Skocz do zawartości

Dylemat: WRX czy STI ?!?!


plasma555

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 234
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

 

tzd, Jacool, czyli na podsumowanie powiem tak:

z tego co zrozumiałem polega to na tym że jeżeli nie planuje upalań na torze, ani nie mam ambicji motorowo-sportowych w brudzie i piaskach wybór padnie na WRX.

Jeżeli kompletnie na odwrót to STI.

 

W WRXie można poprawić osiągi równie ławo i przyjemnie co w STI....i jak brakuje to jakiś wydech+dolot+remap. Wiem że oba są podatne na grzebanie zarówno w kompie jak i mechanice.

 

 

Warto też dodać,że wielu forumowiczów przed kupnem pierwszego subaru zakładało,że nie będzie upalać jednak po niedługim czasie to się "trochę" zmieniło :wink:

 

Wydech,dolot,rempa do WRX to już 5k+ na dzień dobry a przy obecnym kryzysie niewielka jest różnica w cenie między WRX a STi,więc warto się dobrze zastanowić.....

 

Moja opinia : kup STi.

 

....tylko nie kupuj miśka, bo zdradzisz jedyną słuszną markę... :lol:

 

No kupno miśka jako pierwsze auto 4x4 to moim zdaniem nie jest dobry pomysł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wybór padnie na WRX.

 

bardzo dobre autko z jedną poważną wadą- układ kierowniczy nadaje się na śmietnik .auto nie skręca,:arrow: pewnie zmiana na ten z STI pomaga :mrgreen:

 

Czy kupie STI czy WRX i tak będzie mnie korcić żeby kręcić silnik w późniejszym okresie...

 

nie odkryje ameryki, ale radzę kupić STI. Napewno na tym nie stracisz.

 

Pamietaj tylko przy zakupie ,zeby sprawdzić stan amortyzatorów , tarcz i klocków, bo szybko może okazać się ,że dołożysz na starcie jeszce z 5-6 tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze.....Dziękuję za Wasze zaangażwoanie w temacie. Na prawdę :smile:

Po drugie .... Miśki zawsze mi się podobały jednak w ZakopiańskimTeamie by mnie chyba powiesili za zdrade :P

Po trzecie... boję się STI ... 20L w mieście troche mnie przerasta:/

Po czwarte.... macie racje że nie ma zbytniej różnicy w tym momencie pomiędzy WRX a STI - CENOWEJ oczywiście!

 

Tak poza tym myślę że pomocny temat się rozwinął ... :cool:

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat:

Powtarzam, moje STi przy dynamicznej jeździe (ale bez ciągłych szaleństw) spala w mieście 15-16 litrów ;)

 

Masz popsute auto :mrgreen:

 

Po remapie i uwolnieniu wydechu spadło mi o 0,5-1 litr, ale to i tak minimum 18 jak w morde strzelił :mrgreen:

 

ale nie mówimy tutaj o zamulaniu na prawym pasie, 2k RPM max i jeżdżeniu na podciśnieniu :P ? :roll:

 

Cytat:

Po remapie i uwolnieniu wydechu spadło mi o 0,5-1 litr, ale to i tak minimum 18 jak w morde strzelił :mrgreen:

Szybko jeździsz i już :razz: :wink:

 

no chyba raczej :P:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydech,dolot,rempa do WRX to już 5k+ na dzień dobry

Z tymże przy STi jak będzie seryjny wydech i będzie chciał przelot to wyjdzie to samo = wydech + remap za około 5-6 klocków.

Poza tym mozna trafić ładnego WRXa który to wszystko już ma :arrow: np. takiego jak sprzedawał bęben za około 50 tyś z małym grosikiem, a STi 05 to już raczej >70 tyś i ładny egzemplarz raczej ciężko znaleźć.

Pytanie pomocnicze: jakim autem jeździłeś do tej pory ?, bo może zmiana na WRX być i tak sporym skokiem jeśli chodzi o osiągi i może dać sobie rok lub dwa obycia z WRX i potem STi :?: :cool:

Warto też dodać,że wielu forumowiczów przed kupnem pierwszego subaru zakładało,że nie będzie upalać jednak po niedługim czasie to się "trochę" zmieniło :wink:

Może być i tak, ale zadbane WRXy się sprzedają też na pniu, a STi zawsze zdąży kupić w razie czego.

Powtarzam, moje STi przy dynamicznej jeździe (ale bez ciągłych szaleństw) spala w mieście 15-16 litrów ;)
Po remapie i uwolnieniu wydechu spadło mi o 0,5-1 litr, ale to i tak minimum 18 jak w morde strzelił :mrgreen:

No tak mi pali chciał nie chciał, może nie umim jeździć albo zapominam ręcznego zrzucić :oops::mrgreen:

Prawda jest taka że w mieście w tych samych warunkach STi pali 2-3 litry więcej i już.

 

Dlatego podtrzymuje moje zdanie

Jeżeli dzisiaj stałbym przed wyborem STi czy WRX jako dupowóz zamiast Focusa, to świadomie wybrałbym WRXa, bo:

-mając określony budżet mógłbym kupić auto 2-3 lata młodsze, a więc i z mniejszym przebiegiem

-łatwiej o auto nie upalane, więc mniej skatowane,

-pozostawiające wystarczającą ilość komfortu nawet na naprawdę kiepskich drogach,

-i tak auto szybsze i lepiej jeżdżące niż 99,9% aut na drodze,

-mimo wszystko tańsze w utrzymaniu (spalanie i części eksploatacyjne).

jeśli chodzi o dupowóz.

Jeżeli marzysz o STi, czujesz że może jednak bardzo szybko złapiesz bakcyla upalania, masz na niego budżet i nie przeszkadzają Ci jego "wady" to kupuj STI , tylko pamiętaj że eliminujesz sobie jeden poziom "wtajemniczenia", bo zrobienie/kupienie czegoś wyraźnie fajniejszego/szybszego niż STi to już duzy worek kasy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ytanie pomocnicze: jakim autem jeździłeś do tej pory ?, bo może zmiana na WRX być i tak sporym skokiem jeśli chodzi o osiągi i może dać sobie rok lub dwa obycia z WRX i potem STi :?: :cool:

 

trudno dorównać STI jakimkolwiek autem bym wcześniej nie jeździł. Jest to klasa sama w sobie.

Poprzednio jeździłem Fiestą ST i Signum OPC - oba FWD. Ale miałem doczynienia z AWD i uważam że jak na moje potrzeby i warunki gdzie mieszkam spełnia wszystkie wymagania.

 

plasma555 napisał/a:

Po trzecie... boję się STI ... 20L w mieście troche mnie przerasta:/

 

 

bez przesady. Zakopane to nie takie znowoz wielkie miasto.

 

 

Kup sti, kup sti, kup sti.

 

jestem studentem w Krakowie i głównie robie trasy Kraków-Zakopane ok 100km w jedną stronę średnio 2-3x w miesiącu. Reszta to miasto i jak łatwo wywnioskować jest to jazda po Krakowie. Głównie wieczorami bo nie mam nerwów na stanie w korkach :/

 

Jeżeli marzysz o STi, czujesz że może jednak bardzo szybko złapiesz bakcyla upalania, masz na niego budżet i nie przeszkadzają Ci jego "wady" to kupuj STI , tylko pamiętaj że eliminujesz sobie jeden poziom "wtajemniczenia", bo zrobienie/kupienie czegoś wyraźnie fajniejszego/szybszego niż STi to już duzy worek kasy :wink:

 

myślę że byłbym w stanie przejść poziom wyżej i uczyć się odrazu na jednym z najlepszych wózków :) no risk no fun! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę że byłbym w stanie przejść poziom wyżej i uczyć się odrazu na jednym z najlepszych wózków :) no risk no fun! :)

Wtedy polecam kilka godzin na Ułężu lub w podobnym miejscu zanim za pewnie sie w STi poczujesz ;)

 

STi to dobre auto, szybkie i dobrze trzymające się, pod warunkiem, że wiesz czego możesz się po nim spodziewać i jak te wszystkie dobrobyty wykorzystać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę że byłbym w stanie przejść poziom wyżej i uczyć się odrazu na jednym z najlepszych wózków :) no risk no fun! :)

Wtedy polecam kilka godzin na Ułężu lub w podobnym miejscu zanim za pewnie sie w STi poczujesz ;)

 

STi to dobre auto, szybkie i dobrze trzymające się, pod warunkiem, że wiesz czego możesz się po nim spodziewać i jak te wszystkie dobrobyty wykorzystać ;)

 

należe do pokornych kierowców i nie mam zamiaru na dzień dobry chodzić 150km/h bokiem :)

Wszystko w swoim czasie....

 

McL napisał/a:

Cytat:

Po trzecie... boję się STI ... 20L w mieście troche mnie przerasta:/

 

to bedzie Twoj najmniejszy wydatek :D

A co ?

Wyskoczyło coś ostatnio u Ciebie ? :P

 

no właśnie....Subaru kojarzy się z b.solidną marką ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

należe do pokornych kierowców i nie mam zamiaru na dzień dobry chodzić 150km/h bokiem :)

Wszystko w swoim czasie....

 

McL napisał/a:

Cytat:

Po trzecie... boję się STI ... 20L w mieście troche mnie przerasta:/

 

to bedzie Twoj najmniejszy wydatek :D

A co ?

Wyskoczyło coś ostatnio u Ciebie ? :P

 

no właśnie....Subaru kojarzy się z b.solidną marką ...

W gruncie rzeczy tak właśnie jest :)

Inna sprawa jest, jak się to auto użytkuje...Czy na codzień, trasy, czy same pojeżdżawki.

W przypadku tych ostatnich eksploatacja auta jest nad wyraz intensywna, więc w każdym aucie ma prawo coś się zepsuć - jak na moje, to Subaraki i tak bardzo dobrze znoszą takie jazdy :)

 

Chociaż druga sprawa jest taka, że mojego było by mi szkoda na pojeżdżawki... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

należe do pokornych kierowców i nie mam zamiaru na dzień dobry chodzić 150km/h bokiem :)

Wszystko w swoim czasie....

Mimo wszystko, jak ja kupiłem swojego, to kilka reakcji auta mnie zaskoczyło ;) Koszt ~200 zł + opony + paliwo + trochę oleju, a doświadczenie wyniesione na całe życie Ci sie przyda ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...