piciu Opublikowano 18 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2009 Cześć, Właśnie dostrzegłem, a raczej poczułem zapach oleju wydobywający się z nawiewu. Organoleptyczne i powierzchowne zweryfikowanie tego co się dzieje pod maską by tę uciążliwą niedogodność w autku odnaleźć, na nic nie wskazało. Może ktoś z was się spotkał z czymś takim ? Nie jest to na tyle uciążliwe jak jeszcze jestem w ruchu, jednak gdy już czerwone czy pomarańczowe światło mnie złapie to.... ekhm.... Wizyta w serwisie wskazana, jednak ostatnio czas jest na wagę złota. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 18 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2009 piciu, wystarczy, że delikatnie poci się uszczelka dekla zaworów i kapie po kropelce prosto na wydech. Z reguły puszcza strona przy turbo. Miałem tak w dwóch autach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 18 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2009 Dokładnie tak, jak prawi Hogi, jedna z niewielu słabych stron silników Subaru z turbiną są uszczelki pokryw zaworowych. ich uszczelki z czasem i iloscią kilometrów sztywnieją i traca swoje zdolności uszczelniajace. objawia to się drobnymi ale uciążliwymi wyciekami, bo z nich kapie prosto na wydech i paskudnie śmierdzi. mój sposób na pozbycie się wycieku - przy montażu nowych uszczelek smaruję je dodatkowo cieniutko dobrym silikonem z dwóch stron, i tak zamontowana uszczelka służy długo....uszczelki podkładek śrub mocujacych pokrywy też można dodatkowo uszczelnić, nie zaszkadzi... :grin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grygo Opublikowano 18 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2009 dobrze jest dac ten silikon, bo sama wymiana uszczelek moze okazac sie nie wystarczajaca (tak jak bylo to w moim przypadku) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 18 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2009 dobrze jest dac ten silikon, bo sama wymiana uszczelek moze okazac sie nie wystarczajaca (tak jak bylo to w moim przypadku) grygo, widziałem, że na Ciebie też zawsze można liczyć... :grin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość IRAZU Opublikowano 18 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2009 Ale może jeszcze popuszczać na uszczelniaczu wału . trza dobrze oglądnąć auto od strony brzucha . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 18 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2009 Ale może jeszcze popuszczać na uszczelniaczu wału . trza dobrze oglądnąć auto od strony brzucha . tak czy tak trzeba obejrzeć przed robotą, jasne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piciu Opublikowano 18 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2009 No tak Hogi, tendencja do pocenia się jest ale to chyba w okolicy IC na jakimś grubszym wężu. Ale tam od czasów dziada pradziada było leciutko spocone i nie grało to roli. Niemniej jednak autko ledwo kilka tysięcy (~4 - 5kkm) wyjechało z przeglądu na 150k km i była robiona uszczelka z tego co pamiętam. Jakaś "amba fatima" od czasu tego przeglądu, z rana wita mnie kontrolka CHECK ENGINE która gaśnie, później się zapala i gaśnie. Bywa tak ze nie chce mnie witać o brzasku swoim czerwonym kolorem i zaczynam tęsknić Z pierwszego tłoczenia olejem mi nie pachnie w samochodzie, zwłaszcza po mocniejszej jeździe, i dokładnie jak emotosport pisze, jest to uciążliwe. Jeździ ? no jeździ, tylko gdzie te frytki ? Jedyny słuszny serwisie, przybywam ... no tylko nie wiem kiedy Foczka lubi jak się "smyra" po brzuszku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość IRAZU Opublikowano 18 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2009 Nie ma większego znaczenia gdzie wyłazi tłuszcz . W czasie jazdy podmuch powietrza przedmucha kropelki w inne miejsce a potem kapie na wydech . Nic innego nie wymyślisz oprócz uszczelnienia . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MISIEK062006 Opublikowano 22 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 co do CHEK ENGIN to wykręć czujniki położenia wału i wałka rozrządu przetrzyj ekstrakcyjną czasem coś na nich sie zbiera i komp nie ma pełnego odczytu u mnie pomogło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się