Ponieważ wątek, który dotyczył zmian wśród moderatorów i odejścia z tej funkcji WRCFana nadal zahacza momentami o firmę nie-ASO, staram się w nim nie pisać.
Jednakże przeczytałem kilka stwierdzeń, do których muszę się odnieść.
Jest to jednoznaczna, nieprawdziwa sugestia, że nie-ASO działa niezgodnie z prawem. My również płacimy podatki, cła, pensje w pełnej wysokości a nie pod stołem i zawsze wystawiamy faktury. Protekcjonalne elementy tej i kolejnych wypowiedzi pominę.
Wszelkie nasze polecanie towarów (zresztą nie praktykowane od czasu pewnego anonimowego postu i następujących po nim ustaleń) opiera się zawsze na konkretnych argumentach, przedstawianych pytającemu, jeżeli tylko pytający jest tym zainteresowany.
Argumenty o tym, że SIP nie ma możliwości importu wersji 2.0 są jak najbardziej dla mnie przekonujące.
Natomiast druga część wypowiedzi po raz kolejny sugeruje działania niezgodne z prawem czy też oszustwo, co jest nieprawdziwą sugestią.
Nie miała miejsca ani sytuacja z opcji 2 ani z opcji 3, zaś "prawo" w tym wypadku to, jak rozumiem, ustalenia wewnętrzne Fuji Heavy Industries, których, podkreślę jeszcze raz, nie złamaliśmy.
Ten samochód nie był oferowany na forum do sprzedaży.
Ponieważ wątek (jak zwykle ) poszedł w OT w stosunku do tematu, to pozwolę sobie również na ogólny komentarz.
Jest mi smutno, że działanie młodej firmy założonej jako hobby przez dwóch ludzi zakręconych na punkcie imprezy i evo traktowane jest niemalże jako dywersja. Nie mamy żadnych powodów, aby uważać SIP czy też MMC za swoich wrogów i mam nadzieję, że importerzy podobnie mogą myśleć o nas.