Lechoo

piotruś, dzięki za info. Chociaż w instrukcji mam napisane, że ogrzewanie dotyczy tylko szyby :?: A wracając do głównego wątku poruszonego przez goluszysko Z tego co pamiętam, to (chyba) na max, tak jest w instrukcji Webasto, ale nie pamiętam już dokładnie, a nie chcę Cię wprowadzić w błąd, więc może lepiej popytaj "u źródła". Hmmm... Na pewno zgadzam się z tym co napisali fachowcy z Webasto - tak jest najbardziej "po bożemu", a obowiązkowo w temacie wyłączenia klimy i trybu AUTO. Ale, w kwestii różnicy w poborze prądu, nastawy przed/po wyłączeniu silnika nie mają (nie powinny mieć :?: ) aż tak dużego znaczenia, aby zabić aku. Przy innych ustawieniach zmniejszysz moim zdaniem tylko efektywność rozmrażania auta, ale na pewno nie powinieneś doprowadzić do padaki baterii w tak szybkim tempie. Wrócę jednak do mojej pierwotnej tezy, że po pierwsze primo albo wada akumulatora, albo po drugie primo , efekt "kumulacji", o którym pisałem w poprzedniej odpowiedzi. Masz już wyniki z oględzin aku?

W Forku 2.0 n/a MY10 - o którym tu rozmawiamy - ogrzewanie tylnej szyby i lusterka plus wycieraczki uruchamia się odpowiednio dwoma przyciskami na konsoli automatycznej klimatyzacji. W MY07 2.5 xt wycieraczki podgrzewa się przyciskiem z lewej strony (pomiędzy światłami p/mglowymi), tylna szyba z konsoli. Co do podgrzewania lusterek to (chyba?) w MY07 brak, albo jeszcze się nie"naumiałem" .

I tak też ma to wyglądać. Ja robiłem dokładnie w ten sam sposób (tylko po odpaleniu włączałem grzanie wycieraczek & lusterek). Moim zdaniem ewidentnie wina baterii - zakładając, że tak jak wcześniej pisałem nie stał powyżej tygodnia bez rozruchu. Jednak alarm i ISR też biorą sporo prądu. Yhm... 8) Zakupiłem pod koniec zeszłego roku. W sumie czysty przypadek, trafiła się fajna okazja, auto z Polski, pełna dokumentacja, bdb cena. Jeździ się fantastycznie! W sumie mój poprzedni (a teraz Twój) Forek i ten obecny to kompletnie dwa różne auta, ale nie potrafiłbym jednoznacznie powiedzieć który jest lepszy. Wiesz, w sumie mógłbym trzasnąć niezły offtopowy elaborat na ten temat . Może kiedyś się skuszę w osobnym wątku. A tak a propos - wracając do Twojego problemu. W moim obecnym 2.5 XT mam trzymiesięczny aku Varta (niepamiętm parametrów - mogę sprawdzić) i dzisiaj odpaliłem go po sześciu dniach postoju pod chmurką bez najmniejszego problemu. Zakręcił 3-4 (standard dla boxera) i zapalił, więc z czystym sumieniem polecam ten aku.

Jako, że to moje byłe autko to pozwolisz, że się wypowiem . Po pierwsze przykro mi, że aku nawalił. Dobrze, że dałeś do serwisu, jest duża szansa na otrzymanie nowego. Kolega ma Forka my09 diesela (bez Webasto) i w zeszłym roku miał podobną historię i w jego przypadku uznali gwarancję. Bateria padła po 12 dniowym nieodpalaniu. Facet pojechał na urlop, wraca i... d..a blada. Ja nie miałem nigdy problemów z odpalaniem po grzaniu Webasto (pracowało zawsze między 10 a 20 min - nigdy dłużej, bo tak jak Ci wspominałem miałem do pracy 4km), ale też nie przypominam sobie tak siarczystych mrozów zeszłej zimy. Podstawowe pytanie, to przez ile Forek nie był odpalany przed tym feralnym grzaniem/próbą odpalenia? Jeśli (strzelam) auto nie było uruchamiane chociaż ostatni tydzień lub więcej, to mrozy + potencjalne niedoładowanie przez poprzednie krótkie trasy + Webasto = kumulacja i ewentualny problem z akumulatorem. Mam nadzieję, że poza tym incydentem wszystko gra (?)

Wróciłem właśnie z przeglądu wahaczy przeprowadzonym w ASO Koper (pierwsze auto w ramach akcji ). Sprawdzono zawieszenie i moim przypadku zastosowano ochronę antykorozyjną w postaci (bodajże) natrysku substancji konserwującej wahacze. Cała operacja trwała około dwie godziny, ponieważ samochód musiał przeschnąć. Przy odbiorze wypełniałem ankietę. Generalnie, w moim Forku operacja raczej była "dmuchaniem na zimne". pozdrawiam, Lechu

Oki, teraz wszystko jasne Wolałbym chyba skrobnąć coś bardziej treściwego, niż "za górami, za lasami, między nami spamerami". Myślałem, żeby opisać moje wrażenia z półrocznego prawie użytkowania nowego Forestera w benzynie, bo nie ma chyba takiego wątku. Nie chciałbym jednak robić takiego wazeliniarskiego marketingu ze względu na ogłoszenie - bo wiadomo, że recenzja byłaby w 90% w samych superlatywach i to bynajmniej nie ze względu na sprzedaż... pozdrawiam! Lechu

Czołem! A czy przywitałem się w złym miejscu? Aga, napisz proszę na czym polega to ograniczenie? Generalnie udało mi się zamieścić ogłoszenie, ale mam problemy z dodaniem zdjęć :| pozdrawiam! Lechu

Witajcie! To mój pierwszy post, jednak duchem jestem obecny na tym forum od baaardzo dawna. W grudniu zakupiłem nowego, wymarzonego Forestera, jednak z przyczyn osobistych muszę się z nim rozstać, więc niebawem uaktywnię się zapewne w wątku kupię/sprzedam. pozdrawiam wszystkich serdecznie! Cervellos