Problem z mocą WRX 2004

[Harry]

Witam,

 

Fakt że jestem nowy ale od jakiegoś już czasu poruszam sie Subaru. Wpierw Forester 2.0 XT, Legacy a teraz wymarzona Impreza WRX. Niestety ale wpadłem na pomysł i założyłem filtr stożkowy K&N oraz tłumik końcowy przelotowy. Problem polega na tym że auto ma piękny odgłos ale nie jedzie jak jeździł. Stawiam na filtr. Jak przyspieszam auto sie wkręca bez problemu, nie rwie jednak nie ma mocy takiej jak na początku. Poczytałem tu i tam i we własnym zakresie poczyniełem reset ECU. Zdjąłem ujemną klemę, odczekałem 15 minut, następnie odpaliłem, poczekałem aż chłodnica 2x się załączy i dawaj...I już miałem uśmiech na twarzy przy pierwszym i drugim biegu, niestety trzeci bieg i po wszystkim. Spadłą moc i znów auto ciągnie jakoś ale bez tzw pazura....Auto ma 30 000 przebiegu. 2.0 T 2004 rok. Krajówka. Kupiłem go od zaufanej firmy gdzie auto w większości stało niż było jeżdżone...Można powiedzieć że auto jak nówka....Czy coś narozrabiałem???

 

Prosze o fachową porade i pomoc.

 

Oczywiście serwis nie omieszkam odwiedzić....

 

 

Harry

[jako]

Możliwe, że stożek powoduje zaniżenie odczytu ilości przepływającego powietrza, zubożenie mieszanki i duże korekcje zapłonu in minus.

Spotkałem się kiedyś z takim przypadkiem.

[Siwy]

1. jesli dales filtr zbyt blisko przeplywki, to lipton -powinno to byc min. 15 cm.

2. jesli dolozyles jakas rure pod filtr i w niej umiesciles przeplywke, to bedzie troszke blednie odczytywalo dawki powietrza...

3. mozliwe, ze zepsules przeplywke przy kombinowaniu -ale raczej malo prawdopodobne

[kogii]

wstaw z powrotem oryginalna puszke z filtrem i bedziesz wiedzial na pewno... sam ostatni wydech nie powoduje zadnych problemow

[Harry]

Dzięki za podpowiedzi. Skorzystam z opcji wstawienia spowrotem oryginału i licze że wróci do normy....

 

 

Oczywiście dam znać co i jak...

 

Jeszcze raz dzieki.

 

Harry

[Siwy]

...i o pomuku nie zapomnij

[Harry]

Do stożka była oczywiście rura i na niej zamontowałem przepływkę i coś czuje że zaczął wariować z ilością zbyt dużego powietrza. Wydaje mi sie ze jakby padła to bym miał check engine...nie wiem-zgaduje. Ponadto teraz pytanie czy jak założę serię znów robić reset czy unormuje sie sam?

 

Harry

[Siwy]

nie zaszkodzi jak zrobisz reset, bo moze miec jakies bledy zapamietane...

[Harry]

Dzisiaj rano odłączyłem przepływke. Zaświecił sie check engine oczywiście ale auto zachowuje sie nadal tak samo...

 

Harry

[Siwy]

Zaloz oryginalna puszke z filtrem i wszystko sie wyjasni...

[jako]

Zaloz oryginalna puszke z filtrem i wszystko sie wyjasni...

 

W między czasie zresetuj kompa (zdejmij klemę na parę minut), a po założeniu puszki przed próbami, wyjedź i kilka razy przyspiesz na 3 i 4 biegu od niskich obrotów do okolic 5000 z pedałem gazu wciśniętym do połowy.

[Harry]

Zleciałem dzisiaj do fachowców. Po przejechaniu autem z podłączonym kompem wykazało że ładował jakie 0,4 bara. Po resecie i ustawieniach ktore trwały 5 sekund, ruszyłem i auto wróciło do normy. Dzisiaj wieczorem zakładam oryginalna puche i nie bawie sie więcej w takie gadżety.

Chodź do końca nie mam pewności czy to było to. Co prawda po założeniu stożka nie robiłem resetu i błedy gotowe.Nie wiem. Pojeżdże na oryginale to sie dowiem.

