Co za różnica, czy fachmani zrobią 10 latka owiniętego dookoła słupa 6 razy, cz zrobią autko nie mające roku, a zdemolowane w ten sam sposób. No i ściągną np: focusa 10kkm przebiegu rocznego i cacy, tylko że jak będzie zostawiał 4 tropy ściągał tak, że na łuku nie trzeba będzie skręcać koła kierownicy, a w kabinie będzie jeden wielki szum wiatru to niech się kto martwi? Wolę starsze autko sprawdzone, aniżeli prawie nowe po solidnym dzwonie.
Poza tym jeśli chodzi o autka zabytkowe najlepszym sposobem jest kupno takiego zanim stanie się legendą, bo są tańsze jeszcze i też więcej jest części.
A co jeśli ktoś czuje sympatię do danego modelu z danego rocznika np:
Porshe 911 z 1988. Auto zabytkiem nie jest, ma ponad 10 lat ale ktoś go chce. Bez sensu jest wprowadzanie kolejnego zakazu w tym kraju.
Tak defakto problemem nie jest wiek auta, a jego stan techniczny :!:
No ale jak paliwo kosztuje tyle ile kosztuje, do tego ubezpieczenia, fatalny stan dróg, niebosiężna ilość soli zimą, polskie zarobki i ceny, to naprawdę niektórych nie stać na utrzymanie auta w należytym stanie.