Sluchawki do iPoda Nano

[Mikad]

Otoz - seryjne sluchawki do mojego Nano juz mnie troche mecza (ponoc - to normalne). Chcialbym wiec kupic cos nowego - douszne, lub dokanalowe, nausznych nie chce, bo sa niewygodne - no i odrobina kontaktu ze swiatem nie zaszkodzi

Budzet to jakies 150 zl, muzyki slucham glownie w metrze/autobusie, wiec stawiam na niezle wygluszenie. Slucham rocka, raczej starego

 

Co kupic? Jakies Sennheisery? Koss? A co sadzicie o sluchawkach Denona?

[siewcu]

Może napiszę trochę inaczej... Odradzam Sennheisery MX560 - jakość dźwięku jest tragiczna... Pomyśl o Koss'ach lub AKG, są całkiem niezłe.

pozdr.

siewcu

[Qóba]

Ostatnio miałem podobny problem, szukałem dokanałówek do iPoda Video 5.5G do ok. 200zł.

Pytałem na forum mp3store i jakichś innych, polecono mi firmę Soundmagic, której słuchawki kosztują grosze w porównanie do Sennheisera itp.

 

Wybrałem PL12 i jestem baardzo zadowolony, grają o niebo lepiej od tych oryginalnych iPodowych.

http://www.mp3store.pl/,dokana%C5%82owe ... 171537.htm

 

Na PW podesłałem Ci linka do tematu z forum mp3store, który założyłem

 

Pozdro

[Mikad]

Qóba, dzięki za link :cool:

Chociaz... ja tez zalozylem temat na tym forum, coś tam mi polecili - ale raczej nic jednogłośnie, stąd wolałbym też zasięgnąć paru innych opinii :wink:

[Waldemar Biela]

Otoz - seryjne, mojego juz troche mecza

 

Olej seryjne - wyskocz na TIRówki.

 

mamusia

[Mikad]

Otoz - seryjne, mojego juz troche mecza

 

Olej seryjne - wyskocz na TIRówki.

 

mamusia

 

Buahahahaha

[Dehnel]

hopka

 

[ Dodano: Sob Mar 06, 2010 10:50 pm ]

ja mam Kossy, te takie niebieskie, i bardzo jestem z nich zadowolniony

[Mikad]

DNL, dzięki za hopkę :smile:

 

A ja...wreszcie kupiłem - po lekturze wszelakich for internetowych, testów... i tak wybrałem się do Saturna i wziąłem coś z dostępnych tam modeli Nie żałuję - zdecydowałem się na dokanałowe Sennheisery CX 400 II Precision („A stunning set of earphones for the money”, jak pisze jeden z brytyjskich portali), "w pakiecie" dostałem też pchełki tej samej firmy - model MX 350. Zapłaciłem 218 zł, czyli nieco przekroczyłem założony wcześniej budżet... ale warto było

Wytłumienie i jakość dźwięku są super, w słuchawkach chyba przyjemniej słucha mi się muzyki, niż na głośnikach od kompa -a te też nie należą do słabych. Mogę wręcz powiedzieć, że niektóre kawałki odkrywam na nowo

W dodatku, Sennheisery dają radę zarówno przy ciężkich utworach Rammsteina, progresywnych wynurzeniach King Crimson czy Floydów, a nawet przy house'owych setach Johna Digweeda (wiem, wiem, spory mam "rozrzut". Przy punku i Milesie Davisie też są spoko, wszystko to mam na swoim iPodzie )

Jedyną wadą jest to, o czym pisali też w internecie – czyli trochę zbyt „agresywny” bas. Ale nie jest to na tyle duży mankament, żeby mógł zepsuć mi przyjemność z zakupu ;-)

Jestem zadowolony :cool: