Wiesz co, no w sumie to chyba możesz mieć rację, bo wczoraj jak grzebałem to trochę zgłupiałem:) W miejscu tylnej kanapy są dwie zaślepki. Większa za fotelem pasażera kryje duży wkład, trzy krućce i kostka biała 6-pinowa, druga za fotelem kierowcy mały okrągły wkład z jednym krućcem (powrót?) kostka biała 2-pinowa. teraz pytanie co jest czym? nie podejmę się rozbierania tego, bo obydwa "wkłady" są pierońsko skorodowane, krućce wyglądają jakby zaraz miały się złamać, a nakrętki wyglądają jak z piernika próbowałem którąś ruszyć, ale przestała wyglądać jak nakrętka:/ Wczoraj wieczorem zatankowałem auto do pełna po trasie Radom-Warszawa plus jazda po mieście (średnia lekko ponad 10 litrów) i było jakoś ciut poniżej połowy zbiornika. Pół zbiornika, a wskazówka na włączonym zapłonie leży na podłodze. Może ktoś mnie oświecić co to są za czujniki w tym zbiorniku? aaa i jeszcze mam jedną kwestię obok dużej zaślepki, we wgłębieniu podłogi (pod kanapę wychodzi przewód (wygląda na ten 6-pinowy) i ma dodatkową kostkę. To nie jest przypadkiem ten przewód, który zasila obydwa czujniki?