Lucass

A ja Berniemu Ecclestonowi - żeby nadal zaskakiwał Jeśli już tak o kierowcach to Webber i Barrichello.

No widzisz , jeszcze Pirelli chce zniszczyć F1 Trza znależć archiwum i oglądać sobie historyczne GP w czasie transmisji w Polsacie -- Pt mar 04, 2011 10:16 am -- To co myślisz o odbywających się wyścigach przy sztucznym oświetleniu albo np. skoki narciarskie latem na igielicie :wink:

Więc musisz czekać na następcę Berniego , rewolucji w F1 no i oczywiście tej ogromnej liczby wyprzedzań. Pożyjemy , zobaczymy.

Odważne stwierdzenie To posłuchaj sobie aut Premium w GT5 i porównaj do Forzy a wszystko na porządnym kinie domowym to mnie zrozumiesz.

Taa.. zwłaszcza jeżdżenie Red Bull X1 Nie wiem jakimi kategoriami ty się kierujesz ale uwierz mi że model jazdy w GT5 jest najbardziej realistyczny a wspomnę również o doskonale odwzorowanych odgłosach silnika. Forza jest trochę inna ale też cholernie dobra jednak GT5 z kierownicą G25/27 gwarantuję bardzo realistyczną zabawę. Czekam na Shift-a 2 ale wiadomo że będzie to raczej typowy Arcade w który też dla odmiany miło będzie zamłócić.

Nie no nie do końca , kwestia gustu. To trochę inne gry. W Forzie jest nacisk głównie na ściganie i prosty w obsłudze pulpit dla każdego (małolata jak i starego). Yamanouchi czyli twórca GT5 jest zakochany w motoryzacji i chciał to pokazać w grze która jest istną encyklopedią. Jest grą z której nie tylko się czerpie radość z jazdy ale ogólnie motoryzacji. Ma to też wady a konsekwencją jest skomplikowany pulpit. Nie jest to gra dla każdego. Dla prawdziwych fanów motoryzacji pozycja OBOWIĄZKOWA ! Jeżeli chodzi o samą fizykę jazdy i dochodzące dżwięki z silników to GT5 jest absolutnym mistrzem świata i takiej jakości jeszcze nie było.

Dokładnie tak. Mimo tego że OBeK bardzo dobrze radzi sobie w kiepskich warunkach to na lodzie moze być różnie . W tej sytuacji to tylko opony z kolcami ale jak wiadomo w Polsce nie mozna ich używać.

Nie zauważyłeś wcześniej jakiejś przycierki na błotniku ? Rdza którą widać potrzebowała sporo czasu żeby była tak widoczna.

Nie czytasz dokładnie moich postów bo jeżeli byś to robił to byś wiedział że jednak oglądałem kilka GP na żywo (min. moja ulubiona Monza ). Wiem doskonale jakie są emocje na F1 a jakie na F3 albo poprzedzający F1 Porsche Cup , nie myśl że tylko Ty masz w tym temacie coś do powiedzenia . Faldzip i x_maly_x , Wy macie swoje spostrzeżenia i uwagi a ja swoje. Mała wymiana poglądów to przecież nie grzech ale tak naprawdę to możemy sobie darować nadmiernych emocji gdzyż czy to jest Ecclestone czy tam jakis Zdzisiek z Parzęczewa będzie rządził F1 to my nie mamy na to wpływu. Myślę że jednak nie jest z tą F1 najgorzej i aby było jeszcze lepiej ku naszemu wspólnemu zadowoleniu Nie jestem jak pisałem jakimś fanbojem Ecclestone ale budzi u mnie nie lada podziw ten człowiek. Gdyby nie on to może ten cały cyrk nie był by tak pożądany i byśmy sie nie sprzeczali a może się po prostu mylę :wink:

Chodziło mi o MONZA naturalnie. To moja nieświadoma pomyłka i nie jest spowodowana moją niewiedzą na temat akurat mojego ulubionego GP na którym byłem trzykrotnie. Jakbyś nie wiedział to Silverstone jest już po remoncie . W dyskusjach których pewnie bierzesz udział na Onecie czy Wirtualnej nikt Cię o tym nie poinformował :?: Dwa sezony w Polsacie , owszem ale trzeba dodać co najmniej kilka innych (jeszcze nie w Polsacie) oraz podglądanie treningów i wyścigów na żywo. Nie uważam się za alfa i omega F1 bo to by było śmieszne To co piszę podparte jest obserwacjami ,informacjami i nie koniecznie tych oficjalnych z mediów a od ludzi mocno siedzących w seriach Formuły. -- Cz mar 03, 2011 6:47 am -- Kolega ma zastrzeżenia do Ecclestone i całej F1. Pozostało Ci przerzucić zainteresowania do np. innych serii Formuły lub złożyć CV na następce dziadka Berniego aby F1 rosła w siłę Chcę Ci jeszcze tylko powiedzieć że nie jestem żadnym FANEM ECCLESTONE i na pewno będzie jego następca a czy lepszy/gorszy :?: To się dopiero okaże. Natomiast nie moge się z Tobą zgodzić że dziadek robi same szkody w F1 Ma on też wiele zasług i część kibiców ,kierowców go popiera a część nie i to jest normalne a Ty piszesz jakby on co najmniej był przestępcą publicznym bo gdzieś tam jakiś dziennikarz coś powiedział czy w necie coś napisano

Zgodnie z Twoim tokiem myślenia to niepotrzebni są włodarze albo jeszcze lepiej mogą być i będą zarządzać F1 w czynie społecznym Proponuję Ci teraz napisać donos do odpowiednich służb na Ecclestona z zarzutem okradania kierowców , teamów jak i kibiców Cała karuzela to nie akcja charytatywna , za tym stoją ogromne pieniądze o których nie możesz wiedzieć bo to wszystko jest w tajnych umowach , kontraktach itd. Pisanie i oskarżanie w tego typu sprawie musi być poparte dowodami a nie wg Twojego "widzi mi się " Chciałbyś oglądać przez lata tą samą konstrukcję :?: :?: :?: Kibice F1 raczej nie. Zwróciłeś uwagę jaki jest hype przed premierą bolidu na nowy sezon ??? Właśnie o to chodzi żeby miliony kibiców nerwowo oczekiwało na całkowicie inny , nowy , rewolucyjny bolid. F1 to królowa sportów motorowych i pokaz możliwości techniki jaką człowiek stworzył . Udoskonalenia odbywają się podczas sezonu a na następny ma być znów nowa konstrukcja. Zrozum że F1 to nie tylko kierowcy , tam rywalizuje także setki czołowych inżynierów którzy chcą budować nowe konstrukcje. -- Śr mar 02, 2011 10:34 pm -- Proponuję dobrze poszukać w internecie co by przykłady nie wyszły jak w pewnym Polskim filmie ",że może Skłodowska Cuire też była kobietą" 8) Chodziło mi o GP WŁOCH i GP ANGLII jeśli nie wiedziałeś . Nie pisze się " Polskim filmie" tylko polskim filmie oraz nie Cuire tylko CURIE :wink: Sprawdź w internecie

:?: :?: :?: :?: :?: Zespoły z trochę mniejszym budżetem niż np.Ferrari też mają szansę dzięki temu zaistnieć. Jeśli chodzi o budowanie nowych konstrukcji to jest to kluczowe w tym sporcie , zawsze tak było i będzie. Gdyby ktoś nie pamiętał to przecież konstruktorzy też walczą o tytuł i dzięki temu mają pole do popisu a z drugiej strony te rozwiązania które testowane są teraz w bolidzie F1 będziesz miał za parę lat w Twoim nowym dupowozie No to w takim razie GP powinno być cały rok co weekend a kierowcy non stop na Red Bull -ach Nie musisz powtarzać tylko wytłumacz mi dlaczego dziadek Bernie ma jeszcze sypać kasą zespołom , które nomen omen dostają masę pieniędzy od sponsorów , TV a sam udział w serii F1 to najlepsza reklama i napędza sprzedaż ewentualnemu producentowi.Lotus wrócił na poważnie do F1 a za chwilę będą na rynku nowe modele samochodów tego producenta , chętnych nie będzie brakować.

X_maly_X i Faldzip , czytając Was odnoszę wrażenie że wyścigi F1 powinny być tylko w Europie bo najwięcej kibiców , bo najlepsze tory , bo legenda - tradycja itd. Każdy inny kontynent to porażka wg Was :shock: F1 ma być bardzo znane na całym świecie a i kierowcy rozpoznawalni dosłownie wszędzie dlatego ważne jest aby czasami coś pomieszać w kalendarzu i dać GP w nowym kraju - to jest naturalny rozwój. W Europie z pewnością F1 cieszy się ogromnym zainteresowaniem ale i nie tylko. W takiej Japonii ludzie kochają F1 i nawet dziewczyny potrafią zagiąć wiadomościami o tym sporcie nie jednego fana. W Korei też tak będzie za jakiś czas bo to dla nich jeszcze nowość. W krajach arabskich kochają auta i sporty motorowe nie mówiąc już jakie tam bolidy na drogach można uświadczyć Inwestują w tory a więc należy im się GP. Wielu prawdziwych fanów F1 podróżuje po świecie aby oglądać na żywo i to jest dla nich też atrakcja że zobaczą coś nowego. Takich GP jak Monaco , Spa czy Silverstone nikt nie wymaże z kalendarza ale np.taki Magny Cours we Francji gdzie lepiej od razu z namiotem przyjechać bo nie ma infrastruktury to jak najbardziej dobra decyzja o zastąpieniu. Zarzuty w stronę włodarzy F1 o rzekomym działaniu na niekorzyść tego sportu ponieważ ktoś gdzieś tak powiedział i/lub komuś się tak wydaje zostawię bez komentarza.

Dzisiaj wyścig będzie tu a jutro tam . Żaden kraj nie może mieć monopolu na F1. Jest też taki czynnik jak rywalizacja państw organizujących F1 co jest dobre zarówno dla widza jaki i tego sportu (nowoczesne tory , lepsza infrastruktura)W Europie niektóre tory sa już przestarzałe i czekają na remont.Mój przyjaciel mieszkający na Monzy we Włoszech wyjeżdża też zawsze na GP Malezji , Australii gdzie twierdzi że jest świetnie a ceny pomijając przelot duuuużo niższe niż na legendarnych europejskich torach . Ty patrzysz na F1 z punktu widzenia miłosnika tego sportu jak i zresztą ja. Nie bedę sie z Toba spierał kto wiecej wie i dłużej śledzi wyścigi F1 i kto na których uczestniczył bo to by było dziecinne. Przed występami naszego Kubicy w F1 powiedz mi kto miał jakieś pojęcie o tym sporcie w Polsce :?: :?: :?: Kto znał teamy i nazwiska kierowcow i ogólne przynajmnie zasady :?: :?: :?: Pewnie ty z racji zainteresowania tym sportem tak ale wiekszość jednak nie. Wiedzieli tylko że jest takie F1 na których Schumacher wygrywa i to tylko tyle :!: Kubica dopiero zaczął w Polsce to wszystko nakręcać i ludzie złapali bakcyla. Niedługo będzie gotowy tor w Sankt Petersburg-u który bez problemu zdobędzie prawa do organizacji GP i pewnie bedziesz miał o to pretensje

Nie martw się o te wyścigi w Europie bo były , są i będą. Jest ich naprawdę sporo na starym kontynencie. Ważną sprawą jest promowanie F1 i szukanie kasy też gdzie indziej , taki obowiązek spoczywa między innymi na dziadku Ecclestone. Im więcej widzów i ogólnie zainteresowania F1 na całym świecie tym lepiej dla tego sportu i dla nas. F1 to nie piłka nożna którą wszyscy znają i oglądają a prawie każdy kraj ma ligę. Dziadek Ecclestone cholernie dużo zrobił i rozwinął F1 a nie myli się ten co nic nie robi panowie :!:

W końcu to jak na razie pan i władca F1. Miło z jego strony że się przejmuje kierowcami Wcale nie dziwi mnie jego stanowisko , to całkiem normalne. W końcu jest to garstka ludzi , kierowców, wybrańców którzy mają zaszczyt dosiadania bolidów F1 a o stronie finansowej i zobowiązaniach to już nie będę pisał bo już o tym było wcześniej. Weźmy tak dla porównania takiego sportowca który jedzie na olimpiadę , on ma cała listę rzeczy których nie może robić a jeżeli już to musi się z tym ukrywać. -- Wt mar 01, 2011 8:05 pm -- Chciałbyś żeby wyścigi wiecznie odbywały się w tych samych miejscach ? Możesz sobie wyobrazić jakie Ecclestone w tej sytuacji by zjeby dostawał :?: Czasy się zmieniają i F1 też. Kraje które kiedyś znały F1 tylko z zajawek w TV teraz chcą budować tory :shock: Czy to źle ? To bardzo dobrze :!: Uważam że dziadek Ecclestone pomimo swojego wieku wprowadza masę zmian w F1 a i energii mu nie brakuje , pozazdrościć 8)

Ja myślę że Robert jeżeli wróci w tym sezonie to ostro będzie ćwiczył i motywował się aby wrócić do ścigania na Monza. Tak właśnie Monza , tam będzie chciał coś udowodnić

Trzeba być strasznym fanbojem Porsche żeby Panamere kupić (fujjj). 911 to już kwintesencja Porsche które mnie jednak osobiście nie kręci i wg mnie są ciekawsze alternatywy.

Każdy ranking mówi co innego. Od kilku lat w ogóle nie biorę tego pod uwagę. Z moich doświadczeń to 4 auta japońskie razem wzięte miały mniej awarii niż jeden taki lepszy szmelcwagen z czterema kółkami w logo firmy. Wszystkie auta były nowe z salonu i użytkowane tylko przeze mnie. -- N lut 27, 2011 9:40 am -- Bez przesady , trzeba tylko wiedzieć co kupować Subaru cz Mazdy mamy japońskie przecież. Toyota to gdzieś niestety zgubiła tą japońskość ale to olbrzymi koncern i nie ma co się dziwić że mają całą masę fabryk na świecie.

Dużo w ostatnich godzinach dobrych wieści na temat zdrowia Roberta . Ponoć jest czucie w palcach , szybkie gojenie , zero infekcji itd. Mam bardzo dobrego znajomego który mieszka w Monza we Włoszech. Ma on niedużą firmę bliziutko zresztą słynnego toru , zajmuje się między innymi produkcją niektórych akcesoriów do Pit Stop-u. Był on kiedyś kierowcą wyścigowym ale niestety po wypadku i urazie kręgosłupa się wycofał ale pasja oczywiście pozostała i jak go nie ma na torze Monza to dosłownie z 7 piętra swojego apartamentu słyszy i widzi co się tam dzieje 8) Zna osobiście Kubicę , kiedyś jak Robert jeździł w niższych seriach to dużo czasu spędzał na Monzy . Zresztą jest wielkim sympatykiem Kubicy. Wczoraj dużo sobie rozmawiałem z moim przyjacielem i stwierdził ze powinniśmy się cieszyć ze on żyje bo tak poważny to był wypadek. W jego opinii powrót Roberta do F1 może być naprawdę trudny ponieważ akurat kierowca F1 musi mieć wszystko sprawne w 100% , takie tam są niesamowicie surowe wymagania. Powiedział że nie zdziwił by się jakby Kubica jeździł w rajdach lub wyścigach innych serii niż F1 bo tam po prostu jest łatwiej się dostosować w razie jakiejś(TFU!) niedoskonałości. Jednak on wie że Robert to nie pierwszy lepszy driver a przede wszystkim twardy psychicznie i fizycznie facet który ma bardzo duże szanse do powrotu w F1 :!: TRZYMAMY KCIUKI !!!

Witaj w klubie . No to będziemy razem kibicować Pisałem już wcześniej że jestem za Webber-em , Barrichello. Buttonowi też się kibicowanie należy za te wszystkie zniewagi w Hondzie ale zresztą to dawne czasy i już zdążył udowodnić w zespole Rossa Browna jakiej klasy jest driverem. Tak czy inaczej nie miał bym nic przeciwko jakby ta trójka często gościła na pudle

i dodał że jakoś tak nawet dynamiczniej to brzmi -- Wt lut 22, 2011 8:56 am -- Cytat z wywiadu z Boullierem: "Szef Lotus Renault wyznał też, że Nick Heidfeld podpisał kontrakt na czas nieokreślony, ponieważ nie wiadomo jeszcze kiedy i czy w ogóle wróci Robert Kubica. " http://f1.wp.pl/kat,101082,title,Boulli ... omosc.html Mam nadzieję że chodziło mu tylko o ten sezon

Profesjonalny tester wódki to musi być taki praktycznie abstynent , co by jęzora nie miał już skażonego i smaki czuł dobrze

I sędzia Anna Maria Wesołowska

Tych czapeczek to mi się uzbierało. Podczas wyścigu GP na Monza , pamiętam jak obsługujące babeczki na straganie BMW Sauber nie mogły się wyrobić ze sprzedażą czapeczek i t-shirt Kubicy , a Heidlelda nawet nikt się nie spytał No ale Twoja jest kozacka , ja jak narazie nie mam takiej w swojej kolekcji Ja będę kibicował Webberowi i Barrichello.