Skocz do zawartości

Godlik

Użytkownik
  • Postów

    666
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Godlik

  1. Ja mam chyba z MY'05. Niestety jest dużo wyżej. Ja juz się przyzwyczaiłem, ale wysokie osoby będą walić glowa w podsufitke.

    Fotel pasował plug & play, musiałem tylko przełożyć mocowania pasów.

    Myślałem, że można jakoś przełożyć cały dolny stelaż, ale raczej duża rzeźba, bo mocno się różnią. Gdzieś nawet mam zdjęcia...

    Tylna kanapa tez pasuje.

  2. Ja też z postojami (i pewnie częściej ze względu na LPG) i z 2 dzieci. Prędkości przepisowe (wg GPS) +5km/h. Czyli też jakieś 140-145 licznikowe.

    Ale nie ma co się licytować  :)

    To był nasz piąty raz i mam już sprawdzoną trasę plus zasadę, że apartament rezerwuję od niedzieli (czyli jadę tuż po sobotnim szczycie), a wyjeżdżam stamtąd w piątek w nocy, żeby zdążyć przed sobotnim tłumem  :) A na miejscu trzy tygodnie, żeby sobie porządnie odpocząć.

  3. Wow, to chyba rekord... 

    LPG na 'katowickiej' w okolicach 2 PLN. Najdroższy był chyba w Częstochowie, nawet 2,18 (ale za to w Auchan pod Częstochową - 1,84).

    W Warszawie - Statoil na Dolince Służewieckiej bez zmian - 1,97

  4. Miałem 2.0 sohc, teraz 2.5 sohc i różnica jest kolosalna. Na korzyść tego drugiego oczywiście.

    Oleju bierze tyle co nic - przed wyjazdem do Chorwacji zmieniłem olej, po 4,5k km dolałem 200 ml.

    Wcześniej 'brał' więcej, ale to po prostu pociły się uszczelki dekli. Po wymianie jak ręką odjal, więc polecam je sprawdzić.

    Aha, oczywiście w wersji Z LPG przyjemność jest podwójna, również przy płaceniu za paliwo ;-)

    • Lajk 1
  5. Jak sprzedawałem dwa lata temu swoje Legacy z 2004, to nie było żadnego problemu z korozją. Nigdzie. Do tego (nie wiem jak w sedanie, ale pewnie też) w kombi maska i tylna klapa są aluminiowe

  6. Na Peljesacu nie ma piaszczystych plaż. Wiem, bo właśnie jestem czwarty raz i zjeździłem go wzdłuż i wszerz. Jest za to przepyszne wino i świetna baza windsurfingowa, gdzie wieje praktycznie non-stop (Viganj)

    Najbliższa piaszczysta plaża jest chyba na Mljecie. Ale moim zdaniem piasek plus dzieci = kompletna masakra. Zwłaszcza jak się ma dwie córki i trzeba je potem wykąpać... Wolę drobne, okrągłe kamyczki. Tu gdzie jestem, nie ma nawet potrzeby używania obuwia, żeby wejść do wody.

    Dzisiaj zrobiliśmy 160km motorówką na Hvar i z powrotem - same miasto Hvar w taki upał to kompletna porażka, a do tego ceny z kosmosu. Wytrzymaliśmy tam godzinę i wróciliśmy na łódź. Za to sama podróż wzdłuż wybrzeża i zwiedzenie okolicznych wysepek - bajka. Ale po całym dniu na morzu padam na ryj i właśnie się dobijam zimnym Karlovacko.

     

    Pag jest fajny - niesamowity księżycowy krajobraz, byłem tam 2 razy w ubiegłym roku.

     

    Jeżeli chodzi o trasę, to ja jeżdżę przez Słowację i Węgry (mimo, że lukass kilka lat temu już mi polecał ten skrót, jakoś się przyzwyczaiłem). W drodze powrotnej jest jeszcze jeden fajny motyw, z którego nie wiem czemu korzysta mało osób. Na autostradzie w okolicach Zagrzebia (węzeł nazywa się chyba Lucko, tam gdzie się tworzą największe korki) trzeba wybrać prawy pas oznaczony 'bank card only'. Jest to wydzielony pas, który omija cały (często bardzo długi) korek, a na końcu po prostu płaci się kartą. Żadnych PINów, wsadzasz, wyjmujesz jedziesz dalej i patrzysz jak z lewej strony ludzie stoją w wielokilometrowym korku (dotyczy sobót) :)


    carfit, wątek jest o Chorwacji, więc nic dziwnego że ludzie polecają tu CRO  :)

  7. Jeździłem kilka lat Legacy 2.0 138KM i z grubszych rzeczy: oczywiście dwumasa (po konwersji na jednomasę jest spokój), wizkoza i łożyska w skrzyni. Reszta to pierdoły w zawieszeniu. Żałuję, że nie założyłem LPG. 

    Teraz mam OBK 2.5 (wersja US, wcale nie należy się ich bać) i jest o niebo lepiej. Raz, że taniej bo od razu zamontowałem gaz, a dwa że poziom wypasu jest nieporównywalny (łącznie z super audio Harman/Kardon). Do tego automat, więc idealnie.

    Z minusów, mogłoby być nieco ciszej, zwłaszcza na autostradzie, no ale to 4EAT, więc przy licznikowych 140 jest 3300rpm.

     

    Przekładnia na skręconych kołach stuka chyba w każdym Subaru, trzeba się przyzwyczaić :)

  8. Obawiam się, że w starszych Subaru (w tym u mnie w MY'09 US-spec, ostatni bezramkowiec) wyszukiwanie po adresie nie zadziała... 

     

    A z innej beczki - jak skompilować mapy Volvo z plikiem startowym Subaru? I jak się nazywa ten plik. Bo mam mapy Volvo i mam stare mapy Subaru. Możecie wyjaśnić łopatologicznie?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...