Skocz do zawartości

pavca

Użytkownik
  • Postów

    172
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pavca

  1. Z racji tego że jestem świeżym posiadaczem Forester-a czasami mogę zadawać głupie pytania. Wybaczcie :)

    Mam problem z załadowaniem płyt CD do zmieniarki. Niby pobiera płytę, następnie kilka razy ją wysunie i "połknie" aż w końcu wysunie na stałe ?

    Dzieje się tak przy wszystkich kieszeniach. Czy możliwe że w zmieniarce już są płyty ? Miał ktoś już taki problem. Moje radyjko wygląda tak:

     

    post-27448-0-59719700-1478524717.jpg

     

    I na drugą nóżkę :) Czy radyjko z Forester-a 3 to standardowe 2DIN i można je przełożyć do Forestera 2 ? Chodzi mi głownie o MP3 :)

     

    post-27448-0-83103600-1478524810.jpg

  2. Temat założyłem ku przestrodze. Ja się naciąłem, może uratuję czyjeś 115 zł (69 zł obudowa + 16 zł przesyłka + 30 zł docięcie grota) :) Zakupiłem takie cudo:

     

    http://kluczyki.otwarte24.pl/248,SUBARU-OBUDOWA-PILOTA-NA-3-PRZYCISKI-B-03C

     

    post-27448-0-24336400-1478507310.jpg

     

    Cena niewielka - adekwatna do jakości więc wrobiłem się na własne życzenie :) Ale po kolei:

     

    • po otwarciu okazuje się że wykonanie mierne i nie przemyślane,

    • przełożona elektronika niczym nie zabezpieczona i tak sobie po prostu lata przed złożeniem

    • po złożeniu duża szczelina (miejsce na grot) przez którą na elektronikę leci kurz, brud, woda itp. :(

    • brak dopasowanego miejsca na immobilizer - trzeba improwizować

    • do złożenia obu połówek, potrzeba doktoratu, obu rąk oraz jednej nogi :)

     

     

    Po złożeniu niby wszystko działa, ale przy próbie wyjęcia kluczyka ze stacyjki, okazuje się że grot jest troszkę za krótki, a obudowa za duża i są problemy z wyjęciem :(

    Poza tym żeby zadziałał pilot to trzeba cisnąć tak, że mam wrażenie że po kilkunastu kliknięciach się rozleci :(

     

    Skończyło się na tym że elektronika wróciła do starej, wyczyszczonej obudowy :)

    • Lajk 2
  3. Niestety nie udało mi się zakodować kluczyka. Po rozebraniu kluczyka okazało się, że niestety gość który mi wymieniał baterię w punkcie dorabiania kluczy źle założył blaszkę pod baterią i samą baterię (odwrotnie +-)  :( Pytanko, czy przy takiej kombinacji mogła się uszkodzić elektronika ? W końcu napięcie nie duże :)

  4. No i mnie te z dopadło "stuk - puk". Na szarpakach nic nie wyszło. Amorki 84%.  Słowa diagnosty " Panie tu się nie ma czego czepić" :(

    Najgorsze jest to że czasami puknie na dziurze, a na następnej już nie. Nie wiadomo czego się czepić, jak mawia diagnosta :(

  5. Jak podejrzewam wielu z nas, w tym i jak ma już chyba troszkę "zmęczonego pilota". O ile obudowę można kupić bez problemu, to już z przyciskami, gumkami jest gorzej. Poszukiwał ktoś może tego elementu ? Udało się ?

    Dziwi mnie fakt że do innych marek jest zamienników w bród. Od obudów, scyzoryków, klawiszy, a do Subaru oferta bardzo mała :(

  6.  

     

    Ja bym jeszcze sprawdził czujnik temperatury silnika.

     

    Autko nagrzewa się bym powiedział w tempie ekspresowym. Po przejechaniu kilku kilometrów (3-4) mam już na wskaźniku właściwą temperaturę (prawie w połowie skali).

    Poziom płynu chłodzącego w normie :)

  7. Pacjent to 2.0X (125 kM) z 2004 roku z gazem. Jak odpalam autko rano (odpala na strzał :) ) z rury wydechowej wydobywa się lekki dymek. Po ruszeniu chmurka z tyłu zaczyna się robić coraz bardziej widoczna i autko nie chce jechać. Dopiero po powolnym wkręceniu się na ok 2500 obrotów jakby się włączyło turbo, wyrywa do przodu :)

    Po rozgrzaniu się silnika efekt ten znika. Samochód nie dymi, równomiernie przyspiesza zarówno na Pb jak i na gazie. Gdzie szukać przyczyny ? Zacząć od gazownika czy raczej szukać przyczyny w osprzęcie silnika - przepływomierz, świece, czujniki ?

  8. Jednym słowem bez przewodnika ani rusz :( Jakby ktoś planował wyjazd na bałkany to z chęcią służę pomocą. Mieszkałem tam trzy lata. Zjeździłem je od Włoch przez Albanię do wschodniej Turcji. Niestety nie wiele turystycznie :(  Mówię po bułgarsku, a i w krajach byłej jugosławi się dogadam :)

  9.  

     

    Z doświadczenia wyniesionego z 2 Subariad, wiem, że czasem cholernie nie chce się tego namiotu rokładać - kilka razy spałem świadomie w aucie, mimo że dysponowałem namiotem (zimno, mokro, nierówno, błoto itp

     

    Ja na takie wyprawy znalazłem inne rozwiązanie - przyczepka namiotowa :) Ale nie taka holendarska bo fajnie wygląda i jest ich najwięcej ale rosyjski SKIF M-2. Jestem na etapie kończenie renowacji takowej właśnie z myślą o wyjazdach poza asfalt. Można powiedzieć że konstruktorzy dostosowali ją do tego typu dróg (kąt najazdu, zjazdu, zawieszenie itp.). Rozkładasz w 5 minut i masz łóżko 160 x 200 mm i do tego jeszcze salon :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...