Widzę, że niezła dyskusja się rozwinęła w moim temacie Mi tam się podobał subarak użytkownika Tyca, super wyglądał ( prócz rudego na błotniku ), dźwięk z istnego GT no i takie pierdoły jak stożek, dolot itp. (chodź niektórzy twierdzą, że to bee dla wolnossaków). I wydaję mi się, że cena 10 000zł była w sam raz. Sam chciałem go wziąć pod swoje skrzydła, ale dopóki swojego Subaraka nie sprzedam to nie ma mowy o innym, brak funduszy . Za GT też bym nikomu nie dał 30 000zł wzwyż, jeśli miałbym takie fundusze do już wolałbym nowszą Impreze z silnikiem 2.5 170KM bez turbo rzecz jasna Takie jest bynajmniej moje zdanie.