Ponoć twoja była nieszczelna i w tej sytuacji prawidłowa procedura postepowania jest taka:
Demontaż osuszacza , starej sprężarki i zaworu rozprężnego. Płukanie pozostałych elementów z resztek oleju.
Montaż nowej sprężarki zalanej połowa ilości oleju całego na układ, montaż nowego osuszacza, montaż zaworu rozprężnego (tu różne firmy różnie do tego podchodzą jedne wymagają nowego drugie pozwalają stary zamontować). Zrobienie próżni minimum 40 min (po płukaniu zawsze dłuższa niż normalnie) i podanie czynnika z resztą oleju.
A dlaczego płukanie ? bo nikt kto zna się na klimatyzacji nie powie ile tego oleju zostało układzie z powodu jego właściwości chemicznych. Olej bardzo dobrze miesza sie z czynnikiem i ubywa go z układu wraz z wyciekiem czynnika.
Można jeździć bez czynnika, ale nie wolno podłączać kompresora do zasilania (wtyczka przy kole nie może być podpięta).
Jeśli któregoś kroku nie zamierzasz zrobić lub serwis nie zaproponuje to szkoda kasy na drugi kompresor i (w przypadku serwisu) zmień serwis na inny bardziej ogarnięty.