Ja mam tylko nadzieję ze Howard nie będzie urządzał przedstawienia i uda się go wytrejdowac za jakieś dobre opcje jeszcze przed rozpoczęciem regular season. Niestety najpoważniejszy deal Orlando ma na razie z Nets - dostaną połamańca Lopeza i pewnie trochę kiepawych grajków. Oby wyciągnęli coś konkretnego.
Opcja Nasha w LAL (o ile Kobe nie zmieni swojego ultra samolubnego stylu gry) może nie wypalić - PG potrzebuje piłki, a w LAL "król" jest tylko jeden, więc jeśli Bryant nie zmieni nastawienia to Nash po prostu będzie nieprzydatny. Z drugiej strony to w jaki sposób Nash może wzbogacić LAL dzięki grze z Gasolem lub Bynumem stawia LAL naprawdę wysoko, znów są contederami.
Tak czy inaczej kolejny sezon znów będzie bardzo ciekawy (nowy twór Brooklyn Nets, jak zagrają Knicks po kolejnych transferach, LAL z Nashem, Boston z kupą dobrych rookies z draftu, Miami jeszcze bardziej wzmocnione i Thunder już z pewnym doświadczeniem). Nie mogę się doczekać