Skocz do zawartości

Piskoor

Użytkownik
  • Postów

    1242
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Odpowiedzi opublikowane przez Piskoor

  1. Wczoraj XV odebrany z ASO po montażu wszystkiego co ukradli...

    Generalnie złożony do kupy całkiem całkiem aczkolwiek nie wiem czy nie porysowali mi trochę ekranu i lewy nawiew przy ekranie trochę odstaje.

     

    Tak więc wieczorem przystąpiłem do klubu Carboniarzy - poszła nakładka na konsolę centralą + sterowanie od klimy

    zdjęć nie wstawiam bo już na forum są a wszędzie wygląda to tak samo...

     

     

    robiłem to wieczorem więc zdjęcia takie sobie - może zrobię lepsze

     

    poszły

     

    nakładki ze stali lakierowanej na czarny połysk na panele sterowania szybami - spasowanie i wykonanie ok

    mini dioda usb - daje radę

    nakładki na nawiewy boczne - spasowanie i wykonanie ok

    nakładka na kierownicę - spasowanie i wykonanie ok

     

    plus - nie zrobiłem zdjęć - lakierowane na czarny połysk rameczki na nawiewy przy multimediach i pod szybami.

     

    w kolejce czekają :

    - uchwycik na okulary ale nie do końca pasuje na słupek przy szybie więc przykleję go gdzieś z boku konsoli...

    - folie ochronne na dół drzwi

    - takie metalowe "wsady" pod klamki na drzwiach

    - no i  lepsze dywaniki

     

    20190319_181809.jpg

    20190319_181836.jpg

    20190319_181849.jpg

    20190319_182209.jpg

    • Super! 1
  2. 2 minuty temu, GREGG napisał:

     

    Po prostu niektóre firmy boją się ryzyka i dają zaporową stawkę, żeby odstraszyć klientów. Wiadomo, że nikt tyle nie zapłaci

    Dokładnie... W kilku firmach można usłyszeć że Mazda ma najwyższą kategorię ryzyka kradzieżowego.   kilka dni temu czytałem że na 1 passata przypada 10 mazd.

  3. Problemem w przypadku Mazd robi się ubezpieczenie... Popyt u złodziei jest niestety wybitny.   Koledze który ma 6kę z 2014 roku na 10 towarzystw 5 wyceniło OC + AC powyżej 20 tys !!!!!!!  ( zniżkę ma 50 % ). Oczywiście po to by się odczepił..

    Ostatecznie udało się za 4 tys na 65 tys z udziałem własnym 15 %  

     

     

     

     

  4. Mam napisane że to podłączenie zasilania do rejestratora.

    Tak naprawdę to nie jest skomplikowane - zwykły bypass do skrzynki z bezpiecznikami z dodatkowym bezpiecznikiem

    Więcej roboty z przeciągnięciem kabla :-)

     

    Bardziej zastanawiam się gdzie wpiąć tył, bo tam za bardzo chyba stałego zasilania nie ma.

    Póki co jest "proteza" zasilacz do powerbanka i z powerbanku kabel do kamery

    Sprawdza się ale raz na tydzień - dwa zabieram powerbank do pracy lub domu żeby podładować do 100 % bo krótkie trasy nie dają rady

  5. 18 godzin temu, MaMis napisał:

    W wersji Comfort jak u ciebie i u mnie jest trochę więcej miejsca w okolicach lusterka. 

    A co na to szanowne Aso? W końcu to ingerencja w instalacje. 

    nic... bo to właśnie w ASO mi to zamontowali :-)

    Usługa kosztowała 120 pln 

  6. mam rejestrator przyklejony do czujnika świateł i wszystko działa jak należy.

    Co prawda w OBK ale system ES ten sam więc dokładnie tak samo będę montował w XV ( jak go w końcu odbiorę po złożeniu )

     

    Co prawda delikatnie zmodyfikowałem teraz montaż ( z tyłu czujnika światła dołożyłem takie trójkątne wsporniki do mebli ) i dzięki temu cały rejestrator mogłem cofnąc 2-3 cm do tyłu ), ale idea pozostała

    obk7.jpg

  7. Godzinę temu, Skodziarz napisał:

    Mazda pokazała CX-30. CX-5 to nie konkurencja dla XV, ten już jak najbardziej. Wymiarowo nieco mniejszy od XV, bagaznik wyraźnie większy, ciekawe jak z miejscem w drugim rzędzie?

    Będzie AWD, będzie bez downsizingu. Cenowo pewnie kosmos, bo na pewno będzie drożej niż 3. Ale to już taki "przedsionek premium" :krecka_dostal:. Ponoć.

    Podobno ma być cichy w środku. Mazda już się obudziła w tej kwestii, pracują, ciekawe kiedy Subaru? Przed wycofaniem się z Europy, czy jednak już po? :D 

     

    Ciekawe czy na forum Mazdy też będą jechać po bazowym silniku...  122 KM a więc minimalnie więcej od XV 1.6

    prześwit 175 mm jednak sporo niższy.

  8. No chyba, że [mention=244]Piskoor[/mention] poleciał z carbonem wszędzie  ale o gustach się nie dyskutuje. Ja czekam jeszcze na pomarańczowe wstawki do grilla i przystępuję do roboty.
    Nie mam gdzie polecieć... Chyba że wpadnę do ASO i na miejscu przykleję..
    Aaaa chwila... Tak też nie bo trzeba nowe kluczyki więc auta nie otworzę
  9. 29 minut temu, Snuff napisał:


    Dołączyłeś do grona ‚carbon fiber’ emoji106.pngemoji2.png dobrze to wyglada lepiej niż oryginalne plastiki


    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

    Do mnie też dotarły - tyle że auto wciąż w ASO... bo akurat ukradli to czego w magazynie nie ma  i leci z Japonii.

    zastanawiam się jednak czy górnego panelu nie dam pokryć hydrografiką piano black bo nie wiem czy za dużo carbonu nie jest...

    ale to się okaże jak auto wróci..

    A póki co z ASO wieści sa takie że będzie... w marcu. I 30 marca jest równie prawdopodobny co 10

  10. Kilka dni temu czytałem o proponowanych rozwiązaniach. Z opisu wynikało że ma nie być "odcinania mocy" podczas wyprzedzania. Ponieważ trudno będzie z automatu ocenić czy auto wyprzedza czy nie, jedynym sensownym wytłumaczeniem jest to że system ma działać na zasadzie ostrzegania o przekroczeniu.

  11. 4 godziny temu, mz56 napisał:

    Codziennie, jeżdżąc po Warszawie, mam tyle sytuacji w których to się przydaje. 240 a 300 kuni to jest różnica. Zmieniam pas, facet za mną tak samo sygnalizuje, że będzie zmieniał. Dokładnie w tym samym momencie. Ale chce udowodnić, że jest szybszy. Po co, nie wiem. Ale jak mu odskakuję na 10 m od zderzaka, to zaczyna wyczuwać aluzję.

    Kolego.. to jest właśnie mitomaństwo :-)

    Z całym szacunkiem.... Gdzie w Warszawie może się to przydać ? Na obwodnicy gdzie masz 90km/h ?

    Jechałem dzisiaj do pracy 24 km - 1h14min.  Ciekawe czy gdybym miał zamiast 260KM -  400KM to dojechałbym szybciej.

    Akurat gdzie jak gdzie ale w Warszawie moc silnika nie ma żadnego znaczenia..  A że ktos chciał zmienić pas w tym samym momencie ? Czyli gdybyś  go puścił zmieniłbyś ten pas 5 sek później. Ale ego by ucierpiało ? Mi to wisi kalafiorem

    Czasem jadę do pracy XV czasem OBK. Nigdy, absolutnie nigdy nie odczułem by to cokolwiek zmieniało. Ok... na obwodnicy Marek mogę 3km przejechać jakieś 15 sekund szybciej..

    Ok. minął mnie dzisiaj RS jadący ostrym slalomem na wiadukcie przy Głębockiej. 10 minut później spotkałem go ze stojącym obok srebrnym BMW gdzie dyskutował z dwiema osobami w mundurach :-D... Sądzę że wtedy odczuł różnicę w koniach :-D  :-D

     

    Warszawa jest tak zakorkowana że co sprawdzałem wielokrotnie nie ma żadnego sensu próba jazdy szybciej czy to lewym czy prawym pasem. Prędkość dojazdu do celu jest w tym mieście wybitnie losowa

    • Lajk 5
  12. Tak przy okazji. W wakacje miałem przyjemność przejechania się po szwajcarskiej autostradzie.

