Skocz do zawartości

Paweł J.

Użytkownik
  • Postów

    356
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Paweł J.

  1. Koledzy chciałoby się lepiej, pisze o przyspieszaniu i wygłuszeniu. Mi bardziej przeszkadza to pierwsze :unsure: cóż nie ma aut idealnych. A jak narazie jestem po wymianie oleju przy stanie 4025 km. 

    Zdjęcie z drogi powrotnej z Warszawy. Bardzo miło się wracało 100 km w 60 min. 

     

    06E2FAC8-6D2F-474F-A9C2-5FCFC2903225.jpeg

    2A893158-55F3-4EB0-A90B-123A95E90201.jpeg

     

    teraz będę szybszy, dzięki nowym naklejkom!!!:superhero: i problemy znikną :D

     

    20D5E7B2-520C-42B7-9309-6362B715B96B.jpeg

    EAC6602B-1F56-4A66-9E72-9759B162BF61.jpeg

    • Super! 2
  2. 1 godzinę temu, beemowiec napisał:

    Trzeba sie przyzwyczaić do prawego pasa na trasie i tyle.

    Ogólnie auto nie jest stworzone do autostradowych predkosci i przejazdzek i mam wrazenie,ze na takiej drodze po prostu sie meczy.Mowie tu zarówno o silniku jak i wrażeniach akustycznych docierających do naszych uszu.Plusem jest to,że w mieście jeździ się przyjemnie,a nasz egzemplarz jest kompletnie bezawaryjny.

     

    W sumie jeżdżąc w miarę przepisowo, to 150 KM wystarcza. Jesli chodzi o szumy, to tak do 140-150 km. nie jest tak źle, podobnie jak przy innych tego typu samochodach. 

  3. 23 godziny temu, JBSUBARU napisał:

    Witam fotek 2.0i Exclusive Eye Sight nie XT . Jestem zatwardziałym motocyklistą i auto to był tylko środek lokomocji . To auto sprawia radoche jak na motocyklu .

    Sorry miało być forek , głupi telefon

     

    Na leśnych ścierkach radocha jeszcze większa!:D fajnie się prezentuje, zderzak przedni robi robotę ;)

  4. Godzinę temu, Michał W. napisał:

    Szykuję się właśnie do podróży nad nasze morze, sprawdzam auto i powoli się pakuję. Na liczniku niecałe 6300 km więc trochę ich przybędzie, najkrócej bocznymi drogami to około 430 km. Pogoda oczywiście nie rozpieści mnie za bardzo. Wszystkie pięć dni, które spędzę w Zachodniopomorskim ma padać, na szczęście ma się ocieplić. Cieszę się na samą myśl drogi w Subaru a wypoczynek nad Bałtykiem to dodatkowy bonus. 

     

    To życzę miłej podróży i miłego odpoczynku B) chętnie zobaczę foty forka  z morzem, plażą czy wydmami ;)

  5. Godzinę temu, Michał W. napisał:

    jeżdżę szczęśliwy Subaru i uważam, że wyjątkowo dobrze wybrałem.

     

    Popieram w zupełności :drinks:

    Jak zarejestrowałem się tutaj w 2016 roku, aby poczytać o subaru, ponieważ wiedziałem, że to będzie moja kolejna marka samochodu. To zdecydowalem, że będzie to XT bo z forum jasno wynikało, że forester to tylko z tym silnikiem i w sumie się z tym zgadzam.

    Po obejrzeniu aut w salonie: forester, xv, levorg, outback największe wrażenie zrobił na mnie ten ostatni i to na niego się zdecydowałem w wersji MY18. Przychodzi marzec i Michał, wyskakuje z postem o wyprzedaży forestera i co... jadę po raz kolejny do salonu, jazda próbna, zamówienie i odbiór. Zdecydowała relacja ceny do całości to co ten model oferuje, nawet z tym silnikiem.

    Teraz twierdze, że dobrze wybrałem, choć przejechałem zaledwie 3700 km. Forek pasuje pod moje preferencje i jest super na trasy, które na codzień pokonuję. Nie wieszam na nim szmat twierdząc, że jak forester to tylko XT.

    Piszę o tym, żeby osoby które chcą sobie kupić forestera nie myśleli, że tym autem z tym silnikiem nie da się jeździć.

    Z mojej strony zachęcam, oczywiście w cenie wyprzedażowej!!! 

    • Lajk 1
  6. 13 godzin temu, Michał W. napisał:

    kilku głosów pozytywnych może kogoś zniechęcić po lekturze forum do jednak bardzo konkretnego pojazdu za sensowne pieniążki, przynajmniej okazjonalnie. ;)

     

    Popieram i zachęcam niezdecydowanych, którzy, aż tak nie potrzebują wielkich osiągów. Forester odpłaca się w innych kwestiach i jest naprawdę dobrym samochodem :thumbup:Trzeba tylko poczekać na wyprzedaże!

    • Lajk 1
  7. Ja ogólnie nie narzekam. Sprawdzam i testuje wszystkie opcje w różnych warunkach (poza terenem). Jak narazie chyba najgorzej z tym przyspieszeniem jest rano jak silnik jest zimny. Po rozgrzaniu i trybie S naprawdę nie ma co narzekać, naprawdę fajnie się jeździ. Forestera lubie za całokształt, to super autko pod warunkiem, jak ktoś lubi japońskie klimaty.

