieś pod maska ten przewód od oparów spadł albo złapał jakaś nieszczelność ? powinny wchodzić trzy do komory silnika jeden to właśnie od oparów już nie pamiętam gdzie on tam dokładnie szedł, ja siebie ta cala instalacje wywaliłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej8 Opublikowano 8 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2011 Też tak miałem w swoim GT , u mnie przegniła rura wlewu paliwa na samym zgięciu tuż pod plastikową osłoną, osłania od uszkodzeń ale zbiera cały syf pod osłoną na kolanku ,po tankowaniu pokapało troche paliwa i przestawało, wymieniłem na nową z wrx-a (pasuje ale nie idelnie) :? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek790 Opublikowano 10 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2011 Też tak miałem w swoim GT , u mnie przegniła rura wlewu paliwa na samym zgięciu tuż pod plastikową osłoną, osłania od uszkodzeń ale zbiera cały syf pod osłoną na kolanku ,po tankowaniu pokapało troche paliwa i przestawało, wymieniłem na nową z wrx-a (pasuje ale nie idelnie) :? sęk w tym, że mi ani paliwko nie ucieka ani go nie czuję podczas tankowania czy też później Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hiszpan25 Opublikowano 10 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2011 no tak a nie syczace Subaru musi byc popsute PZDR! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek790 Opublikowano 11 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2011 no tak a nie syczace Subaru musi byc popsute PZDR! oczywiście. syczało 15 lat a teraz cisza. coś popsute jak nic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lucza Opublikowano 11 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2011 Ja robię tak:tankuję paliwo,zakręcam korek aż usłyszę charakterystyczne tryrtrytryt, a potem odpuszczam pół obrotu,pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antolll Opublikowano 11 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2011 u mnie czasem syczy, czasem nie, jakoś mnie to specjalnie nie stresuje :wink: chyba że volva mają inaczej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek790 Opublikowano 14 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2011 Ja robię tak:tankuję paliwo,zakręcam korek aż usłyszę charakterystyczne tryrtrytryt, a potem odpuszczam pół obrotu,pozdro. TAK VOLVO MA INACZEJ. nie da się porównac volvo do subaru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tunio Opublikowano 15 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2011 Pewny nie jestem ale temperatura jaka nas otacza w ostatnich dniach może i na pewno ma jakiś wpływ na ciśnienie gazów także w zbiorniku paliwa, Poczekaj do następnego tankowania jak będzie troszkę cieplej. Jak to nic nie da wtedy szukaj problemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się