 

A właśnie jak ktoś ma ochote na mój fitr stozkowy K&N to zapraszam. Nie jest nowy ale sprawny. Posiada kołniez osłonny i rure z podłączeniem przepływki. To wszytsko było w komplecie. Jak coś fotki moge zrobić.

 

Harry.

[jako]

Zleciałem dzisiaj do fachowców. Po przejechaniu autem z podłączonym kompem wykazało że ładował jakie 0,4 bara. Po resecie i ustawieniach ktore trwały 5 sekund, ruszyłem i auto wróciło do normy. Dzisiaj wieczorem zakładam oryginalna puche i nie bawie sie więcej w takie gadżety.

Chodź do końca nie mam pewności czy to było to. Co prawda po założeniu stożka nie robiłem resetu i błedy gotowe.Nie wiem. Pojeżdże na oryginale to sie dowiem.

 

A właśnie jak ktoś ma ochote na mój fitr stozkowy K&N to zapraszam. Nie jest nowy ale sprawny. Posiada kołniez osłonny i rure z podłączeniem przepływki. To wszytsko było w komplecie. Jak coś fotki moge zrobić.

 

Harry.

 

Reset rozumiem, ale ustawienia w 5 sekund.....

 

Jakiś horror musiał się dziać, że ładował 04 bara. Pisałeś o jeździe z podłączonym kompem, czy poza ciśnieniem doładowania pamiętasz jakieś inne parametry, może masz loga?

[Harry]

Z tymi 5 sekundami to troche żartowałem:)

 

Ale horror sie nadal dzieje. Po założeniu seryjnej puszki z filtrem i resecie porblem pojawił sie na nowo. Może pojade sprawdze katalizator. Jak samochód jest zimny to naciskając lekko pedał gazu to siedząc za kierownicą słyszę od silnika taki dziwny dźwięk jakby sie coś przelewało albo przesypywało...nie wiem co to ale jak auto sie rogrzeje temat zanika.

No i oczywiście ciągnie do przodu ale tak przy ok 2500-3000 czuć jakby chciał załadować to 1.0 bara ale sie dusi...oczywiście kręci płynnie ale bez kopa...Zgłupałem już...

[Siwy]

dzwiekami na zimnym silniku sie nie przejmuj, bo to zapewne plyn chlodniczy sie przelewa. Odnosnie dalszego problemu, to... byc moze przeplywka sie uwalila (trzeba by zamienic na probe jakas inna), albo... nie wiem :razz:

[Harry]

Juz zamienialem przepływke i bylo to samo....

 

Zastanawiam sie na katalizatorem.

 

Harry

[Siwy]

hmm... jesli nie bedzie to katalizator, to moze mape wywalilo i trzeba zrobic remap...

[Grzesiek_67]

to moze mape wywalilo i trzeba zrobic remap...

 

Jak to "wywaliło mapę" ? Proszę o wyjaśnienie.

 

Pozdrawiam

Grzegorz

[Siwy]

to moze mape wywalilo i trzeba zrobic remap...

 

Jak to "wywaliło mapę" ? Proszę o wyjaśnienie.

 

Pozdrawiam

Grzegorz

Ostatnio w oplu movano spotkalem sie z czyms takim, ze samo od siebie auto zaczelo zle chodzic (akurat w movano podczas jazdy auto nie chcialo schodzic z obrotow w przypadku wrzucenia neutrala, a podczas postoju wszystko bylo ok). Poszukiwania zepsutego podzespolu nic nie daly, wiec zostal wgrany w serwisie opla nowy program do sterownika -jak reka odjal! Auto jak nowe:) Ale to raczej jest rzadka rzadkosc...

Kolejna czescia do sprawdzenia jest sonda lambda -byc moze cos jej dolega i zle korekty paliwa robi.

A najlepiej to sie podpiac pod komputerek i bedzie wszystko wiadomo. Oczywiscie ten w SIP prawde zna najlepiej

[adamusmax]

to moze mape wywalilo i trzeba zrobic remap...

 

Jak to "wywaliło mapę" ? Proszę o wyjaśnienie.