    Ograniczenie do 80 km/h w zasadzie przez 70 % drogi ( spalanie w 3.6 miałem ze Szwajcarii chyba 7litrów/100 )

    Wrzuciłem tempomat..Ustawiony na 84 km/h ( wg GPS 81km/h )

    W ciągu godziny wyprzedziłem ze 4 Ferrari, McLarena i Lamborghini :-) ( aż  zdjęcia robiłem :-) ). Jechały jak sądzę 80 km/h wg licznika czyli jakieś 77-79 km/h

    Jeden z kierowców kiedy go mijałem postukał się nawet w czoło że tak "piracę" :-D

     

    • Haha 2
  13. Proszę udało się znaleźć. Tak gloryfikowane Niemcy.

    To są autostrady bez ograniczeń. Zobaczcie sobie trasę Zgorzelec - Monachium. Może 40 % pojedzie się autostradą bez ograniczeń. 

    Czyli z trasy z Warszawy do powiedzmy Soelden wynoszącej  mniej więcej 1250 km

    pojedziemy bez limitu prędkości około 250 km ( o ile nie ma tam robót drogowych / korka )

    Na mapie z 2009 roku jako bez ograniczeń była zaznaczona niemal CAŁA trasa przez Niemcy 

    I na to zwróciłem uwagę.

     

    Ok są jeszcze trasy które można chyżo przemknąć. Ale z każdym rokiem ich niestety ubywa

     

     

    Bez tytułu.png

  14. Teraz, tamer9 napisał:

    przez takie podejście jak prezentuje @Piskoor, że moc nie ma znaczenia, Subaru zmieniło politykę i już nie robi mocnych i szybkich aut ;)

    kiedyś jak większość mówiła, że im więcej mocy tym lepiej, to Subaru miało w swojej ofercie mieć fajne modele :)

    może powinniśmy wszyscy tutaj na Forum zacząć wypisywać, że moc jest najważniejsza i że tylko mocnymi i szybkimi samochodami chcemy jeździć ;)

    Moje podejście jest mocno entuzjastyczne do tego co było w autach. Mniej do tego co jest na znakach :-D

  15. 7 minut temu, RoadRunner napisał:

    Celem mocy nie jest skrócenie czasu przejazdu a 1)zwiększenie bezpieczeństwa 2) odrobina radości jak warunki pozwalają.

    Kurde..koledzy - ja to rozumiem. W końcu m.in po to zmieniałem 2,5 na 3.6 i pozostawiłem S-Turbo.

    Ja tylko pokazuję że z roku na rok zgodnie z przepisami jeździ się coraz wolniej. Również w Niemczech gdzie co roku parę procent autostrad dostaje ograniczenia.

    Co z tego że 90 % autostrady w Austrii miałem raczej luźne ( nie kolego @krist - nie jeżdżę na narty w soboty :-) ) Skoro dopuszczalne 130 km/h mogłem jechać moze na 100-150 km z 400.

    a i tak dostałem strzał z radaru za przekroczeni o 4 czy 5 km na 110.

     

    I chłopaki... wiem że bezpieczeństwo - wychodzi na to że najbezpieczniejszym samochodem jest Veyron ewentualnie cokolwiek z WRC...  Ja piszę jako zwykły przeciętny kierowca.. 

    Starający się jeździć w miarę bezproblemowo, bezpiecznie i starający się trzymać przepisów.

     

    Robię trasę PL - Alpy 6-8 razy w roku i po porstu podzieliłem się moimi spostrzeżeniami apropo czasu przejazdu, restrykcji i ogólnych warunków.

    A tutaj znowu próbuje się uzasadnić sens posiadania np. RS4, którego to sensu posiadania wcale nie negowałem. 

     

    Sam napisałeś odrobina radości jak warunki pozwalają - i właśnie o to chodzi... Co roku pozwalają na coraz mniej na legalu

  16. 10 minut temu, krist napisał:

    przejechałeś się w sobotnich korkach na trasie powrotu narciarzy i na tej podstawie wyciągasz wnioski. Przejedź sie we wtorek rano A4 kraków Gotha i z powrotem (na przykład) to zobaczysz że to inaczej wygląda. I można jechać szybko, a nie dostawać mandatów, po prostu na ograniczeniach w Niemczech jechać z głową

    a znajdź mi DE w moim wpisie...

     

  17. Jak widać wątek poszedł klasycznie w inna stronę.

    Albowiem prawda jest taka że 95 % samochodów pokona trasę PL - CZ - AT - IT w bardzo podobnym czasie (generalnie o to mi chodziło zakładając wątek :-D )

    Chyba że jedzie się tyle ile fabryka dała, ale to zapewne tylko raz bo po powrocie trzeba będzie zastawić auto :-)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...