Skocz do zawartości

pysiek2247

Użytkownik
  • Postów

    227
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pysiek2247

  1. AAAa,

    pewno ze pamietam :)), tak jak wtedy ustalilismy skoro odlaczenie klem pomaga na 2 tyg to nie ma co wchodzic w koszta, jak zacznie Ciebie wkurwiac to niestety remap u Sashy.

     

    Prosze Ciebie nie wymieniaj czesci bo juz i tak jestes na minusie to nic nie pomoze, ja 5500 wpierdzielilem (zawory, sprzegla, rozrzady, swiece x2, jeszcze kilka spraw - bo moze to) i co? Dupa

     

     

    Mam swoje stare ECU to jak chcesz mozemy podeslac Sashy (zebys nie kupowal nowego bo to jakeis ~600 zeta) jak pomoze to mi oddasz kase jak nie pomoze to sie komus sprzeda ECU po modyfikacji (mialbym taka osobe wstepnie zainteresowana).

    Najgorsze jest cło na granicy, bo jak wylowia paczke to moga dopierdzielic dodatkowa kase ale i na to mam recepte, za flaszke znajomu ktory jezdzi raz w tygodniu do Kalilingradu by zawiozl i stamtad wyslal, potem odebral i mi dostarczyl - tak jak ja zrobilem ;))

     

    Wpadnij do mnie jak znowu sie pojawia objawy, nie kasuj ich poprzez odlaczenie klem i wszystko bedzie jasne

     

  2. Zrob logi to Sasha80 Tobie powie czy to soft czy moze mechanika oraz nakierunkuje. Ja do niego zglsoilem sie po pomoc, podeslalem logi to pierwsze co mi odpisal "zrob porzadek z katalizatorm nr 1" potem wrocimy do rozmowy, tak wiec pojechalem do miasta Olsztyn oddlonego o 150km+ celem diagnozy, pierwszy kat pokruszony, zapchany i w ogole lipa (zdjecia moge wyslac na mejla), auto odzylo ale dalej mulilo itp, kupilem od niego 2gi komputer z poprawkami, jezdze od stycznia i jest bardzo dobrze 

    • Dzięki! 1
  3. Czesc,

    Zamienilem hamulce na 4tłoczki z imprezy _ tarcze 294 + kloczki mintex 1155, po tygodniu piszczenie jak w starej lokomotywie, nie dawalo sie modulowac tak peadlem hamulca zeby bylo bez tego efektu.

    Zakupilem od uzytkownika PrzemoST uzywane shim disci, wczoraj zalozylem i blooooooooooga cisza. ;)))

     

  4. Mi tez kolega Sasha pomogl :))

     

    Shasha thank you a lot if You remeber me :)))

     

    Mirek skad jestes bysmy logi zrobili a jak daleko jestes moge Cie krok po kroku poprowadzic, ewenatalnie jakbys mial neta w lapku to bym sie podlaczyl i wsio poustawial ;)))

     

     

    Mnie to auto tak wkurw**** ze szok, teraz to inny samochod a za Sashe recze swoja glowa, zaden kretacz, mi pomaga do tej pory za free - co jakis czas robie logi i sie podpytuje czy wsio jest okej jako ze mam gazik, odpisuje maksymalnie w ciagu kilku godzin nigdy nie proszac o dodatkowa gratyfikacje

     

    Pozdrawiam

  5. tyle ze Suabru Polska zaleca 95 a mapa paliwa np. w legacy V 2.0 jest napisana pod 98, co prawda nic to nie zmienia (nie dodaje mocy) ale importer robi chwyt markentingowy aby potenacjalnemu kupcowi pokazac ze można lac 95 która jest tansza

  6. oprogramowanie do subaryn masz w necie za free

    - free ssm

    - ecu explorer

     

     

    meduje iz kabelek dzisiaj dotarl i dziala wysmienicie, jest on na czipie FDTI a nie ch430 co skutkuje lepszym przeplywem informacji oraz kompatybilnoscia (ale dla takich uzytkownikow jak ja to bez znaczenia jest w zasadzie)

     

  7. mialem rotingery nawiercane + nacinane, mimo niezbyt agresywnej jazdy biły po jakims roku i 15k przejechane, nie kupie wiecej tym bardziej ze mozna (przynajmniej u mnie w legacy V) za 150 extra kupic duzo bardziej tarcze profi..Ktorym na chwile obecna dalem wiecej w kosc mimo ze mam je niecałe 2 miesiace i nie bija :))

     

    Choc znam przynajmniej 4 osoby ktora sa zadowolone..

  8. ja mam pizzabrakes tarcze naweglane oraz mintexy 1155, wiec tarcze jak i klocki juz pare razy katowalem czyli 180-0-180-0 itp

    Tarcze sie nie poddaja, ale klocki pyla i piszcza jak stary pociag, jestem na etapie kupna "shim discow" do zaciskow bo moje to uzywki po regeneracji a nie wiem czy wiecie ale moj obecny guru "pizzabarkes" ktory posiada wiedzie pisze tak:

    "

    Tak te podkładki powinny pomóc na latanie klocka w zacisku, zastanawiam się jeszcze czy masz wszystkie blaszki itp w tych zaciskach które trzymają klocki (mam)? I druga sprawa - spójrz jak wyglądają zaciski po bokach w miejscach gdzie jest klocek hamulcowy. Normalnie w zaciskach są takie blaszki które powodują że jak klocek się przesuwa to nie wyciera powierzchni zacisku tylko trze o tę blaszkę i co jakiś czas się ją wymienia. Z tego co wiem z subaru nie ma tych blaszek i klocek po prostu ociera o zacisk bocznymi ściankami. Przy starszych samochodach (tzn takich co dużo cykli hamowań już miały) Może być tak że powierzchnia tam z boku już jest tak wytarta że klocek nie jest ściśnięty i lata luźno i to może dać efekty jakie mówisz - tłuczenie, piszczenie itp. Jak jest u Ciebie - klocek powinien wchodzić w zacisk dość ciasno jak je montujesz, nie powinien być luźny w zacisku po włożeniu.
    Spójrz na to zdjęcie
    http://subaruidiots.com/wp-content/uploads/2015/09/brembocaliper10.jpg
    I zobacz że po bokach z prawej i lewej strony jest taka blaszka przykręcana na śrubkę. U Ciebie w zaciskach chyba fabrycznie tego nie było i może się w tym miejscu zacisk po prostu wyrobić. A wystarczy pół milimetra żeby klocek już chodził luźno i tłukł
    "

     

    jestem na etapkie zamawiania blszek i z radoscia zdam Panstwu relacje z efektow

  9. u mnie w kabinie jest podobnie, sciemnaiaja się, nie dzialaja zero/jedynkowo. Ledy także się sciemniaja i nic im ni jest. Chinskich ledow wymieniłem dwie garście, co mnie kosztowalo 3x więcej niż w porządne co teraz zainwestowałem, jak to mowia raz a dobrze

×
×
  • Dodaj nową pozycję...