[STI MY'16] Sonda lambda przednia - jak wykręcić

[Stefan Jerzyna]

Witam,

 

objawy to falujące obroty, P0171. Zajrzałem do sondy przedniej, odkręcałem tym specjalnym kluczem do sond, wygląda jakby była walka kiedyś z nią (jeden przewód naderwany), do połowy wyszła, potem blokuje ją ta śruba.

Tak jest oryginale?  czy raczej jest tu coś "poprawione"?

Średnica kołnierza jest jak w OE, sprawdziłem.

 

[ura_bus]

Nie wiem jak jest w oryginale. U mnie też jest "ciasno" (jak z dostępem do prawie wszystkiego w subaru :)). Może ktoś włożył odwrotnie śrubę?

Tym niemniej nie widać na foto wielkiego problemu. Ten pierścień potencjalnie haczący o śrubę (o ile o to ci chodzi) to cienka blaszka, która przy odrobinie perswazji powinna się poddać na tyle żeby dało się wyjąć sondę.

 

[Stefan Jerzyna]

Tak, ale potem jakbym chciał wkręcić nową to ta sama historia. Szkoda by mi było niszczyć kołnierz nowej. 

Bardziej byłem ciekawy czy to standard czy też mam coś nie OE.

[Stefan Jerzyna]

Tak dla potomności problem nie był z sondą lambda, okazało się że wężyk gumowy zeskoczył, co ciekawe serwis nie znalazł tego :-/. Założyłem, dodałem klamrę i od ponad pół roku problem solved.