Skocz do zawartości

Turcja, dzieci bez dachu nad głową


Adi

Rekomendowane odpowiedzi

Chce ktoś się ze mną przejechać do Turcji?

 

To niestety nie wakacje, lecz pomoc ludziom, którzy stracili wszystko. 

Właśnie wracam i organizuje dodatkowe moce. 

A co organizuję? No właśnie dodatkowy punkt przygotowania i wydawki w miejscowości Elbistan.

Wyjeżdżam  z Warszawy samochodem w sobotę/niedzielę z dużą przyczepą gastronomicznym na haku. To właśnie ten punkt przygotowawczo-wydawczy. Musimy go dostarczyć bagatela 3300 km. 

A po przyjeździe zabieramy się do roboty. W tym miejscy nakarmimy około 3000 ludzi dziennie.

A co w zamian?

*Wyżej wymieniony transport na miejsce. Powrót gwarantuję samolotem. 

*Zakwaterowanie w dobrym hotelu, nie niekoniecznie w pokoju. Może się zdarzyć, że w większej sali z innymi, głównie z wolontariuszami z Ameryki 

*Pełne wyżywienie, z racji na specyfikę kraju, bez wieczornego winka do kolacji ;) 

*Wynagrodzenie. A co, też jest w wolontariacie ;) . To bardziej zwrot kosztów "niepracowania" w tym czasie. Dam tyle ile trzeba, oczywiście nie zapewnię ekwiwalentu zarobków prezesa Orlenu...ale jego się raczej też nie spodziewam ;) 

* no i co chyba najważniejsze, doskonałą przygodę przy pomocy na prawdę potrzebującym.

 

A czas? To względne. Ile kto chce, ale na kilka dni raczej nie opłaca się jechać taki kawał. Myślę, że 2 tygodnie to minimum.

 

 

 

 

 

  • Super! 1
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

To był miesiąc, o którym na pewno nie zapomnę do końca życia.

Ogrom tragedii, ale też i biedy, na którą nie ma recepty, niemal przytłaczają. Znacie pewnie Turcję z resortów turystycznych, ta "moja" jest inna. Tu pomoc, którą udzielałem była już potrzebna przed trzęsieniem ziemi.

Wróciłem do swojego ciepłego domu...z dachem i innymi wygodami, a oni zostali pod namiotami.

Przygotowywałem wraz z moją turecką ekipą około 2000 posiłków dziennie, przez niemal miesiąc. Kiedy wyjeżdżałem nie mogli w to uwierzyć. Jak to?, szczególnie dzieci pytały: kto się teraz będzie nami opiekował, z kim będziemy się bawić, z kim wygłupiać, drażnić?

Wiele już dla nich nie zrobię, ale chociaż jakiś gest pamięci...

...kompletuję zabawki dla dzieciaków i w przyszłym tygodniu wyślę. Jeśli chcecie się dorzucić i coś im podarować, to nie widzę przeszkód ;) nasze Forum jest przecież "Wielkie"

Tylko nic dużego, żeby koszty wysyłki mnie nie zabiły ;) 

 

I mały wycinek obrazu miejsca....z nastawianiem na beneficjentów wspomnianych wyżej zabawek. Jest też dom niektórych z nich. Wszyscy mieszkają w namiotach w okolicach swoich zburzonych domów.

 

 

IMG_20230319_152046.jpg

IMG_20230320_110550.jpg

IMG_20230320_154637.jpg

IMG_20230321_152447.jpg

IMG_20230321_170820.jpg

IMG_20230321_173711.jpg

IMG_20230321_191745.jpg

IMG_20230323_160712.jpg

IMG_20230323_165111.jpg

IMG_20230324_160734.jpg

IMG_20230325_161501.jpg

IMG_20230325_163533.jpg

IMG_20230327_161859.jpg

IMG_20230328_114519.jpg

IMG_20230328_164735.jpg

IMG_20230328_164946.jpg

  • Super! 23
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Adi zmienił(a) tytuł na Turcja, dzieci bez dachu nad głową

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...