Skocz do zawartości

MY99 - Zapach napalmu o poranku


piciu

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

Właśnie dostrzegłem, a raczej poczułem zapach oleju wydobywający się z nawiewu. Organoleptyczne i powierzchowne zweryfikowanie tego co się dzieje pod maską by tę uciążliwą niedogodność w autku odnaleźć, na nic nie wskazało. Może ktoś z was się spotkał z czymś takim ?

Nie jest to na tyle uciążliwe jak jeszcze jestem w ruchu, jednak gdy już czerwone czy pomarańczowe światło mnie złapie to.... ekhm....

 

Wizyta w serwisie wskazana, jednak ostatnio czas jest na wagę złota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak, jak prawi Hogi, jedna z niewielu słabych stron silników Subaru z turbiną są uszczelki pokryw zaworowych. ich uszczelki z czasem i iloscią kilometrów sztywnieją i traca swoje zdolności uszczelniajace. objawia to się drobnymi ale uciążliwymi wyciekami, bo z nich kapie prosto na wydech i paskudnie śmierdzi. mój sposób na pozbycie się wycieku - przy montażu nowych uszczelek smaruję je dodatkowo cieniutko dobrym silikonem z dwóch stron, i tak zamontowana uszczelka służy długo....uszczelki podkładek śrub mocujacych pokrywy też można dodatkowo uszczelnić, nie zaszkadzi... :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak Hogi, tendencja do pocenia się jest ale to chyba w okolicy IC na jakimś grubszym wężu. Ale tam od czasów dziada pradziada było leciutko spocone i nie grało to roli. Niemniej jednak autko ledwo kilka tysięcy (~4 - 5kkm) wyjechało z przeglądu na 150k km i była robiona uszczelka z tego co pamiętam. Jakaś "amba fatima" od czasu tego przeglądu, z rana wita mnie kontrolka CHECK ENGINE która gaśnie, później się zapala i gaśnie. Bywa tak ze nie chce mnie witać o brzasku swoim czerwonym kolorem i zaczynam tęsknić :o

 

Z pierwszego tłoczenia olejem mi nie pachnie w samochodzie, zwłaszcza po mocniejszej jeździe, i dokładnie jak emotosport pisze, jest to uciążliwe. Jeździ ? no jeździ, tylko gdzie te frytki ? :lol:

 

Jedyny słuszny serwisie, przybywam ... no tylko nie wiem kiedy :) Foczka lubi jak się "smyra" po brzuszku :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma większego znaczenia gdzie wyłazi tłuszcz . W czasie jazdy podmuch powietrza przedmucha kropelki w inne miejsce a potem kapie na wydech . Nic innego nie wymyślisz oprócz uszczelnienia .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...