Gizu

A ja mogę zacząć zbierać kasę jak będzie miało otwierane światła

Przede wszystkim stary Stratos miał otwierane światła, a ten nowy nie ma. W ogóle w samochodach nie ma otwieranych świateł teraz, a jakby tak w imprezie się pojawiły?

Zanim się zacznie nowy można sobie pograć: http://www.topgear.com/uk/games/rocket-robin wciąga Chociarz pewnie już było poza tym wyszedł Starcraft 2

Bo oni głównie sprawdzaja te samochody, które są w stanie dojechać do warsztatu o własnych siłach Można powiedzieć, że taki urok Forka. Przez pierwsze trzy lata wkłądasz w równowartosć połowy wartości. 8) Trochę tak jak z Lotusem Esprite V8. Niby tani jest ale utrzymanie kosztuje tyle co każdego rasowego superwozu

Napięcie jak w reklamie Plusa

Życzę powodzenia, oby pomogło :wink: Z tym ściąganiem w Fresterach to chyba jakiś problem ogólny i nie tylko tych nowych dotyczy. Moze jakas ankieta :?:

Dzisiaj w radiu słyszałem, że zespół Bajerfull ma podbijać chiński rynek muzyczny napisana po chińsku piosnką "Majteczki w kropeczki"

Tak btw to jest ciekawy problem z pewnoego względu. Bo takie np zwierząeta się nie myją, a w cale tak bardzo nie śmierdzą. Gdyby człowiek nie kąpał się przez pół roku to chyba nie dałoby się wytrzymać w jego towarzystwie. Ja psa myję tak dwa razy do roku i jest ok Tak samo jak się np wejdzie do stajni to też da się wytrzymać, a przecież konie się nie myją. Jeżeli ten rozkmin jest dziwny nie przejmujcie się dochodzi 24.00 Tak BTW można przerobić ten temat na: Co kazdy Polak o monopolowym wiedzieć powinien, ale pewnie taki już też gdzieś jest? Bo tak w sumie koło mnie jest taki całodobowy świat alkoholo i jak sie idzie po 22.00 to zawsze jest kolejka jak po cukier. Kiedyś nawet jacyś goście stali tam z gitara i spiewali Sun of the Blue Sky zbierając na piwo Ja takiej kolejki do monopolowego sobie nie przypominam nigdzie indziej. Zjawisko jest dość częste.

EDEN na jakiejś S-classe

U mnie w Forku było to samo też ściągało. Na przeglądzie pojechał na kanał pokręciło kołami i sie okazało, ze na prawym przednim kole coś było z aciskami albo z tarczą. Nie wiem dokładnie ale podobno trzeba było przeszlifować tarcze i ustawić jakoś klocki. Ja tego nie naprawiałem tylko Tata, więc to jest infrmacj z 3/2 ręki tak jakby. Generalnie może być coś z hamulacami, a przynajmniej u mnie było :wink: Jak chcesz mieć pewność to sprawdź, czy przy przyspieszaniu ściąga. U mnie przy przyspieszaniu idzie równo jak puszczę gaz, albo przyhamuję to zaczyna. Należy tu szczegółnie uważać na wyprzedzanie kolumny pojazdów. Jeżeli nie wyprzedzisz całej kolumny na raz i musisz sie wpasować, kiedy po manewrze wrcasz na swój pas i musisz trochę przyhamować, żeby nie wjechać następnemu w tyłek. Tyle, że ja mam S-Turbo

W Forku, który służy w mojej rodzinie tez poszły panewki. Już dośc dawno się to stało, co więcej samochód się rozsypał jakoś w tydzień po zmianie oleju. Skończyło się na wymianie silnika. Przebieg wtedy jakieś 150 tys. Kupiony w salonie, serwisowany w ASO, użytkowanie zupełnie przyzwoicie, ani za szybko ani za wolno tylko ja co jakis czas przdmuchuje tak pożadniej wszystko jak chcę kogoś pogrążyc na świtałach:mrgreen: Forester jest czadowy i wygląda jak kiosk , jest ładny nawet jak się go trochę pobrudzi albo zadrapie zderzak. Jeżeli zaś chodzi o nispodyianki na światłach nie ukrywam, że wielu kierownikom się wydaje, że ten owadołap pełni taką rolę jak w polonezie i później są zaskoczenie

Jeżeli chodzi o te problemy z tankowaniem więcej niż się mieści ja kiedyś do Skody (bak 45l) wlałem 52l. Kiedyś do Radia Zet, do Weisse'a dzwonił człowiek, który mówił, że to jest typowa praktyka na stacjach, tyle ode mnie jak ktoś wie coś więcej na temat może się wypowiedzieć, bo możliwe, że samochody po prostu mieszczą więcej niż katalogowo ma zbiornik, a anród jest skłonny do teorii spiskowych.

