Skocz do zawartości

doqtor

Użytkownik
  • Postów

    225
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez doqtor

  1. Zależy jak będziesz go pałował pewnie że się nie rozleci, chodzi o to, że nie powinno być jakiejś drastycznej różnicy ciśnień na osiach bo napęd wtedy dostaje po dupie ale jak sobie dmuchniesz 2,4 na przód i 2,6 na tył to myślę że będzie się fajnie jeździło.
  2. Myślę, że 1,9 to trochę mało, jak chcesz jechać na jakąś pojeżdżawkę czy jak mówisz szkołe, to ciśnienia odgrywają b.ważną rolę IMO zazwyczaj pompuje się trochę więcej na tył z racji tego, żeby auto nie wyjeżdżało za mocno przodem w ciasnych sekcjach. Łatwiej jest wtedy kontrolować zakręt jak delikatnie samochód robi się nadsterowny, no i przyjemność z jazdy większa. Niby mówią że w AWD ciśnienia powinny być podobne na przedniej i tylnej osi ale z doświadczenia zdecydowanie lepiej jeździ się jak tył jest trochę bardziej dmuchnięty. W GT-ku jak tył mam 2,7 a przód 2,5 to już robi robotę. Pamiętaj, że przy ostrej jeździe w miarę wzrostu temperatury opony, ciśnienie również wzrasta więc nie ma co za bardzo z nim szaleć. Huzar pisał o 3,5 bara ale moim zdaniem to chyba ciut za dużo bo przy dużej prędkości z tego 3,5 może Ci się zrobić 4,5 i będzie rympał jak opona nie wytrzyma. Wszystko zależy od rodzaju opon, ilości mięsa na nich, szerokości, rodzaju nawierzchni i stylu w jakim jeździsz. Slicki np. pompuje się powiedzmy ok 2.0bar bo po chwili upalania masz już 3,0 i jest si a to z racji tego, że powierzchnia która styka się z asfaltem jest duża i robią się duże temp. a co za tym idzie ciśnienie rośnie. Jak nie wierzysz to przed i po szybkiej i intensywnej jeździe sprawdź ciśnienie na rozgrzanej oponie a się przekonasz jakie fizyka może robić cuda Pozdrawiam
  3. doqtor

    Apple+Subaru= ??

    No wiadomo, że się da...wszystko się da...należy tylko odpowiednio dozować siłę w stosunku do kruchości materiału i poziomu wk....a
  4. doqtor

    Apple+Subaru= ??

    Ja w sierpniu utopiłem mojego w pianie, w sensie na baletach, 3 dni nie było z nim kontaktu ale nagle ożył i stopniowo wracał do siebie tak, że teraz jest lekko niepełnosprawny...wibracji nie ma i jakieś 3 kropki na ekranie mam ale reszta si. Ekran tylko nie ogarnia czasami jak jest ciemno-jakieś czujki tam są które są odpowiedzialne za jasność i czasami trochę ekran mryga. Najgorsze jest to, że nie można paździa rozebrać, próbowałem i teraz wygląda jakby go pies pogryzł słyszałem że i-shity nie są (lub za jakiś czas nie będą) zgodne z prawem unijnym, ponieważ każdy tego typu telefon powinien mieć możliwość wymiany bakterii przez użytkownika a takowy takiej możliwości nie posiada. Nie wiem na stówkę czy to prawda ale faktycznie wkurza mnie to, że nie mogę sobie do środka looknąć
  5. doqtor

    Apple+Subaru= ??

    a przepływka w GT-ku??? Mówcie co chcecie ale ja się do i-shita (i-phona w sensie) przyzwyczaiłem chociaż na początku mnie strasznie wkurzał ale do macbooka nie dałem sie już przekonać.
  6. no właśnie tak się zastanawiałem ale czasów nigdzie nie widziałem...aż żal żeby takie auto stało w depo i obrastało kurzem...właściciel jakiś bezduszny chyba...
  7. doqtor

    ABS do GT. Warto?

    DNL - to było pytanie retoryczne, tego akurat nie ma w technicznym ale na pewno w wikipedii się znajdzie wybaczam moje wypowiedzi odnosiły się tylko i wyłącznie do jazdy Arasa jego Babcią i raczej nie upalania a właśnie normalnej codziennej jazdy. Jeżeli chodzi o upalanie, tor czy inne takie to myślę, że te filmiki które przedstawił grygo są adekwatne. Najważniejsze że Aras nie będzie beszcześcił swojego auta ABS-em i do tego zmierzał cały mój udział w tej dyskusji. Pozdrawiam
  8. doqtor

    ABS do GT. Warto?

    Hamowanie bokiem chętnie, ale tylko w bezpiecznym miejscu a my rozmawiamy na temat przydatności ABS-u w codziennych warunkach więc raczej nie za bardzo te filmy do tego pasują, ale dzięki za link :grin:
  9. doqtor

    ABS do GT. Warto?

    Aras, to do jakich wniosków doszedłeś po tej dyskusji. Wiesz już czy będziesz montował ABS i czy jest Ci potrzebny?
  10. doqtor

    ABS do GT. Warto?

    albo jak nic z naprzeciwka nie jedzie, bo jak już postawisz auto bokiem tak jak mówisz, a nagle pięknie złożony w zakręt zobaczysz że za zakrętem jest inne auto które jedzie na Ciebie to masz spory problem żeby się z nim nie spotkać dlatego uważam że jak już koła mam zblokowane to nie skręcam kierownicą bo wtedy to nic już nie zrobisz. Bokiem to sobie można polatać po polnych drogach albo jak wiesz że nic z naprzeciwka nie jedzie bo w innym wypadku to ja już wolę orać pole niż kogoś przetrącić. :smile: [ Dodano: Pon Paź 05, 2009 1:55 pm ] właśnie, popieram, mamy dyskutować o przydatności/lub nie ABS-u, każdy ma swoje własne doświadczenia i upodobania. Jak dla mnie sprzęty typu ABS, ESP, SLD...tfu są niepotrzebne i jak nie nauczysz się pokory adekwatnie do własnych umiejętności, to z ABS-em czy bez prędzej czy później w coś wydzwonisz i życie Cię nauczy w autach takich jak Impreza całe ich sedno polega na prostocie i możliwości świadomej kontroli prowadzenia bez zbędnych systemów...i to jest właśnie piękne! :grin:
  11. doqtor

    ABS do GT. Warto?

    tylko w jakiej imprezie bo pewnie jest ich kilka rodzajów i pewnie w Sti inaczej się zachowuje niż w GT-ku. nie wiem jakie Ty masz odczucia ale ja mam chyba inne. Mi ABS w Babci na torze na pewno nie pomaga a wręcz przeszkadza bo raz, że hebel jakoś słabiej działa a dwa, że nie czuć dokładnie jak zachowuje się samochód. Nie jeździłem ze sportowym ABS-em więc w tym temacie się nie wypowiadam.
  12. doqtor

    Paintball

    Za 5 stówek to rzeczywiście zostaje tylko używka, chyba że się chłopaki dogadają w jakimś sklepie i jak wezmą 10 sztuk to im nowe BT-ki sprzedadzą po dobrej cenie bo na speeda to bym nie liczył, zresztą za tą kase to nawet nie ma sensu iść w speedową klamkę. Za 500zł to wolałbym kupić swoją maskę i zapłacić wpisowe z wypożyczeniem klamki.
  13. doqtor

    ABS do GT. Warto?

    to teraz jak...stawiasz auto bokiem żeby sobie skrócić drogę hamowania? Ty chyba jakiś drifter jesteś normalnie jak koła Ci się blokują bo nie masz ABS-u to odpuszczasz hamulec żeby złapać trochę trakcji i starasz się ew. hamować pulsacyjnie...jak to zrobisz zależy od Twoich umiejętności i znajomości auta ale żeby nie wydzwonić na b. śliskim to czasem trzeba się przełamać i wcisnąć gaz, szczególnie w czterołapie bo to ich niewątpliwa zaleta, że potrafią wyciągnąć z dużych opresji. Do tego chyba trzeba przejechać sporo km i się tego nauczyć. Trening, trening...bla bla bla mówisz o sportowym ABS-ie? no to to chyba nie jest korektor :wink: , ale zgadzam się, jak masz możliwość ustawienia sobie hebla to spora frajda jest tylko po co takie coś do zwykłej jazdy. Do treningów owszem.
  14. doqtor

    ABS do GT. Warto?

    absolutnie nie, tutaj popieram rozumiem o co Ci chodzi, tylko Ty niestety chyba nie przeczytałeś całego wątku i zdaje się, że Aras nie ma ABS-u i go nie miał więc tak jak wspomniałeś, powinien mieć korektor siły hamowania jak to w autach bez ABS-u bywa więc nie musi go montować jeszcze raz...chyba że chce mieć dwa
  15. doqtor

    ABS do GT. Warto?

    powierzchni styku kół z asfaltem nie zmienisz, może tylko różnica w tym, że bieżnik inaczej się ustawia ale za to nie masz już żadnej kontroli nad autem albo znikomą, a tak masz szansę puścić hamulec, złapać trochę przyczepności i ewentualnie nie wydzwonić bokiem bo szczerze to chyba najgorsze co można zrobić. Jak walić to przodem. jak to się nie da...jak zblokujesz koła np na lodzie to się pewnie da a ja dalej uważam, że lepiej poświęcić tą kasę na trening i nie montować ABS-u czy innych korektorów :smile:
  16. doqtor

    ABS do GT. Warto?

    o to chodziło, ja bynajmniej nie próbowałem i raczej podziękuję
  17. doqtor

    ABS do GT. Warto?

    Jak hamujesz skrzynią to chyba delikatna różnica jest co? Oczywiście tak jak mówisz...jak nie masz ABS-u i jedziesz po lodzie to pedal to the metal i wsteka, strzał ze sprzęgła i niech się dzieje co chce...
  18. doqtor

    ABS do GT. Warto?

    Sugeruję zamiast wkładania ABS-u za kupę PLN-ów, wybrać się np na Bednary do p. Andrzeja Zembrzuskiego (jeździł z S. Zasadą, mistrz europy, na prawdę kumaty starszy pan i zna się na rzeczy) na jeden dzień za ok 3stówki i on Cię nauczy jak obsługiwać się autem bez ABS-u. Uważam że to będą rozsądniej wydane pieniądze i jeszcze Ci zostanie na 3miechy upalania
  19. doqtor

    Paintball

    tylko pytanie kto mu Ego pożyczy żeby sobie polatał? Raczej wątpię. Jak Owoc chce wydać mało kasy i się dobrze bawić w paintball leśny to po co mu klamka speedowa? Fakt, porównania nie ma jeżeli chodzi o szybkość, masę itd. ale cena...duuużo większa i raczej nie w tym budżecie o którym mowa nic z dobrego speeda nie da rady kupić chyba że Proto SLG ale to shit. Jak za w miarę małą kasę to A5 z dobrą lufą, zwykłą butlą na począek-niech Ci będzie Imgw W speedową używkę bym się nie pakował, chyba że od gościa co się zna na rzeczy i regularnie serwisuje klamkę, wymienia uszczelki itd. Najlepiej oblookać jakieś dobre forum i pogadać z lokalesami którzy się w to bawią, na pewno coś dobrego doradzą ale tak jak wszyscy mówimy-najpierw trochę gry i się człowiek obezna ze swoimi upodobaniami i sprzętem którym można grać. Ja bym się nie palił na kupno klamki od razu, tylko ogarnął dobrą maskę i jakieś ciuchy z camo i poszedł trochę polatać po lesie. No i but z dobrym bieżnikiem bo w halówkach to sobie giry poprzetrącasz...i jak masz miękkie j...a to kroczochron co byś potomka mógł jeszcze spłodzić no tak to jest jak ktoś nie potrafi się bawić i myśli że go wysłali na front a każdy oprócz niego to wróg za dużo koksu chłopaki w głowach mają Jak to mówią starzy górale...czescy... "J ak se ne rozpepszysz, to se ne naumesz"
  20. doqtor

    Paintball

    No to tak jak mówiłem. Polecam A5, do tego dobra lufa i butla i na bank jesteś zadowolony. Paintball leśny IMHO jest dużo bardziej ciekawy, ale trzeba grać a nie po krzakach się chować. Czasami to boli ale adrenalina jest niesamowita, a i blizny zostały jak z przekręconej klamki na ponad 300m/s dostałem z 5m w przedramię, ręka x2 i ból jak cholera. Polecam!
  21. doqtor

    Paintball

    No właśnie, i to jest jego plus, bo jest nowe, nieskomplikowane i ma gwarancję. Dokupujesz loader na baterie i cacy. Ahh, no i lufa, lufa to podstawa bo w serii to to nie lata. Leśne klamki są tańsze i tak jak pisałem bardziej wytrzymałe na warunki. Zależy co chcecie grać. Na polu speedowym czy w lesie?
  22. doqtor

    Paintball

    Jeżeli chodzi o sprzęt to maska-podstawa, miękka, z anti-fog'iem koniecznie (podwójna szyba)bo jak ci na polu zaparuje, masz koniec dobrej gry a zdjąć nie możesz bo ci oko wydłubią. Pod maskę najlepiej chusta albo czapka żeby z głowy pot zbierała. Serio. Marker-zależy co chcecie grać, las czy speed. Speedowy czy bardziej leśny w sensie militarny. Speed to ION lub wyższe, Eclipse Etek-mega dobra i niezawodna klamka. Speedowe zazwyczaj są droższe ze względu na zaawansowanie ale i mniej odporne. Leśne im bardziej proste tym lepiej, np BT4 combat za 500zł, może nie ma szału ale daje radę i tani. Generalnie polecam BT-ki ze wzgl na niezawodność. Chociaż sam wybrałbym A5 Tippmanna, ma inny system podawania kulek, tzw. cyclone, zużywa trochę więcej powietrza ale nie tnie kulek tak jak elektryk np w BT-ku. Lepiej kupić bardziej prostą klamkę a zainwestować w dobrą lufę i lepszą butle kevlarową do 4500psi bo na dłużej wystarcza i nie trzeba latać i się co chwilę doładowywać. Za dobry sprzęt który będzie służył trzeba dać ze 2 koła, razem ze wszystkim, w sensie ubiorem, itd.... Mozna sobie oczywiście kupić Eclipse Ego za 4 koła i zostać Egoistą ale po co? Najpierw to polecam pograć trochę pożyczoną klamką i po kilku takich grach sam będziesz wiedział co ci pasuje i co kupić. Moim zdaniem nie ma sensu pchać się w zestawy za 500zł bo będziesz klął aż miło. Lepiej pograć trochę, kupić na początek dobrą maskę za 200zł- w sklepie Ci doradzą, później klamka na której będziesz budował sobie swój sprzęt wg swoich preferencji. To jest frajda i wciąga. Ubranie, fat boye, z czasem mamba żeby nie latać z butlą pod klamką tylko na plecach-daje dużo większą swobodę ruchu. To chyba tyle, jak będziesz chciał coś wiedzieć to pytaj. Pozdrawiam ...aha bo widzę że Imgw coś napisał w trakcie. Ja nie pakowałbym się w używaną klamkę speedową, to jest sprzęt dosyć czuły i nie wiadomo jak ktoś nią grał. Zazwyczaj takie klamki mają spory przebieg bo na speedzie trochę kulek lata... jak używka to BT4 combat lub erc ale od prywatnej osoby, nie z komercji i do boju!
  23. doqtor

    ABS do GT. Warto?

    Mój przedmówca dobrze prawi...wódki mu dajcie ja tam sobie wyciągam bezpiecznik jak udaję się np na tor, i szczerze to jeżeli jesteś wjeżdżony w auto to bez ABS-u będzie Ci lepiej. Moim zdaniem hamowanie wydaje się pewniejsze i chyba auto trochę mocniej dohamowuje-takie mam odczucia. Poza tym jak zawias jest dosyć twardy to na nierównościach ABS łapie szybko i jest problem a GT-ki z reguły nie są autami wygodnymi tak jak np WRX. Jak go nie ma to sam jesteś sobie "sterem, żeglarzem i okrętem". No!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...