Jump to content

Nie odbija sprzęgło


adaś

Recommended Posts

Zdarza się to co jakiś czas, kilka razy dziennie, a wygląda w ten sposób że po zmianie biegu sprzęgło zostaje, pedał jednak wraca na swoje miejsce i ma luz prawie na całości zakresu. Żeby to ustąpiło to albo gaszę silnik i pompuje pedałem sprzęgłą i wtedy przechodzi (na odpalonym niestety nie) albo podnoszę maskę i ruszam linkami, wtedy coś jakby zeskakiwało i znowu jest w normie.

 

O co chodzi?

Link to comment
Share on other sites

Proponuje sprawdzić wysprzęglnik który ma takie objawy- ja tak miałem, kolega podobnie - więc wygląda na bardzo prawdopodobną usterkę w GT-ku. Wymiana na nowy i spokój (jak dobrze pamietam 300 PLN w ASO)

Link to comment
Share on other sites

nauczyłem się jeździć bez sprzęgła :mrgreen:

problem mam tylko przy ruszaniu, ale jak do połowy tylko wcisnę i jedynkę z lekkim zgrzytem wsadzę to odbija :)

łapie tylko jak wcisnę do końca.

Link to comment
Share on other sites

dwie z możliwości: przytarta linka, popsikaj jakimś WD pod gumkę, żeby nasmarować pancerz i linkę, jak nic nie da - wymiana - dość prosta, dwa - jak już wspomniano, łożysko - poważniejsza naprawa... :(

Link to comment
Share on other sites

Moje zacinające się sprzęgło to kompilacja łożyska i wysprzęglika. Łożysko nowe (oczywiście zdjęcie skrzyni - koszty) a wysprzęglik od WRX'a. Po naprawie sprzęgło chodzi lżej, w pełnym zakresie i się nie zacina.

Link to comment
Share on other sites

Ma ktoś doświadczenia ze sprzęgłami od Radzikowskiego?

Przejechałem się STI ze spiekiem robionym przez niego i trzeba się przyzwyczaić, trochę szarpie i żywotność jest mniejsza (ok 40-50k km) ogólnie na miasto sprzęgło się nie nadaje.

Nawiązując do Twoich objawów to miałem podobny problem tylko u mnie to się działo przy zmianie biegu na wyższych obrotach, sprzęgło zostawało prawie w podłodze a po miesiącu już się ślizgało, teraz jeżdżę na Exedy Stage one, szarpie jak cholera ale za to przy szybszej jeździe czuć różnicę.

Link to comment
Share on other sites

Niech mechani zdejmie skrzynie i sprawdzi naocznie tarczę, docisk i łożysko. Może całego kompletu nie będzie trzeba wymieniać. No bo co się może zacinać w sprzęgle? A jak nie to, to wysprzęglik, praktycznie tam nie ma nic innego do popsucia.

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...