    Jakby te dodatkowe 120 kg. i bryłe auta przeszczepić do mojego accorda VIII to byłoby gorzej. Odnośnie turbo, w pracy jeżdżę 3-letnim służbowym citroenem berlingo 1,6 hdi, na początek może i fajnie z tą turbiną, teraz gdy mam jechać wybieram forestera. Pisze to na przykładzie tylko tego silnika.

     

    p.s. Kiedyś jeździło się dużym fiatem, który palił min. 10 l o przyspieszeniu nie napisze, a jakie wspomnienia z jazdy pozostały ;)

  8. 9 godzin temu, Michał W. napisał:

    A ciekaw jestem jak kolega @Paweł Jastrzębski i inni użytkownicy Foretera SJ wolnossącego radzą sobie z energicznym przyśpieszaniem swojego ociężałego pojazdu.

     

    Narazie uczę się. Ogólnie na ostatnim wyjeździe ok. 1200 km. jeździłem głównie na temponacie w trybie I. Trochę przy wyprzedzaniu było ociężale, szczególnie na A4 i S8. Czasami obroty szły do 4,5-5,5 tys. Dziś wracając z pracy załączyłem tryb S i obroty od razu skoczyły tak o 0,5 tys. i auto było żywsze. Ogólnie czekam na wymianę oleju.  Umówiłem się na 20 maja - pierwszy wolny termin. Po wymianie pojeżdżę żwawiej. Emocji dużych nie oczekuje bo wiem co kupiłem. Najważniejsze jest jednak to, że zakupu nie żałuje!!! Jeden minus nie zepsuje mi całości auta. Chociaż takie 2,5 z outbacka byłoby bardzo dobrym rozwiązaniem ^_^ i kompromisem pomiędzy XT, a 2,0i. Czy dobrze myśle?

  9. 12 minut temu, Meteor napisał:

    no to hardcorowo było!!  wjeżdżanie pod górę to z reguły bez kłopotu ale najgorzej przy zjeżdżaniu ;)

    Morkra droga, przy zjeżdżaniu i na zakrętach - potwierdzam trzeba uważać!

    Mimo to bardzo przyjemnie mi się jeździło. Czasem brakowało mocy, ale przecież to nie wrc i Colin McRae. Rodzinka siedząca z tyłu zadowolona! Dla mnie fajna trasa i widoki. 

  10. 5 godzin temu, Michał W. napisał:

    Hejka Paweł, jesteś jeszcze w Szklarskiej?

    W necie piszą, że zima wróciła w Karkonosze a pewnie 90% kierowców ma letnie opony.

    Jeśli tak to czeka Cię prawdziwy test napędów bo wiem, że masz letnie.

     

    Wczoraj padało. Zdjęcie z wczoraj z godz.  19:00

     

     

    A36EAD03-6A3F-4414-A0B4-221283FE4D1E.jpeg

     

    Na mokrej i krętej drodze 4 razy absy i hamowanie awaryjne. Potwierdzam opony chyba takie sobie :unsure:

    Podsumowanie podróży:

    Szklarska Poręba-Harrachov-Praga

    Trasa B

    C9CF3722-DE7A-4926-8692-0B878CB68AD5.jpeg

     

    D638DA52-3DFB-473B-A543-168BEEC51FDE.jpeg

     

    Teraz odpoczynek

     

     

    EF820AAC-564C-4F2E-8B8C-22432FA068F3.jpeg

    • Lajk 2
  11. W dniu 2.05.2019 o 11:25, Michał W. napisał:

    Ładny region na majówkę sobie wybrałeś, bywałem tam nie raz i o każdej porze roku jest fajnie jak pogoda dopisuje. B)

     

    Pogoda jest ok. Podawali deszczowo, ale jak narazie nie pada. Jutro planujemy wyjazd do Pragi. 

    Stoi od środy i już nie może doczekać się jazdy! ;)

     

     

    AF085408-B631-4D4C-AF99-F2EF87F72F4D.jpeg

    • Lajk 2
  12. 2 godziny temu, Michał W. napisał:

    Udanego weekendu, jak rozumiem z wcześniejszych wypowiedzi to wybrałeś się w Karkonosze na test Forestera.

    Dobry region na wycieczkę samochodem. :)

     

    Fajne górskie serpentyny i tu moc nie jest, aż tak potrzeba, ale automat już tak:D szczególnie w korkach

     

    80F64D9B-40CD-4C07-B491-06990AA29D60.jpeg

     

    mapa jest i punkt odniesienia :biglol:

    • Lajk 1
  13. 7 godzin temu, Michał W. napisał:

    jak będę miał jakiś konkretny pomysł to dam znać. :)

     

    Ok, na przełomie lipca i sierpnia biorę dwa tygodnie urlopu, więc może się uda piątkę przybić ;)

    c.d.

    Godz. 0:00 spakowany..., forester umyty i przygotowany na podróż, kierunek południe :) po drodze dołączają znajomi :thumbup: weekend majowy czas zacząć... :D

×
×
  • Dodaj nową pozycję...