Akurat auto Bebenkow bylo w specyfikacji szutrowej wtedy, wiec cale porownanie bylo troche dla zabawy tak naprawde.
Było w specyfikacji asfaltowej po rajdzie rzeszowskim.
[
W jakiejkolwiek spec. by nie bylo, z reguly auto gr. N bedzie wolniejsze (na prostej) ze wzgledu na 'dlawiche' (regulaminowa zwezke 32mm o ile jeszcze dobrze pamietam zal J :-) )
Jezeli chodzi o dalsza czesc dyskusji. Zaczynajac od Imprezy GT i Lancera EVO I-VI, to auta projektowane w zupelnie inny sposob. Impreza GT to nastepca Legacy GT, niekoniecznie zaprojektowanego do rajdow, w kazdym razie nie do gr N. Ot poprostu szybkie 'auto rodzinne' (w tonie w jakim by powiedziala o Fabii dyzel) jak mnie kiedys probowala obrazic kolezanka .
Obie marki byly wtedy zainteresowane budowaniem rajdowek dla gr A (WRC). Roznica miedzy autami jest taka ze Mitsu nie mialo jakiejkolwiek bazy pod gr. A (do homologacji chyba nalezalo wtedy wyprodukowac min 2000 szt.) wiec zbudowali 'rajdowke' i sprzedawali, glownie do rajdow, produkcja jak mnie pamiec nie myli to wlasnie 2000szt rocznie. EVO nie mozna bylo kupic w salonie w przeciwienstwie do GT, zmienilo sie to chyba tylko przy Tommi Maekinen ED, ktora byla swoistym bonusem dla fanow. Tak wiec z zalozenia EVO musialo byc lepsiejsze. Ale... zawsze denerwowaly mnie porownania GT i EVO, przeciez wtedy zaczynaly sie pierwsze STi, ktore mialy byc baza do gr. N i wlasnie te auta nalezy porownywac, bo to topowi przedstawiciele (BTW STi mialo regulowany elektronicznie centralny dyfer juz wtedy - 97 rok? ). 22B zostalo wyprodukowane, aby zhomologowac WRC.
Jezeli chodzi o NewAGE. Zarowno STi, ani EVO nie jezdzilem, ale czytajac to forum i troche innych sa to samochody o bardzo podobnych osiagach i wybiera sie ten, ktory lepiej pasuje wlascicielowi. Dodam tutaj, ze EVO swoja 'slynna' awaryjnoscia zdradza jednak ze projektowane bylo na krotsze przebiegi, bezkompromisowo. STi moze jednak pojezdzic dluzej i wygodniej. Teraz STi jest takim rodzinnym wyczynowcem ze sporymi mozliwosciami upgrade'owania, natomiast rajdowka to wszelkiej masci Spec C i inne. WRX to poprostu WRX, taki jak zawsze byl (GT). Szybkie auto w miare cywilne, dajace smaczek rajdowych emocji, ale nie skazujace na kompromisy i niewygode.
I na koniec. Kompletnie nie rozumiem co to znaczy ze jedno jest szybsze na torze od drugiego. Przeciez oba te auta nie byly projektowane zeby jezdzic po torach, te (tory) zostawmy jednak bolidom typu Porsche czy S2000 czy innym cudom, ktore nie beda nigdy jezdzic tam gdzie EVO i WRX (STi) czuja sie najlepiej. I tam wlasnie powinno sie je porownywac, wtedy sie okaze ze nawet STi skreca ;-) Na tory te auta bierze sie dla zabawy jednak, bo trudno isc pelna bomba na Jodlowniku czy innym Rosciszowie.
To takie moje 3gr. :-) Jezeli sie myle, prosze o sprostowanie