Skocz do zawartości

suberet

Użytkownik
  • Postów

    2092
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    148

Treść opublikowana przez suberet

  1. Byłem pewny, że to zamieścisz, ale nawet przy tej pozornej zbieżności jest tam konkretna informacja, że to nie były takie same auta. Na wschodzie je odróżniają i nie utożsamiają.
  2. suberet

    Cos nie teges

    @RedSasza, miałem podobny cyrk z krajową przesyłką w UPS kilkanaście lat temu. Kurier zostawił awizo, a raczej świstek, że był, i że przesyłka jest do odbioru w ich magazynie. Udawszy się tam objaśniam co i jak, a gość chce ode mnie nr tej przesyłki. A skąd ja mam go znać? Nadawca nie przysłał mi żadnej informacji o przesyłce. Mówię gościowi, że mam dowod, podam swój adres, a ten swoje. Mówię, panie, ta paczka jest za tymi drzwiami za panem, na półce, tylko parę kroków, sprawdzić personalia i po sprawie. Ten się uparł, że procedury, itp. Się go pytam, to jakim prawem kurier mi tę przesyłkę wyda pod domem, skoro nie znam jej numeru? A on, że sprawdzi dowód, i wyda. No to się wściekłem, i oświadczyłem, że się stąd bez mojej paczki nie ruszę. Zawołał kierownika, na moje stanowcze żądanie zresztą. Ten, po wysłuchaniu o co chodzi polecił wydać przesyłkę bez większych ceregieli. Najgorzej jak się trafi nadgorliwiec.
  3. Nie, zalał tyle naprawdę. Pytałem potem pracownika, który go tankował. To była taka mała stacja w małej mieścinie, więc wszyscy się znali. Podobno miał tam walec na cały bagażnik. Piszesz o pojemności tankowania, czy pojemności całkowitej butli?
  4. Coś z tymi Golfami jest na rzeczy. Kilka lat temu Golf tankował LPG przede mną. Napakował 90l! Tyle, że zapłacił .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...