Skocz do zawartości

legacy automat - gaśniecie podczas jazdy


grzelak84

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Miałem dziś taki przypadek.

 

Podczas powrotu do domu samochodem już na rozgrzanym silniku podczas jazdy bez dodawania gazu (zbliżałem się do świateł) nagle pojawiło się szarpnięcie jakby koło wpadło w jakąś dziurę. Nie zwracając uwagi toczyłem się powoli (tak z prędkości ok 50km/h). Kiedy chciałem dodać trochę gazu to pedał nie reagował. Wtedy zerknąłem na tablice rozdzielczą a tam nic się nie świeci choć radio grało, klima chodził. Samochód po prostu zgasł.Dodam do tego jest to Legacy MY06 2.0 automat. I teraz nie wiem czy coś się nie uszkodziło bo tak na trybie "D" pokulałem się z jakieś 30 metrów zanim zahamowałem. Zatrzymałem się, przerzuciłem na P i odpaliłem auto bez problemu. Jak dojechałem do świateł to stał przede mą stary samochód i pojawił się dziwny zapach spalenizny i teraz nie wiem czy to od mojego samochodu czy tez od tego z przodu.

 

Wiec pytanie:

 

Czy coś mogło się stać jak toczyłem się na D?

 

Co może być przyczyną tej akcji? Jakieś powody, przypadki?

 

 

Dodam że auto ma dopiero 90tyś km przebiegu i od 10 tys km założony gaz

 

Pozdrawiam

 

Grzelak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
odnośnie jazdy(toczenia) na gaszonym silniku to nic nie powinno się stać a z tym gazem to sam sobie odpowiedz kiedy filtry wymieniane regulowany gaz itp... do gazownika może podjedź i niech szuka pozdrawiam

 

Filtry zostały juz wymienione, instalacja działa niby prawidłowo a sytuacja znów sie dzis powtórzyła.

 

Okoliczności podobne. Stoje w korku trzymając hamulec, wszystko lekko sie porusza wiec bez gazu spuszczam hamulec, samochod sie lekko toczy i znowu hamulec. W tym czasie obroty spadają poniżej 500 rpm i samochod gaśnie bez żadnych objawów typu: szarpniecie, duszenie się. Trzask praska i silnik nie pracuje.

 

Porobiłem testy na drodze osiedlowej i sytuacja podobna: hamulec zwalniam, samochod sie powoli toczy, wciskam hamulec i obroty spadają poniżej 500rpm.

 

Jakies pomysły?

 

pozdrawiam

 

-- 19 gru 2010, o 16:36 --

 

Witam

 

Ponownie zwracam sie do Was z prośbą o pomoc w w/w sytuacji.

 

Dziś przy prędkości 50km/h bez hamowania samochod znowu zgasł sam z siebie. Najgorsze jest to, że nie ma żadnych objawów towarzyszących w stylu, szarpanie, dławienie się auta. Poprostu gaśnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

luzów nie ale w przypadku jazdy na gazie raczej będą podparte...

 

 

A to bardzo destrukcyjnie może wpłynąć na życie jednostki napędowej.

 

 

bez kozery powiem że masz rację :lol:

 

Wypalone gniazdo to nic przyjemnego....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

luzów nie ale w przypadku jazdy na gazie raczej będą podparte...

 

 

A to bardzo destrukcyjnie może wpłynąć na życie jednostki napędowej.

 

 

bez kozery powiem że masz rację :lol:

 

Wypalone gniazdo to nic przyjemnego....

 

 

Tylko co to ma wspólnego z jazdą w trasie.

 

Ja rozumiem, że przy hamowaniu przed swiatłami może auto zgasnąc przy luzach zawrorowych.

 

Jak instalacja była dobrze wyregulowana to nie telepało autem na gazie i nie przygasał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...