Regenracja amortyzatorów STI

[plasma555]

Witam,

chciałem się dowiedzieć czy jest możliwość regeneracji amortyzatorów STI w NewAge ? Tłuczę mi się tylko jeden. Chciałem wsadzić mu 2 x KYB SR na tył ale nie wiem czy za kilka miesięcy nie będę chciał zmienić auta na coś szybszego dlatego taka decyzja.

 

Jak coś to poruszam się KRK - Zakopane więc może ktoś słyszał o czymś w okolicach ?

 

 

 

 

Pzdr!

Jasiek

[Oskar]

Mogę Ci podrzucić namiar do firmy w Krk która się w to bawi, czy z STI to nie wiem ale spytać można

[plasma555]

Oskar, super! Daj info! thx!

[niumen]

plasma555, PW!

[plasma555]

niumen, odp

[JD555]

Jak coś to poruszam się KRK - Zakopane więc może ktoś słyszał o czymś w okolicach ?

 

Gdybys sie poruszal po wybrzezu to w Gdansku jest taka firemka, robilem u nich kiedys teiny i dali rade wiec z sti na bank sobie poradza

[plasma555]

Jan Drop, dzięki ! Niestety nie podrodze mi w tamtych rejonach Ogólnie chodzi mi poprostu czy da się w ogóle regenrować czy muszę kupić komplet nowych ?

[kajfland]

Krótko trwały lecz skuteczny "wygłuszasz" stukania:

http://allegro.pl/wysokotemperaturowy-b ... 02023.html

[Oskar]

Jak Ci się uda to pomuka przyznaj ludziom

[plasma555]

Oskar, sorry zapomniałem! Dzięki.

 

kajfland, mówisz że coś to da ? Sam to chciałem zrobić ale jak już założyłem to nic się nie tłukło i nie smarowałem. Teraz sam widzisz ... :/

[kajfland]

mi pomogło na ok 2tys km wiec próbuj 24zl to nie majątek

[plasma555]

HEHEHE no jasne! A czy póxniej robiłeś geometrie ? Czy to poprostru się podciąga harmonijke i spray'uje ?

[kajfland]

podciąga harmonijke i spray'uje ?

 

dokładnie tak tylko jeszcze podnieść autko żeby opadły kuleczka i wtedy

[plasma555]

plasma555 napisał(a):

podciąga harmonijke i spray'uje ?

 

 

dokładnie tak tylko jeszcze podnieść autko żeby opadły kuleczka i wtedy

 

 

:D :D dziekuffeczka kolegO!

[Hogi]

U mnie po Słomce i ostatnio po Płońsku przestały stukać na jakieś 1000-2000 km. Potem znowu jest to samo. Ale trzeba je mocno wytrząść na dziurach, żeby się na moment "naprawiły".

Ten spray pomoże?

[California]

Ja mam oryginalne amorki i potwierdzam to co kajfland pisze.

Mi ostatnio zaczął jeden postukiwać a przy stawaniu i ruszaniu jakby kleiły.

 

Biały smar litowy w spreju. Auto w górę. Psik, psik na golenie. Amorek znowu pracuje, tak miękko jak powinien.

I nie potrzebny smar w sprayu. Trudno go dostać. Ja akurat znalazłem w Norauto. Można na allegro.

Jak masz taki smar w puszce albo w tubie, też możesz nim pojechać.

Ten w sprayu ma właściwie podobną konsystencję.

 

Jak się zrobi cieplej, to planuję wyciągnąć amory i je już porządnie przesmarować.

http://www.subaruforester.org/vbulletin/f70/sti-strut-lubrication-procedures-pics-29677/

[niumen]

Mam taki jeden delikatnie pukający amor z STi. W Gdańsku jest firma, która może dorobić nową tuleję z brązu samosmarnego. To właśnie przez tą tuleję, gdy ta się wyrobi, goleń zaczyna obijać o obudowę i charakterystycznie stukać. Nie mieli akurat tego brązu, ale mają mnie powiadomić jak będzie dostawa, bo na jedną tulejkę nie chcieli zamawiać materiału. Jestem ciekawy efektu.

Potwierdzam metodę ze smarowaniem, na jakiś czas pomaga, w zależności od stopnia zużycia amortyzatora.

[plasma555]

A macie jakieś konkretne nazwy sprawdzonych spray'ów czy smarów ?

 

Tutaj podał kajfland, : http://allegro.pl/wysokotemperaturowy-b ... 02023.html

 

Jakieś jeszcze ?

[California]

Jak kupiłem też White Lithium Grease, Liquid Wrench, tylko puszka była trochę inna niż podał kajfland

[Hogi]

A macie jakieś konkretne nazwy sprawdzonych spray'ów czy smarów ?

 

Dla Ciebie to chyba ten byłby odpowiedni:

 

 

 

 

ps. sprawdzałem, działa...

[plasma555]

Hogi, HAHAHAHHA to pewnie dobrze smaruje Ja wole ten niebieski

[Oskar]

jak potęguje doznania to chyba bardziej stukają amory :roll:

[plasma555]

Hogi, nigdy nie ma dość hardcoru ... to taki jego fetysz

 

A wracając do tematu... Zamawiam ten "wysokotemperaturowy biały Smar z Cerflonem 311g" : http://allegro.pl/wysokotemperaturowy-b ... 02023.html

 

Sprawdzimy na co go stać a później jak już przestanie się tłuc to znajde żone i płyn od Hogiego

[lewen]

Przerabialem ten temat niestety negatywnie... Oryginalne zaczely stukac, wiec zostaly rozebrane, nasmarowane itd. Przestaly pukac na pare dni... Przesmarowalem smarem litowym i wtedy sie rozklekotaly calkowicie... Do wymiany. Kupilem uzywane z malym przebiegiem. Zaczely stukac po kilku tysiacach... Smar pomagal na kilka dni...

 

WNIOSKI: po pierwsze, nie kupuj uzywanych STI (najprawdopodobniej zaraz zaczna stukac); robienie- byc moze na wczesnym etapie pomoze, jak juz sie rozklekocza konkretnie, to raczej nie; smar mozna probowac, kosztuje grosze, a czasem podobno pomaga na dluzej...

 

Byc moze szybkosc padania regenerowanych amorkow zalezy tez od ustawienia geometrii...?

Taka spekulacja :roll: