Skocz do zawartości

LEGACY "97 brak mocy a regulacja zaworów?


siedemczwartych

Rekomendowane odpowiedzi

Moje auto miało wymianę paska rozrządu i mechanik był tak błyskotliwy, że uszkodził mi zawory - mniejsz o szczegóły. :)

Obie głowice zostały zdjęte i zostały wymienione wszystkie zawory ssące i dwa wydechowe.

Oczywiście płaszczyzny, uszczelki itp itd.

 

Po naprawie auto nie miało tej sprawności co powinno, było słabsze i widocznie słabło przy przyspieszaniu na obrotach ok 2300. Odczuwało sie zdecydowaną "dziurę" w tym zakresie. Ale też i zawory się docierały. Słychac było stukanie. Oczywiście mechanik wyregulował zawory. Wszystko ucichło i autko znowu miało swoją sprawność.

Trochę pojeździłem i teraz znowu mam dziwne objawy.

Jesli jeżdzę do 3000-3500 obrotów auto sprawuje się wyśmienicie. Ma dobre przyspieszenie, czuć moc.

Jednak kiedy trochę auto "pogonie" do 4000 i wyżej coś się przestawia i auto ponownie jest słabsze i znowu jest odczuwalna ta dziura przy ok 2300 obrotów. Przy przyspieszaniu ewidentnie nie czuć tej mocy i czuć delikatne szarpanie, takie mikro dziurki w mocy. Takie chwilowe przerwy.

Co ciekawe jak przejade ok 50-70 km nie przekraczając 3000 i nie wysilając auta znowu wszystko wraca do normy.

Mam wrażenie, że jak go wysilę i zaczyna szwankować to jakby słychac stukanie jednego z zaworów. No i właśnie zachowanie jest podobne do tego sprzed regulacji zaworów.

Tylko dlaczego jest to zależne od charakteru jazdy? Czy to jest mozliwe, że ponowna regulacja zaworów załatwi sprawę? Że właśnie brak odpowiedniej regulacji zaworów ma wpływ na brak mocy auta?

Jeszcze się zastanawiam, czy mogłbyć uszkodzony popychacz?

 

Ps. Gdzieś wyczytałem o jakiejś blokadzie powrotu oleju przy głowicach? Moż tu też powinienem zajrzeć (tzn mechanik)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawory będą stukały, jeżeli już, w całym zakresie obrotów. Tu raczej nic się nie dzieje. Sprawdź, jak sugerował przedmówca :lol: czujnik spalania stukowego, ciśnienie paliwa, świece itd, są jakieś wahania zasilania albo zapłonu i to trzeba po kolei sprawdzać, jak Ci napisałem na PW, ciężko jest diagnozować na odległość...lepiej poszukaj kogoś ze swoich okolic, kto ogarnia temat i niech posłucha, przejedzie się, wymruga błędy... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie tak...

Zawory nie stukają wcale w zadnym zakresie obrotów jeśli auto pracuje dobrze. Czyli jeżdżę do 3000 obrotów bez wysilania.

Natomiast jak już dam czadu :) i auto szwankuje, są te dziuru w mocy i ogólne osłabienie to słychać stuki w całym zakresie obrotów.

W oklicy 2300 obrotów wówczas jest ewidentna dziura w mocy. Przyspieszając od 1500 równo idzie do przodu a na 2300 zapaść po czym przy 2600 powórt mocy. Oczywiście całościowo również jest słabszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...