Ja właśnie mam to niebieskie autko tylko rowerów nie mam :sad: . mam już około 105 tys km i musze jechać na przegląd na wymianę paska i stabilizatorów bo coś mi zaczyna stukać. koledzy pisali ze niewygodny ,niepraktyczny ale to wszystko mozna znieść gdy człowiek wie ze nie ma takiego drugiego :grin: