cygan

Szanowny Panie W.B. pozwoliłem sobie przeczytać kilkaset z pana wypowiedzi i jestem w ciężkim szoku. Pan miał tak zawsze? czy to jakaś świeża choroba ? Dzisiejszy wieczór poświęcę na reszte. Czy pan to gdzieś publikuje ??? Pozdrawiam.

Jeżeli to prawda, to faktycznie ............ tylko lizanie rury może pomóc.

Jeżeli w niedziele, to w taki razie musiało się odbywać gdzieś pomiędzy Krakowem a Skała, ponieważ w tym rejonie został namiezony Forester z żółtą naklejką na tylnej klapie. Czy mam racje ???? Pozdr.

Toteż Szanowna Dyrekcja napisała : T34 To jest akurat zupełnym przypadkiem .........czołg. Pozdrawiam

Chciałbym sie wtopić w temat ale nic nie łapię . O co chodzi z tymi zubrami ?

Szanowni forumowicze, czy jeżeli mam przesrane u tego gościa, to mam się powiesić już ??? czy da sie to jakoś przezyć. Pytam, bo nie znam stosowanych przez W.B. kar psychologicznych. Tylko szczerze. Kolorowy tabor(et)

Witam wszystkich serdecznie. czytam już któryś z kolei temat i wnioskuje z wypowiedzi, że odbyła sie jakaś totalna libacja i to w piaskownicy (przynajmniej tak wynika z wypowiedzi pana W.B. oraz Pani Moniqi). wydaje mi się że troszeczkę się spóźniłem z zalogowaniem się na forum. Czy przegapiłem coś niepowtarzalnego ??? Nie spotkałem się jeszcze z taką atmosferą na żadnym forum. Czy mogę tu chwilę posiedzieć ???? Pozdrawiam Ps. Deszyfracja tekstów pana W.B. sprawia mi nieco kłopotu. Czy Wam również ????