Widzę ,że ludzka zawiść nie zna granic... :roll:
Jesli mogę coś doradzić, to parkingi pod marketami mają zazwyczaj monitoring,więc jeśli dojdzie do uszkodzenia auta,można to odtworzyć na zapisie z kamery przemysłowej.Należy to zgłosić ochronie i później zdecydować o powiadomieniu policji.
Ponadto,jeśli zostawiacie samochód na noc na płatnym parkingu, można pociągnąć właściciela parkingu do odpowiedzialności. Firma prowadząca parking musi mieć wykupione ubezpieczenie i z tego ubezpieczenia można ubiegać się o odszkodowanie z tytułu uszkodzonego mienia. Wtedy nie ma już znaczenia kto konkretnie wyrządził szkodę, bo to właściciel parkingu odpowiada za wszelkie straty.
P.S.
chojny, Twojego Gietka widziałam na TorzePoznań i kolana mi się ugięły z wrażenia. .
Przyznam,że chętnie zasłoniłabym je własnym ciałem gdybym widziała,że jakaś menda startuje służbówką do tych drzwi. :razz: