Skocz do zawartości

Matiz

Użytkownik
  • Postów

    1896
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Odpowiedzi opublikowane przez Matiz

  1. Też mam VAGowe, polecam. A to co masz na focie to miałem takie wahacze do hondy na handel. Jakiś Ebay. Ta wkładka niby poli to była jakaś kpina, 0.5mm grubość . Znaczy moze na tor to ok, ale na ulice wyglądała jakby miało wybijać zęby.

    To już lepiej wydłubać gume z seryjnych i zrobić miękkie poli na wymiar. Nie zdziwie sie jak ktoś już robi takie do Imprezy.

    staben (5).JPG

  2. Póki gniazdo na krzyżak nie jest objechane, odwróć go do góry nogami, nalej WD40 i zostaw na noc.

    jak strzeli śruba to spojler powinien i tak sie rozlożyć i potem bedzie widać sam gwint, napsikaj WD40 żeby zmiękło, złap w imadło i poruszaj delikatnie calym spojlerem, powinno puścić.

    edit, chyba że to są śruby ,a w spojlerze jest zatopiony gwint jak we francuzach. Wtedy bedzie gorzej... musisz poczekac na kogoś kto to rozkręcał

     

  3. W dniu 12.01.2021 o 14:51, llkuba napisał:

     

    Toyota to w końcu lider niezawodności


    już raz kiedyś weszli w sojusz z niemcami. Chyba nie musze pisać jak sie skończyło :biglol:

    Ktoś kiedyś fajnie napisał że toyota mało co potrafi zrobić samemu. Jeżeli chodzi o silniki to bez Yamahy by nie mieli swoich najjaśniejszych gwiazd: JZ i 3S to też ich zasługa. A i tak mimo to seria ZZ ma jakieś wady układu smarowania (że nie wspomne o żłopaniu oleju)

    Zeby nie było, Toyota to jedna z moich ulubionych marek, ale tak do lat 90'. Nie wyprodukowali nic wartego mojego zainteresowania po 2000r (ew Avensis T250 kombi, ładny z wyglądu, ale bez fajnego silnika)
    Póki wysługiwali sie krajanami z Yamahy- ok, wychodziło to jakoś. BRZ/ GT86 też.

    Ale wzieli sobie za partnera firme która w imie bycia na czele wyścigu technologicznego robi napinacz paska pompy wody sterowany elektronicznie :krecka_dostal:, zeby sie mógł pieknie zawieść w odpowiednim momencie (pewnie zadanym w komputerze sterującym albo nadany prosto z centrali w bawarii na drodze losowania, przez cudowny system inwigilacji czy sie pilnuje interwału wymiany powietrza w kołach)

    Albo pierdzieli mi o prestiżu w folderach reklamowych, a nie potrafi dopilnować zeby ich flagowe V12 N74 nie zeszczywało sie olejem jak z kranu...

    mam nadzieje że do Jarisa łap nie pchali, to nie ich rozmiar. Oby, bo fajne auto
     

  4. 1 godzinę temu, Tomasz_555 napisał:

    Dla kogoś kto nie jeździł nigdy sportowym samochodem i nigdy po torze to w zasadzie wszystko będzie atrakcyjne. Natomiast jak ktoś miał coś do czynienia z tymi tematami to jedno okrążenie na torze tylko rozdrażnia.


    no i tu jest problem. Ortodoksyjny petrolhead, tunigowiec ...ale chyba nawet nie ciągnie go do szybkiej jazdy

    Wiesz, OSOBIŚCIE nie chciałbym dostać takiego prezentu, bo było by DOKŁADNIE tak jak mówisz
    !
    No ale "nie mój cyrk..." :wacko: W sumie nie mam do zaproponowania im żadnej alternatywy wiec tylko pomagam jak moge :unsure:

    Spoko by było opłacenie wjazdówki na track day własnym autem! To moim zdaniem byłoby mega... Ale tu pojawia sie mały problem logistyczny...
    wszystkie auta w proszku.

    A w proszku są bo sie wadza jak on idzie na garag. Wsyscy dobrze wiemy  że chłop by sie bardziej ucieszył jakby mógł pokręcić śrubki w projekcie. ALE PRZECA NIE WLEZE im z butami w związek nie? :P
    My już tych aut nigdy nie dokończymy, nie z kobietami u boku. A tymbardziej z dzieckiem. Moja impreza zgnije na wylot, jego fordy też :P

  5. W dniu 3.01.2021 o 10:55, Pablito79 napisał:

    Pomijam fakt, że chyba te auta są na jakimś setupie serwisowym, bo odniosłem wrażenie, że mój stary GieTek szybciej się odpychał :D.

     


    A to to mnie nie zdziwi zupełnie :) on jest akurat nieuleczalny fordziorz, więc chyba RSa mu weźniemy.

    jedno kółko? Miałeś to na Kielcach? Ile byś polecał kółek zeby była frajda? Ja niestety nigdy nie byłem... BA!- tyle razy miałem jechać z Podbeskidziakami na Wyrazów i też nie dojechałem :P

    Dzięki za info Pablito :drinks:

  6. 4 godziny temu, czekker napisał:

     

    Wał ze zdjęcia wygląda profesjonalnie :thumbup:

     

    A tak z ciekawości, dlaczego akurat u nich robiłeś?

     

     

    Dostałem sprawdzony namiar od złomboli, głównie chodziło o to, że taka fucha była tam już robiona parokrotnie = ryzyko spartaczenia było minimalne

  7. Pany mam takie zagadnienie:
    Szwagierka chce chłopowi kupić coś fajnego na urodziny, bo to 30stka. Widzi w silejzi te wszystkie vouchery "JAZDA LAMBO PO TORZE" i pomyślała o czymś takim. Oczywiście najpierw weryfikacja u mnie "bo sie znam"...

    nie znam!

    szybki rekonesans w necie i wygląda na to że te "twójprezent" ze stoiska w silesi to jakieś 15min jazdy. Ale wyniuchałem też, że najlepsze w stosunku kasa<-> ilość jazdy organizuje... nasze SJS! I to nie tylko subarami

    Ma ktoś doświadczenie w tym temacie? Który tor wybrać, jaki "pakiet", stopień itp? A moze jakaś inna alternatywa? Troche nie wiem jak tego szukać, wbicie "jazda po torze prezent" daje mnóstwo wyników, wygląda na to że zrobił sie z tego spory biznes...

    Nie wiem ile chce za to dać,ale strzelam koło 500-600zł

    Będe wdzięczny
    pozdrowienia!

  8. W dniu 31.12.2020 o 00:31, czekker napisał:

    Gdzie na Śląsku najlepiej zrobić regenerację wału napędowego - może ktoś polecić jakiś sprawdzony warsztat?

     

    ASO w Mikołowie zawozi wały gdzieś do Bielska, ale niestety koszt trochę duży (1200 zeta).

     

     

     

     

    ja w bielsku robiłem wał do żuka po swapie skrzyni, skracanie, przespawanie flanszy, nowa podpora, nowy 1 krzyżak- 550zł.
    Jak was nie odstrasza brak maszyn numerycznych na rzecz suwmiarek i tokarek z korbą to polecam. Fach w ręku. Takich miejsc jest coraz mniej
     

    43-300 Bielsko-Biała

    ul. Gałczyńskiego 28
    https://walybielsko.pl/

     

    wał żuk.jpg

    • Dzięki! 2
  9. Tomasz ,Twój forek chyba miał taki kolor, nie?

    Pany, masa krytyczna już dawno została przekroczona. Mam pełny kanał kół, i sztapel 2.5m w rogu, nie mam gdzie robić auta :/

    nie chce ktoś na wigilijnym spocie zrobić sobie prezentu? Zimówki BBS style 15", do wolnossaków, do GTków nie mierzone
    nie pasuje do BRZ,
    raczej nie pasuje na brembo,
    nie wiadomo czy pasuje na duzy dwutłoczek,
    pasuje na jednotłoczek,
    pasuje na mały dwutłoczek

    subarowy otwór centrujący 56.1
    5x100
    7x15 ET43
    Opony mają mnóstwo mięsa, ale są stare (2010)

    Świąteczna cena 300zł w akcie desperacji :P


    TDwK30x.jpg



  10. Wyskoczyło mi w proponowanych na YT. Musze zobaczyć, bo pamiętam ze kiedyś przeczytałem ,że Spec C to wersja TOROWA, dlatego niema spojlera (bo jak se kupisz to prawdopodobnie założysz GT Wing) i stalowe felgi (bo jak kupisz to założysz Raysy TE37) :huh: To było o bugeye. I ponoć były tylko białe :huh: (bo se okleisz)

    tak to wygląda że redaktorowi wtedy sie jeb*o Spec C i type RA :huh:

    Hmm to jak to w końcu było?

  11. 3 godziny temu, Alkanick napisał:

    O właśnie tak wyglądał i też pamiętam że raczej na zmęczoną wyglądała.

     

     

     

     

     

    A to nie to, ja mówie o dwóch innych autach Alkanicku. To z foty to słynna błękitna apokalipsa, zbudowana przez Pawlasawrc, owładniętego manią 22b. Chyba nie ma opcji żeby była zmęczona, to był jego klejnot. Jak widziałeś na żywo to zazdraszczam

    a o zmeczonej to pytam/piszę o Imprezie Sedan którą spotkałem na Przemysłowej. 18" w GC to nie przelewki, ciekawi mnie kto to był...

    • Dzięki! 1
  12. 5 godzin temu, Alkanick napisał:

     Miechowicach?


    błękitna apokalipsa?
    Pawlaswrc?

    IMG_9210_zpsa1c71fd8.jpg

    przekopałem folder i nie ma tej foty :/ mam stare foty TypeR a Prema ze spota, mam stara wanne wuemową, mam R35 bez tylnego zawieszenia z pod nie-ASO, mam nawet wiśniowe 2.2 USDM z Tych, ale cholera, TEGO foto nie ma :E

    Miała raczej na 100% SY

    Te felgi to mogły być allegrowe Advany RGII lub OZ Crono HT

    Była poobijana, rdzewiały obie ćwiary, wysoki Spojler STI. Wyglądala jakby była stricte na pojeżdżawki albo odkupiona i zapuszczona. Chyba miała białe świnki na obu lusterkach, coś mi świta że chyba pytałem o nią tu na forum...


    Aha, a o Twoją non stop mi raportuje kumpel z Szombierk :P Srebrny Pasiat B5, Klapa USDM, male tablice, felgi z phaetona.
    "-Ty, jeździsz mi Imprezom pod domem?
    -Dobrze wiesz że Impreza kibluje w garagu.
    -to mosz chyba sobowtóra w Bytomiu :P"

  13. 36 minut temu, miklaj napisał:


    Ja częściej kręcę się w okolicach Bytom Szombierki / Łagiewniki ze świniakiem na klapie :)

     

    2AA3B850-EF6D-4747-9384-4E609172AB19.thumb.jpeg.8ddb2b0b85af2521c36ae8514c4359c2.jpeg

    Hej! to nie jest Wuemowa lotka SYMS?

    Miklaj, widze jesteś Bytomiak, może masz info o Imprezie GT Sedan która stała na ul Przemysłowej? Strasznie zbita, 74F ,ale miała złote felgi 18" :o zrobiłem foto ale nie umiem znaleść, musiały być fajne bo pamietam że zostawiłem kartkę z numerem :P
    ------------

    ja mój wyrzut sumienia widze aktualnie z okna :P polonez wygryzł ją z garażu na czas napraw i już miesiąc "sprzątam" tam, żeby ją nazot wstawić :/

    bcyJ4cj.jpg

  14. 8 godzin temu, darecky napisał:

    Blacharz akrobata potrzebny na Śląsku!

    Nie taki za 150 zł od elementu a prawdziwy artysta migomatu, który nie boi się robót niemożliwych :biglol:

     

    Mam wrażenie, że taki zwykły zakład lakierniczo blacharski nie będzie się chciał podjąć naprawy kielichów w sedanie. Ostatnio ktoś na brytyjską grupę wrzucił ciekawy obrazek z podpisem "the only way how you should do it properly"  

     

     

    :omg:

    119890809_3893038360710668_6096630520582

     

    O kur** nawet nie wiesz jak mi pomogłeś tym zdjęciem! :O

    praktycznie zaraz jak sie zarejestrowałem na forum, mimowolnie (nie gniły mi jeszcze ćwiary) przeczytałem o tym w jakimś wątku


    To prawie było jak mit, ktoś mówił ze wada konstrukcyjna, że tam sie blacha rozłazi, że nie ma co wstawiać zew. blachy, bo tam włazi w rogu gdzie sie łączy miejsce na górne mocowanie z blachą kielicha...ale wewnętrzną... jakby pomiędzy... niewiadomo, nikt tam nie zagladał. Jak jakieś sekretne info dla wtajemniczonych. Powtarzało sie tajemnicze "klasyki dzielą sie na takie które już zgniły i dopiero zgniją na ćwiartcę"

    jak widać wszystko prawda. Dzieki forum, jesteś niezastąpione!

    Ps ponoć w Bugeye nic sie nie zmieniło i dalej tam woda wali jak w klasyku


    Aha jak pytasz na poważnie, to ciężko o kogoś takiego. Ich nawet sowi te wynagrodzenie nie przekonuje, już chyba lepiej od razu bić do ludzi zjamujących sie renowacją zabytków. W sumie sie nie dziwie bo to strasznie niewdzięczna robota.
    Micre uspawałem sobie samemu w ramach treningu przed imprezą. I czeka mnie dokładnie to co Ciebie i co na focie.
    Fota jest na wage złota, wiem gdzie ciąć! Dzięki wielkie Darecky!

    dsc04692-jpg.52159

     

    dsc04807-jpg.53169

    • Haha 1
  15. kurde a ja bym chciał wspomnieć charakterystyczne osoby z lat mojej najwiekszej aktywnosci! Widze że Eddie GT4 jest co niezmiernie mnie cieszy, ale jednym tchem moge wymienic AMI, Lucza (pisze zn im czasem PW) Pablonas (żółta wanna), OSKAR, który miał oczywiscie Oskara w avatarze, chyba mam jego duży,górny spohler STI, Rio z cze-wy z pieknym CF8, Nasz maniak 22B PAWLASWRC!, eMTi, kurde ileż tych ludzi było, szkoda że nie mam tyle czasu żeby śledzić forum czy wpadacie jeszcze...

    Aha no i Virus12, chyba miał srebrne GF kombi ze zderzakiem pomalowanym środkiem na czarno jak EvoX, nagle ucichnął.. nie wiem czy to nie było na kresce...

    Aha Malina26 który twardo turbił wolnossaki na megasquircie!

    Ja was nigdy nie spotkałem osobiscie a tyle miłych wspomnień! :drinks:

  16. 6 godzin temu, Cherusek1 napisał:

    Matizku przepraszam


    Ja sie nie gniewam Cherusku, dzieki za odp ;)

     

    Cytat

    ale ludzie reagowali niesamowicie na nie i na nalępke "J" wiele razy podchodzili na parkingach albo stacjach i rozpoczynali konwersację po angielsku skąd jesteś


    No bo te rejestracje praktycznie nie wystepują w przyrodzie! To musi być jakiś mega kaprys żeby japończyk targał swoje auto przez pół świata! Jako cywilizowany czlowiek poprostu wynajął by sobie na miejscu w wyporzyczalni :D 
    Dlatego byłem w ciężkim szoku jak zobaczyłem pierwszy raz Twoje auto ;)

    Dobra ,ale musiałeś je zdać w polskim urzędzie? czy masz na pamiątke?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...