Gutierrez

W123 200D, traktor-killer. Miał być niezbyt stary. Więc zapewne nawet W124 nie łapie się, bo ma min. 13 lat.No i nie wiem czy miał być aż tak zamulony

Mercedes W124 250D?

Dwóch facetów poszło na golfa, chcąc szybko rozegrać partię, ale przed nimi grają dwie początkujące kobiety, którym bardzo wolno idzie gra. Jeden mówi do drugiego: - Idź do nich i zapytaj się, czy możemy je wyprzedzić? Drugi idzie, dochodzi do połowy, zatrzymuje się i szybko wraca. Pierwszy pyta: - Co się stało? - Słuchaj, ty musisz iść, bo jedna z nich to moja żona, a druga to moja kochanka! Nie mogę się z nimi równocześnie zobaczyć! - Ok, rozumiem, jasne. Pierwszy podszedł do połowy boiska, zatrzymał się i też wraca. Drugi pyta go: - No, co jest?? - Jaki ten świat mały!

UPR od dawna [zaryzykuję stwierdzenie, że od zawsze] jest za wolnym przepływem towarów i ludzi w ramach WE i przeciw regulowaniu krzywizny banana i innym takim, które określa mianem eurosocjalizmu. Właściwie to drugie wynika z pierwszego. Romans z Romanem ma na celu tylko jedno -- wejście do Sejmu.

I będzie. Kwestia czasu (IMO niezbyt zresztą odległego). Kolega przemyślał już jakiś czas temu. Ale to nie miejsce na takie dywagacje mimo głęboko zakorzenionej na tym forum tradycji off-topa:)

Nie na UPR ---- Sorry za rozdrobnienie poniżej, ale tyle tam ,,zarzutów", że nie mogłem inaczej. :roll: Za jazdę bez ESP mandat?! Może od razu mandat za jazdę samochodem, która sama w sobie jest potencjalnie niebezpieczna... Nawet mistrzowie kierownicy powodują przecież wypadki. Chęć decydowania o moich pieniądzach to już "sarmacka swoboda"? Trochę waść przesadzasz.Poza tym słusznie napisałeś: "są dla mnie więcej warte". Właśnie. Dla Ciebie. W zasadzie często to rozważam.... I prawda i nie. Prawda, że można go osądzić. Nieprawda, bo zarządca drogi ma prawo narzucić co mu się tylko podoba, nawet obowiązek jazdy tyłem do przodu z włączonym tylnym światłem przeciwmgielnym. A że zarządca dróg wszelakich jest w gruncie rzeczy jeden to nie ma go nawet jak zbojkotować... Podajesz tutaj przykład zmasakrowania innych pasażerów. OK (niech będzie choć i z tym się nie zgadzam, ale najpierw muszę coś innego ustalić). Czyli, jak rozumiem, opowiadasz się za zniesieniem przymusu zapinania pasów, jeśli jedzie się bez pasażerów? Jak ktoś chce się zabić? Proszę bardzo. W polskim wykonaniu właściwie tak Prawem własności. Na przykład. Oj, mogłoby. --- AFAIK na ABS jest akurat paragraf. Ale stawał się powoli standardem -- racja.

Nie wiem, ale co ma z tego wynikać? W opisanej wyżej sytuacji może należałoby po prostu osądzić "oszczędnego".Nie wiem też, czy przechadzając się ulicami Warszawy cegła mi w którymś momencie na łeb nie spadnie. A taka cegła to, panie, zabić może. To co? Kaski? Wypadki się zadarzały, zdarzają i zdarzać będą. w zasadzie to ani tego ani tego, bo ja po prostu lubię zimę [jako "puszkarz", jako jednośladowiec mniej] Mnie sie po prostu nie podoba taka wizja odgórnych zarządzeń. Nie lubię, gdy ktoś za mnie decyduje, co jest dla mnie dobre. Nie lubię, gdy ktoś lepiej wie ode mnie, co mi jest potrzebne (czyli za co mam zapłacić). Znaczy: wiedzieć to on sobie może, ale niech swoją wiedzę zachowa łaskawie dla siebie...

Ale chyba nie potrzebujesz do tego decyzji urzędników z Brukseli? :wink:

A kiedy i z jakiego powodu wprowadzono w Polsce ograniczenia prędkości? Ktoś pamięta? Bo ja za młody jestem. Ale ZTCW (może się mylę...) w USA ograniczenia prędkości do 55 mil/h nie wprowadzono wcale ze względów bezpieczeństwa. Była to odpowiedź na kryzys paliwowy w latach 70. "Przejściowe trudności" minęły, a ograniczenie jakoś tak się zadomowiło. ===[edit] (1) Mogłyby być sugerujące. (2) Wyginęliby ci, którzy na prawdę nie umieją się dostosować do warunków panujących na drodze?

Lepiej weź już papiery i się zapisz na ten egzamin, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś.

Całkiem niedawno podoba dyskusja przetoczyła się przez pl.misc.samochody.

http://www.youtube.com/watch?v=Nm5DEe_hl_s

Chodziło mi o to skąd będzie wiedział, że to język polski. Prędzej pomyśli, że to kazachski, jeżeli w ogóle będzie się nad tym zastanawiał

To oni tam na zachodzie wiedzą, że to był polski?

Seriale też się liczą? W jednym z odcinków ,,Lost" niejaki Eko jechał srebrnym antykiem kombi.