Witam,
Od 1,5 roku pomykam takim Legacem, MY 04, 2.0 aut. auto przywiozłem ze szwajcarii z przebiegiem 40 tys. km - irytowały mnie już poszukiwania idealnego Legacy w Polsce - z tąd ta wyprawa do krainy banków. Niemal od razu nawiązałem kontakt z Robertem "Jako" w celu zagazowania nowego nabytku. Auto fenomenalne z osiągami na przyzwoitym poziomie. Obecnie mam przejechane ok. 85000 km - żadnych awarii!!! Olej Motul Competition Chrono 10W40, w dyfrach i skrzyni oryginalny Subaru - to podobno Shell. Zużycie oleju śladowe (0,3-0,5 l na 10 tys. km). Nie pojawiają się żadne sygnały pozwalające przypuszczać, że w najbliższym czasie należy coś wymienić. Jedyna ingerencja Jarka z serwisu subaru w Józefowie polegała na wymianie uszczelek pod osłonami zaworów (lekkie zapocenie) kosz ok 300 zł. Moim zdaniem jedno z najlepszych aut w tej klasie. Myślę, że na moją opinię ma duży wpływ pochodzenie auta. Do tej pory slogan - stan szwajcarski - nabrał dla mnie nowego znaczenia. Szczególnie polecam.
[ Dodano: Sro Cze 03, 2009 4:14 pm ]
Witam,
Od 1,5 roku pomykam takim Legacem, MY 04, 2.0 aut. auto przywiozłem ze szwajcarii z przebiegiem 40 tys. km - irytowały mnie już poszukiwania idealnego Legacy w Polsce - z tąd ta wyprawa do krainy banków. Niemal od razu nawiązałem kontakt z Robertem "Jako" w celu zagazowania nowego nabytku. Auto fenomenalne z osiągami na przyzwoitym poziomie. Obecnie mam przejechane ok. 85000 km - żadnych awarii!!! Olej Motul Competition Chrono 10W40, w dyfrach i skrzyni oryginalny Subaru - to podobno Shell. Zużycie oleju śladowe (0,3-0,5 l na 10 tys. km). Nie pojawiają się żadne sygnały pozwalające przypuszczać, że w najbliższym czasie należy coś wymienić. Jedyna ingerencja Jarka z serwisu subaru w Józefowie polegała na wymianie uszczelek pod osłonami zaworów (lekkie zapocenie) kosz ok 300 zł. Moim zdaniem jedno z najlepszych aut w tej klasie. Myślę, że na moją opinię ma duży wpływ pochodzenie auta. Do tej pory slogan - stan szwajcarski - nabrał dla mnie nowego znaczenia. Szczególnie polecam.