dzioba

a ja jak zwykle i wcoaj i dzisiaj a jutro zobaczymy

Prawdopodobnie aku jest juz padniety. powodem moze byc nie tylko wiek. Wystarczy ponosic/ wytrzasc troche rozladowany calkiem aku i po rybach. Jesli miales calkiem rozladowany i nosiles w lapach i np postawiles "twardo" na podlodze lub stole to moglo byc powodem. jesli aku nie jest sztywno omocowany w aucie (bo i tak sie trzyma) to tez moze byc powodem. Nieprawidlowe ladowanie. Odpalanie innego auta z lejcow przy wysokich obrotach (bo ponoc wiecej pradu) moze latwo uszkodzic alternator itpitede ..... Moze sie wygotowal. Oryginalny panasonic jest przezroczysty wiec bez otwierania mozesz zobaczyc poziom elektrrolitu.

Od poniedzialku az do mojego przyjazdu do Kolobrzegu caly czas tam leje. Na terenowa trzeba zabrac pletwy, maski i kombi piankowe bo w dodatku hyc

masz ISR?

Zgadza się, to za wjazd. Coś przekręciłem z opowieści koleżanki ktota wjechala axamem na autostradę.

Moj jak zię dotrze to raczej bedzie więcej spalał

Kolega w klubie ma takie cacko i na suchym torze leje całe towarzystwo. Naprawde cacko

@, elegancio

nie wiadomo z kim licho sypia

... i do picia

@@b-52, ależ jak? jazda na autostradzie 70km/h (wg przepisow minimum 80km/h) kosztuje we francji 163€ + 2 punkty

co niniejszym czynie i tu lepiej byc trzezwym

ja mam Łykend od piatku do czwartku tzn: caly czas pracuje jak Ty. Z drobna roznica. Ja nie musze byc trzezwy i nie musze wychodzic z domu aby pracowac. Wazne tylko bym nie zapomnial naladowac telefonu

Mam nadzieje ze na XIV to zbierze sie te oczekiwane 10 paściów. Wystarczy rzucic palenie i budżet sie znajdzie, a jak ktos nie pali to ma

wczoraj, dzisi jutreo

dla zabawy doprowadzilem na wyswietlaczu do 3,2l/100km. 18-to kilometrowy zjazd z góry. Nie zrobilem zdjecia bo nie mialem ze soba telefonu ale wiem ze moge powtorzyc A serio to spalanie jest dla mnie zadowalajace. W codziennym przebiegu, czyli 80% gadając przez telefon 9l/100km. Dyszlem wychodzilo mi w takiej samej sytuacji 8l/100

Tak , ten

katapultuje?

calkiem spokojnie wypijam szoste piwo

@@BartZ, nadal wchodzi?

@@ALEX, ty to musiales przezyc sporo. Zawsze byles taki blady

aaaaa, to pod tym katem. Tak jak byla nauka jazdy dyszlem.To faktycznie cel chwalebny. Czyli warto.

mysle ze na terenowej pilot bawi sie rownie dobrze jak kierowca i robi pająka

a co mozna robic na torze w Kielcach XTekiem? chyba ze w zimie predzej le'workiem a nie forkiem cos sie mozna pobawic . z innej strony chyba w modelu 2016 doszlo pare fajnych gadzetow. doszla na pewno pamic ustawien fotela kierowcy, swiatla dzinne w obrysach lamp zmienione felgi na cmoim zdaniem troche ladniejsze chos tez nie w moim stylu i nie wiem czy bylo doswietlanie zakretow ( jak dla mnie dziala rewelacyjnie)

, ale jak bys kiedys chcial zapomniec to napisz, tez przyjedziemy @@Harvester, twoj wydech jeszcze u Marasa? Ot przypadek. akurat pewnie bede Wa- wie burczydlem