adaś Opublikowano 28 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2010 Zdarza się to co jakiś czas, kilka razy dziennie, a wygląda w ten sposób że po zmianie biegu sprzęgło zostaje, pedał jednak wraca na swoje miejsce i ma luz prawie na całości zakresu. Żeby to ustąpiło to albo gaszę silnik i pompuje pedałem sprzęgłą i wtedy przechodzi (na odpalonym niestety nie) albo podnoszę maskę i ruszam linkami, wtedy coś jakby zeskakiwało i znowu jest w normie. O co chodzi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grygo Opublikowano 28 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2010 masz hydraulike u siebie? moze wysprzeglik? ewentualnie sprawdz wszystkie elementy z ukladu sterowania sprzeglem czy siedza we wlasciwym miejscu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adaś Opublikowano 28 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2010 linkę mam. W momencie kiedy nie działa, wszystkie linki są luźne i spadają z mocowań. Jak działa jest OK. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
junasz Opublikowano 28 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2010 Przytarte łożysko oporowe. Chyba nie obejdzie się bez zdjęcia skrzyni. :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOROwaty Opublikowano 28 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2010 Proponuje sprawdzić wysprzęglnik który ma takie objawy- ja tak miałem, kolega podobnie - więc wygląda na bardzo prawdopodobną usterkę w GT-ku. Wymiana na nowy i spokój (jak dobrze pamietam 300 PLN w ASO) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adaś Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2010 nauczyłem się jeździć bez sprzęgła problem mam tylko przy ruszaniu, ale jak do połowy tylko wcisnę i jedynkę z lekkim zgrzytem wsadzę to odbija łapie tylko jak wcisnę do końca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2010 dwie z możliwości: przytarta linka, popsikaj jakimś WD pod gumkę, żeby nasmarować pancerz i linkę, jak nic nie da - wymiana - dość prosta, dwa - jak już wspomniano, łożysko - poważniejsza naprawa... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xionc Opublikowano 2 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2010 Moje zacinające się sprzęgło to kompilacja łożyska i wysprzęglika. Łożysko nowe (oczywiście zdjęcie skrzyni - koszty) a wysprzęglik od WRX'a. Po naprawie sprzęgło chodzi lżej, w pełnym zakresie i się nie zacina. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adaś Opublikowano 2 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Września 2010 mi dzisiaj mechanik powiedział żebym sobie kupił nowe sprzęgło, bo to się zacina, a drugie długo nie pojeździ. Ma ktoś doświadczenia ze sprzęgłami od Radzikowskiego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ariel Opublikowano 4 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2010 Ma ktoś doświadczenia ze sprzęgłami od Radzikowskiego? Przejechałem się STI ze spiekiem robionym przez niego i trzeba się przyzwyczaić, trochę szarpie i żywotność jest mniejsza (ok 40-50k km) ogólnie na miasto sprzęgło się nie nadaje. Nawiązując do Twoich objawów to miałem podobny problem tylko u mnie to się działo przy zmianie biegu na wyższych obrotach, sprzęgło zostawało prawie w podłodze a po miesiącu już się ślizgało, teraz jeżdżę na Exedy Stage one, szarpie jak cholera ale za to przy szybszej jeździe czuć różnicę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dyzio_d Opublikowano 4 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2010 No i wszystko co chciałem napisać zostało już napisane! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xionc Opublikowano 4 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2010 Niech mechani zdejmie skrzynie i sprawdzi naocznie tarczę, docisk i łożysko. Może całego kompletu nie będzie trzeba wymieniać. No bo co się może zacinać w sprzęgle? A jak nie to, to wysprzęglik, praktycznie tam nie ma nic innego do popsucia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się