Skocz do zawartości

Longer

Użytkownik
  • Postów

    55
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Longer

  1. ja najczęściej śmigałem na tylnym parkingu tesco górczewska (bo blisko), ale miałem sporo szczęścia, że nigdy w nic nie przydzwoniłem;p a teraz mam durnowate pytanie, no ale subaru mam od niedawna, więc muszę: jak wygląda śmiganie na śniegu (z technicznego punktu widzenia) ze stałym napędem 4x4? Bo rozumiem, że ci co mogą, to wyłączają jedną oś?
  2. hmmm, a czy wy przypadkiem na dachu galmoku nie szuracie pokładem o progi zwalniające? bo ja tak;(
  3. no niestety nic się nie dzieje po włączeniu, co bym zauważył. Pewnie sobie ABS tam podepnę, bo lepszego pomysłu nie mam;p
  4. http://allegro.pl/prezent-jazda-za-kierownica-subaru-impreza-sti-i1270046353.html skusilibyście się? imho 5 okrążeń by pozostawiło zdecydowanie za duży niedosyt...
  5. Skrzynię mam jak najbardziej manualną, rocznik imprezki to 96, a oto zdjęcie przycisku: Tuż nad nim jest zapalniczka, jakby co. A tej zielonej diodki nigdy nie widziałem świecącej. Wygląda na to, że będę musiał rozbebeszyć dziada, żeby sprawdzić gdzie lecą kable (bo na pewno gdzieś lecą
  6. Hellou everyone! Ja sobie na razie pomykam imprezą gl z '96, ale jak uzbieram trochę kasy to się przerzucę na coś powyżej 200KM;)
  7. Kombi czy sedan? W starszych niż SI. Nie w tym aucie. no wiem, ale ciekaw jestem jak to odcięcie działa;p Subarynka jest w sedanie, jakby co. No i jak kurna działa reduktor?? W tym linku do wątku o reduktorze są tylko zady i walety, a ja nawet nie wiem co to robi i w ogóle ciężko coś wywnioskować. Może istotny jest tu fakt, że mam skrzynię manualną?;P Chyba zrobię dziś zdjęcie tego psztyczka i wrzucę tutaj. pozdrowionka!
  8. Witam Pewnie zadam lamerskie pytanie, ale przeszukałem forum (najwyraźniej za słabo, ale już brak mi sił) i nic nie znalazłem:( Otóż koło lewarka mam taki dziwny przełącznik. Wygląda jak fabrycznie zrobiony, ale pewności nie mam. Znajomy miłośnik subaru powiedział, że może to być odcięcie tylnego napędu, bo w wolnossących takie kiedyś robili (aha, mam impreze gl 2.0 115KM). Jak spadnie śnieg to sprawdzę ile się kół kręci przy różnych ustawieniach, ale może jednak zanim tego dnia doczekam, to mi ktoś coś tu powie? Tak w ogóle istnieje takie coś, że jak się zaciągnie ręczny, to się odcina tylny napęd automatycznie? U mnie tego nie ma, ale ktoś mi mówił, że takie coś istnieje. No ale jak to niby ma działać, skoro nagle jak się cała moc silnika przeniesie na przód, to może jakiś wał urwać, zanim koła tę siłę przyjmą. Imprezowi drifterzy odcinają napęd, czy na sprzęgle wchodzą w poślizg a potem czterema kołami kręcą? Sorry za debilne pytania, ale jestem nowy w tej branży i się za bardzo nie znam:( I chyba bym umarł ze szczęścia, gdyby mi się udało znaleźć instrukcję do tej subaryny po ang albo po polsku (mam ino po germańsku). pozdrawiam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...