 

Pozdrawiam

Grzegorz

Ostatnio w oplu movano spotkalem sie z czyms takim, ze samo od siebie auto zaczelo zle chodzic (akurat w movano podczas jazdy auto nie chcialo schodzic z obrotow w przypadku wrzucenia neutrala, a podczas postoju wszystko bylo ok). Poszukiwania zepsutego podzespolu nic nie daly, wiec zostal wgrany w serwisie opla nowy program do sterownika -jak reka odjal! Auto jak nowe:) Ale to raczej jest rzadka rzadkosc...

Kolejna czescia do sprawdzenia jest sonda lambda -byc moze cos jej dolega i zle korekty paliwa robi.

A najlepiej to sie podpiac pod komputerek i bedzie wszystko wiadomo. Oczywiscie ten w SIP prawde zna najlepiej

 

takie akcje czesto robia auta VAG, gubia mapy fabryczne

[Harry]

Problem w tym że nie wiem co zrobić bo jak wytnę kata to bede mial problem z sondą i bedzie check engine non stop. I wtedy napewno nie bedzie jeździł jak należy. A na nowy kat nie opłaca sie wydawać kasy. Czy ktoś już temat przerobił?

 

Harry

[Racer]

Problem w tym że nie wiem co zrobić bo jak wytnę kata to bede mial problem z sondą i bedzie check engine non stop. I wtedy napewno nie bedzie jeździł jak należy. A na nowy kat nie opłaca sie wydawać kasy. Czy ktoś już temat przerobił?

 

Harry

 

To chyba nie kat, a sprawdzałes wszystkie przewody od turbo, moze podcisnienie ktores jest dziurawe i cos takiego bedzie sie działo, ze bedzie ładował max 0.5 bara

Jezeli auto nie przerywa przy przyspieszaniu to pompa paliwa jest ok, bo najczesciej problemy z pompa objawiaja sie na wysokich obrotach.

Co do kat jezeli byłoby cos z nim nie tak to smierdziało strasznie na rozgrzanym silniku....

Sprawdz podcisnienia, a wracajac do stozka to jezeli byłby nawet zalozony na samej turbinie to poprostu auto nie bedzie miało mocy wdolnym zakresie odbrotow i to tyle najlepiej zalozyc na krotnosci 15 cm czyli np:15, 30, 45 cm wliczajac ewentualne zagiecia rur

[jako]

Problem w tym że nie wiem co zrobić bo jak wytnę kata to bede mial problem z sondą i bedzie check engine non stop. I wtedy napewno nie bedzie jeździł jak należy. A na nowy kat nie opłaca sie wydawać kasy. Czy ktoś już temat przerobił?

 

Harry

 

Jeżeli, usuwać to najpierw precatalizator z uppipe, który jest stalowy, a nie ceramiczny jak katalizatory.

[Harry]

Byłem dzisiaj rano u Tłumikarzy. Rozkrecili drukiego kata, zajzeli do niego i powiedzieli że jest wzorowy. Do pierwszego jest gorzej sie dostac ale powiedzeli że jakby bylo coś nie tak z nim to by spaliny nie wychodziły itd., i wogóle wg niech nie jest to kat.Auto ma 27 000 przebiegu i nie możliwe to.

 

Zatem czas podłączyć go do kompa.

 

Z przewodami to nie wiem bo jak zresetuje kompa to na 1 i 2 biegu ogioń a na 3 już znów to samo. Ale też sprawdze.

 

 

Harry

[Racer]

Byłem dzisiaj rano u Tłumikarzy. Rozkrecili drukiego kata, zajzeli do niego i powiedzieli że jest wzorowy. Do pierwszego jest gorzej sie dostac ale powiedzeli że jakby bylo coś nie tak z nim to by spaliny nie wychodziły itd., i wogóle wg niech nie jest to kat.Auto ma 27 000 przebiegu i nie możliwe to.

 

Zatem czas podłączyć go do kompa.

 

Z przewodami to nie wiem bo jak zresetuje kompa to na 1 i 2 biegu ogioń a na 3 już znów to samo. Ale też sprawdze.

 

 

Harry

 

Pamietaj ze max doładowanie silnik subru osiaga dopiero na 3 biegu z tego co pamietam:P