jam jest laik , śmigam sobie 2,5XT od 3 tygodni, z kolesiami ze stacji benzynowej jestem na Ty )))
1. Jezeli nie jest walony, to brac
2. Ja sprawdzilem swego a ASO, i zaufalem im, ze jest ok ....
3. Jezeli, owe drgania sugeruja, ze walony jednak, to nie brac,
z dzielenia sie odczuciami osobistymi:
4. gawarancja banana na twarzy , w kazdej minucie jazdy (wczesniej byla Laguan 2.0T (165KM) , ale to, co tu sie wyrabia, to jest inna historia!!! ))), tylko nie czytac forum, bo po paru godzinach wiadomo, ze to jednak nie jest pelna droga )))
jest tylko jeden klopot: sie zastanawiam, jak to zrobic, zeby jak najmniej uzywac Forka, zeby na jak najdluzej starczyl, a jednoczesnie nie wyobrazam sobie, ze moge jezdzic czyms innym, moze trzeba kupic drugiego takiego i do garazu wsadzic i wyjac, jak sie ten obecny zuzyje .
taka ceglowka co,wiele miejsich wyscigowek zawstydza, nie zdarza sie codzien, i dzis juz takich nie ma !!!
pozdr,
Mateusz