Ja po przeczytaniu nie za bardzo załapałem jaki autora ma stosunek do sprawy. Fakt faktem Subaru się jeździ o wiele lepiej niż czym kolwiek innym, czy sie nie psuje to ja oceniał ne będę, bo w Forku, którego ma Tata silnik już nowy chodzi. Na pewno jest to samochód, kóry zachęca, żeby w niego łożyć kasę Nie to co większośc produkowanych modeli, im bardziej oszczędne tym bardziej szkoda wydawać pieniądze na eskploatacje

Tych co jeżdżą w krutkich spodenkach albo koszulkach mozna raczej upokarzać Ja ostatnio upokarzałem. Ruszają na lekkim łuku nie mógł dac rady skodziance i na następnych światłach chciał się odgryźć próbując stanąć dęba, ale tylko tak trochę podskakiwało przednie koło Killować można tych w kombinezonach 8) Mój Wujek który zrobił sporo na motorze twierdzi, że jak ktoś jeździ sobie w strojach dowolnych to niewiele wie o jeżdżeniu na motorze i chyba coś w tym jest :wink:

Ale po co montować DSG np w VW Touranie :?: Bez obrazy ale ten samochód prowadzi się jak konną furmankę

Nie wiem czy można to nazwac kopaniem, oceńcie sami :wink: Jechałem sobie do domu z Wawy i gdzieś na światłach między Jankamii i Raszynem, wjechał sobei przede mnie ładny czarny ścigacz. Moja dziewczyna stwierdziła, że z Pruszkowa to da się wkręcić Po zapaleniu się zielonego Foryś i scigacz wystrzeliły do przodu, ale najciekawsze jest to, że On został w tyle. Popatrzyłem w lusterko i stwierdziłem, że nie ma chyba co dalej cisnąć. Ścigacz mnie wyprzedził, ja sobie zwolniłem, ale najlepsze jest to, że pozostali kierowcy jechali za mną do ostatnich świateł w Jankach i wyprzedzili mnie dopiero jak się skończył zabudowany mimo, że kulturalnie jechałem sobie 60 ciesząc z dziewczyną powietrzem, które leciało przez otwarty szyberdach

Pozdrowienia dla kierownika chyba srebrnego WRX mijanego w niedzielę koło 20.00 na al. Krakowskiej. Spotkałem wczoraj tylko jedno Subaru, a zrobiłem koło 400km. Chyba wcale nie taki popularny ten pojazd :wink:

zaki79 obrazek dobry jest, ale takie życie ...nienajgorsze życie, chociarz zabawnie jest

Zazdroszcze i nie zazdroszcze... ja wiem, że edukacja przez kopanie się raczej nie sprawdza, a żekłbym że nawet rozbudza agresje bo goście za wszelką cenę próbują potem się odbić... Btw jak coś to uczulam na manewr skręcania na zielonej strzałce, żeby jednak zwalniać. To znaczy mnie osobiscie prawie potrącił jakiś bissnesmen gadający przez komórce, co się przed strzłaką nie zatrzymał i prawie wyłapałem lusterkiem. BTW jest tu jakiś temat o takich drogowych zagrożeniach bo u nas tego dużo?

To niech mi ktoś o co chodzi z tym DSG, bo niby to takie skomplikowane dwusprzęgłowa skrzynia i w ogóle, a jak sie popatrzy na dane producenta to przyspieszenie z DSG i bez jest takie samo, a jeszcze zurzycie paliwa większe... po co to :?:

Kolejny rajdowiec: http://www.motonews.pl/wiadomosci/news-7077-mini-wystartuje-w-rajdach-wrc.html

Postanowiłem załozyć taki temat dla osób, które od dawna albo od zwsze nurtuja pewne z życia wzięte fakty i pomimo wielu poszukiwań nie udało im się znaleźć satysfakcjonującej odpowiedzi na pytanie dlaczego? Jako, że nas na forum jest sporo i każdy się na czymś zna to może uda sie znaleźć odpowiedzi napytania, których nie udzieli wikipedia ani google. Jak przykłady mogę podać: Dlaczego kable wiszą w lecie? Dlaczego język przymarza do znaków drogowych na mrozie? itp... Zatem ja zadam pierwsze pytanie: Dlaczego po zimie z ziemi wychodza na polach kamienie? Czy istenieje jakas rozsądna odpowiedź? Od razu uprzedzam, że jak dotąd moje poszukiwania nie dały żadnego racjonalnego wytłumaczenia.

Porównanie Lanos'a z ... Mustangiem

Pewnie wyprodukowali tyle ile im potrzeba, a terz linia montażowa pójdzie pod coś innego... Moze jakieś RS4 A tu jeszcze inne mniej ciekawe newsy: http://www.motonews.pl/wiadomosci/news-7057-kierowcy-toyoty-myla-pedaly.html

I jeszcze jeden new, ale z innej beczki. Właściwie nie wiem czy nie powinno to być w temacie o Subaru ale mniejsza... JAKIŚ MEGA BOKSER: http://motonews.pl/wiadomosci/news-7043-23-mln-dolarow-prezent-od-gatesa-dla-ecomotors.html Niech mi ktoś powie co to jest za silnik? Mi się wydawało, że ja jestem w miarę na czasie ale nic o tym nie słyszałem, a oni piszą, że chcą budować VI generację