Impreza I generacja - Pytania

[Gość krakos]

Witam, od razu chciał bym powiedzieć że jestem nowy i bardzo mało się znam na autach.

Dlatego założyłem ten wątek żeby się dowiedzieć paru rzeczy które mnie ciekawią.

 

Więc mam zamiar kupić sobie subaru imprezę I generację z silnikiem wolnossącym o pojemności 2.0L.

I w tym momencie nachodzą mnie pytania co można zmienić w samochodzie by miało więcej kucyków .

Oczywiście wiem że zmiana dolotu, wydechu, kolektora zwiększy moc... no i tyle tutaj się zaczynają schody możecie mi poradzić co najwięcej się opłaca wymienić by uzyskać jak najwięcej "kucyków mocy" ?

 

Proszę o rzetelne odpowiedzi a nie w stylu "poszukaj w googlu", proszę również o nie bycie chamskim i gburowatym, ponieważ podchodzę do tego wszystkiego poważnie i napisałem ten temat żeby się czegoś nauczyć a nie kłócić z ludźmi którzy maja kompleksy.

 

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów i dziękuje z góry za odpowiedzi

[leon]

...

Więc mam zamiar kupić sobie subaru imprezę I generację z silnikiem wolnossącym o pojemności 2.0L.

I w tym momencie nachodzą mnie pytania co można zmienić w samochodzie by miało więcej kucyków ....

 

Najtaniej to posadzić jakiegoś osła na tylnym siedzeniu. :wink:

Drożej to kupić coś z turbinką.

[Gość krakos]

no ten osioł z tyłu to przynajmiej 50 koni więcej

Z turbiną jakoś mi się nie podoba opcja, właśnie chce mieć wolnossący silnik.

[szczur75]

no ten osioł z tyłu to przynajmiej 50 koni więcej

Z turbiną jakoś mi się nie podoba opcja, właśnie chce mieć wolnossący silnik.

 

To się musisz pogodzić z brakiem mocy.

[emotorsport]

albo rybki albo akwarium

 

dodanie mocy do ssaka, żeby miał odczuwalnie więcej mocy wychodzi drogo i jest niespecjalnie łatwe, a moim zdaniem bezsensowne, dlatego Subaru zrobiło ssaki dla normalnych ludzi jako auta użytkowe, do jazdy na codzień, oraz wersje Turbo - dla tych którzy mają większe wymagania jeżeli chodzi o moc, dynamikę i osiągi. nazakładanie drogich gadgetów i maski plus zderzaka od Turbo do ssaka wywołuje raczej jedynie samozadowolenie u właściciela i uśmiech pobłażania u reszty...

albo odpuść sobie pomysły na przeróbki ssaka i ciesz się tym, czym dysponuje, albo dozbieraj sobie na Turbo i ciesz się mocą...

zawsze możesz użyć półśrodka - kupić sobie drugą wersję Imprezy - od 2001r w wersji US - RS - ponad 170 kucy z 2,5L ssaka, powinno Ci wystarczyć, bez zbędnej dłubaniny

[Kruk]

Można też zrobić swap silnika z muscle-cara o pojemności 6-7 litrów - to byłby wolnossący rodzyn na skalę światową

[Gość ariel]

to byłby wolnossący rodzyn na skalę światową

Przy tej pojemności to powiedziałbym nawet że "suszona śliwka"

 

Niestety wolnossące imprezy nie należą do łatwych w modyfikacjach, dolot, czy wydech przelotowy niewiele tutaj dadzą a za dobry zestaw zapłacisz z 4k albo i lepiej (+ opcjonalnie remap)

Nie lepiej od razu kupić GTeka ? masz ponad 218 KM i nie musisz się na początek martwić o zapas mocy, spalanie trochę większe ale za to jakie wrażenia z jazdy

[cypis]

ojej miałem 2.0 N/A bardzo fajne niezawodne autko a jak kierownik ma wyobrażnie wcalale nie takie wolne

 

Zostaw nic nie moduj wiecej zepsujesz doszkol sie kup dobre opony zrób aucie dobry serwis (a uwierz mi N/A po zakupie potrafi zjeść troszku kasy zeby była tak jak fabryka przykazała!!)

 

A zakładanie filtrów storzkowych wywalanie katów i przelotowych wydechów ( a w pl takiego nie znajdziesz a kosztuje fortune do imprezy N/A) takich wyspawanych tylko przyprawi cie szybko o wydatki i niezadowolenie z marki

 

Ja widze 3 opcje

1)CIESZ sie tym co masz a nawet jakos to jeżdzi

2)kup np 2002 r z nowszysm motorem wolnossącym

3)poprostu kup turbo

 

a nastepna kwestia ile chcesz wydać na auto i na jego utrzymanie

 

 

 

Ps mody tu jeszcze nie były bo krzyku nie ma ze temat sie co 3 dni powtarza SZUKAJKA ISTNIEJE!!!!!!!!!!!!!!