emax Posted January 22, 2008 Share Posted January 22, 2008 witam, to moj pierwszy wpis na forum. czy ktos sie moze spotkal z czyms takim? moje auto to legacy 2.0i GLS bez klimatyzacji. po tym, jak temp. silnika jest mniej wiecej w polowie i zaczynam troche szybciej jezdzic, spod tablicy rozdzielczej, mniej wiecej na srodu-po stronie pasazera, dochodza niepokojace dzwieki. cos jakby przelewanie sie wody, bulgot, ale bardziej przelewanie. co moze byc przyczyna, czy moze to byc zapowietrzona nagrzewnica? bardzo sporadycznie wysiada ogrzewanie na krotka chwile, ale to zdarza sie dosc rzadko. takie sa moje podejrzenia. poza tym nie ma zadnych innych objawow, tzn. nie bierze wody, temp. w miare stabilna, olej w porzadku, auto po wymianie uszczelki jakis rok temu. termostat wymieniony rowniez rok temu. dlatego podejrzewam zapowietrzona nagrzewnice, mogly ktos mi napisac, jak sie to odpowietrza, czy sa jakies specjalne wentylki lub cos podobnego? bede zobowiazany, pozdrawiam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
aflinta Posted January 22, 2008 Share Posted January 22, 2008 emax, witamy się tu: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=101962 Nie pozostaje Ci nic innego jak jeszcze raz poprawnie odpowietrzyć układ: http://www.autozone.com/az/cds/en_us/09 ... oPages.htm Link to comment Share on other sites More sharing options...
emax Posted January 22, 2008 Author Share Posted January 22, 2008 notak, ale tam jest tylko opisane jak odpowietrzyc uklad, ale nie wydaje mi sie, ze przy okazji odpowietrzy sie rowniez nagrzewnice. to chyba nie to samo. Link to comment Share on other sites More sharing options...
aflinta Posted January 22, 2008 Share Posted January 22, 2008 emax, nagrzewnica nie ma odpowietrznika, jest spięta z całym układem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
emax Posted January 22, 2008 Author Share Posted January 22, 2008 a jestes pewien, ze ten odglos to jest spowodowany zapowietrzeniem? Link to comment Share on other sites More sharing options...
aflinta Posted January 22, 2008 Share Posted January 22, 2008 emax, woda bez powietrza raczej nie bulgocze a jedyna woda w silniku/aucie to ta od chłodzenia/grzania Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mark L.A. Posted January 22, 2008 Share Posted January 22, 2008 aflinta ma racje ... dzis odpowietrzalem . Na zimnym bulgotalo , byl zapowietrzony . Teraz znacznie lepiej a bulgot i tak slysze ... jak sobie okienko odchyle . :cool: [edit] ^ czasowka Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olleo Posted January 23, 2008 Share Posted January 23, 2008 Tylko, ze niektorzy w Subaru maja taka porabana chlodnice, na ktorej nie ma korka i odpowietrzanie podana metoda nie do konca jest skuteczne. U mnie korek jest w metalowym zbiorniku umieszczonym na silniku - probowalem odpowietrzac "pompujac" najgrubsza rura biegnaca od gory chlodnicy do silnika, ale nie wiem, czy mi sie udalo na 100%. Link to comment Share on other sites More sharing options...
aflinta Posted January 23, 2008 Share Posted January 23, 2008 W Legacy z tych lat korek jest Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olleo Posted January 23, 2008 Share Posted January 23, 2008 No i znow zapomnialem przysluchac sie, czy bulgot wciaz jest... Ale u mnie do tego zbiorniczek wyrownawczy praktycznie suchy byl, wiec wtedy nie tylko dolalem do tego metalowego zbiorniczka na silniku i "pompompowalem", ale tez dolalem tak z pol zbiorniczka, bo moze zasysal tam powietrze. Link to comment Share on other sites More sharing options...
JED Posted January 23, 2008 Share Posted January 23, 2008 a jestes pewien, ze ten odglos to jest spowodowany zapowietrzeniem? No wasnie, moze to po prostu bulgot boksera?! Link to comment Share on other sites More sharing options...
kogii Posted January 23, 2008 Share Posted January 23, 2008 No wasnie, moze to po prostu bulgot boksera?! Jezeli to tylko to, to by sie chyba nie skarzyl... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olleo Posted January 23, 2008 Share Posted January 23, 2008 Moze za cicho? Link to comment Share on other sites More sharing options...
emax Posted January 24, 2008 Author Share Posted January 24, 2008 no nic sprubuje odpowietrzyc, chociaz jak widze moga z tym byc problemy. dam znac. [ Dodano: Czw Sty 24, 2008 6:49 am ] 'spobuje' oczywiscie, czlowiek sie stacza... [ Dodano: Czw Sty 24, 2008 6:49 am ] 'SPRÓBUJĘ" Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts