PLayer

GWC zamierzam dac / zrobic sam. Podloze gliniaste, wiec dobrze sie nadaje. To wyeliminuje potrzebe grzalki na dolocie reku. Projekt instalacji bede mia zrobiony. Niewykluczone, ze instalacje wykonam samemu. Budowlancem nie jestem ale taka instalacje ogarne bez problemu, jesli projekt bedzie dobry. Ewentualnie kogos podnajme ale nie sadze. Koszt koncowy szczerze mowiac nie wiem jaki jest, ja to licze jako koszt reku, rur, izolacji, jakis tam wwiewow i wywiewow itp. Na oko szacuje 10-15 tys. Kominy nie beda budowane wiec to rekompensuje koszt czesciowo, ponadto licze ze GWC plus instalacja z reku mi zmniejszy koszty ogrzewania na tyle, ze sie kiedys zwroci. Wiem, ze ambitny plan, ale czynniki zdrowotne tez sa wazne. Alergie itp. Plus bedziemy mieszkac posrod pol i czasem nieladnie pachnie. Inst z reku to eliminuje. Bardzo chcialbym ogrzewac gazem ale nie ma doprowadzenia gazu i chyba nigdy nie bedzie. Wynajmowac zbiornika nie chce bo nienawidze miec zobowiazan a montaz na wlasnosc jednak nieco kosztuje. Wciaz pieca i rodzaju ogrzewania nie wybralem.

Tak, bedzie rekuperator plus moja zona ma czasem duze problemy alergiczne. Jest duza szansa, ze dzieci tez to moga miec, wiec mam nadzieje ze filtry itp zalatwia sprawe. Ponadto licze na spora oszczednosc w kosztach ogrzewania a tez wiekszy komfort latem.

A wogole to zapomnialem o tym, ze my koze tez bedziemy miec (zwierze) to by nam zaraz zzarla wszystkie sciany jakby zajarzyla, ze plyty kg sa jakie sa Tynku moze nie ruszy.

W podejmowaniu wszelkich decyzji przydadza mi sie wszystkie opinie i opcje, rowniez typu zrob to sam i jak zrobic najtaniej ale rowniez te metody dobre, solidne, ktore wiadomo nie beda tanie. Nie chodzi mi nawet o wykonywanie czegos najtaniej (choc jak pisalem koszty graja duza role), chodzi o to, zeby bylo dobrze. Moim ulubionym slowem w zyciu jest "optymalizacja" i mam nadzieje ze tak przebiegnie budowa no i koszty. Dla przykladu: na dach pojdzie dachowka, nie blacha (pomimo, ze koszt znacznie wiekszy), na sciany welna, nie styropian, wentylacja bedzie mechaniczna (kolejny spory koszt) ale np. na sciany i sufit pojdzie tynk, nie plyty (jest duzo tanszy a wcale nie gorszy), projekt domu pierwotnie z antresola i pierdolami zostal przeksztalcony do zwyklego prostokata ze dwuspadzistym dachem z zaadaptowanym poddaszem (bez antresoli-zysk miejsca i mniejsze koszty grzania oraz mniejsza powierzchnia podstawy budynku wiec mniej materialu). Tak wiec, jak widzicie niektore rzeczy robie tanio, niektore nie. Dlatego wdzieczny jestem za kazda wypowiedz w tym temacie. A tez znajomosc domowych, tanich metod moze uchronic mnie przed naciagnieciem ze strony "majstrow". Tak wiec coz moge dodac - tak trzymac Panowie a rezultat koncowy bedzie rowniez Waszym dzielem. Traktujcie temat hobbystycznie, nie ma co sobie nerwow psuc

Podjąłem decyzję, że tynki pójdą. BTW. co to jest "żyrafa" - jakaś szlifierka na wysięgniku (tak mi się kojarzy po nazwie)?

Za kilka dni wrzuce wstepne plany domku. Dzis architekt zapytal mnie czy robic wyzsze pomieszczeniao ok 30 cm, wtedy rury z wentylacji mechanicznej poszlyby nad sufit podwieszany czy normalna wysokosc pomieszczen i wtedy tylko tynk na sufit a rury by sie puscilo gora przy scianach bocznych. I tu me pytanie: tynk czy karton-gips na sciany i sufit? Koszty maja duze znaczenie.

Temat nieco ucichł a decyzje czas podejmować. Macie jakieś doświadczenia z piecami na pellet? Czystszy niż ekogroszek, mniej trzeba się narobić, cena pieca nieco wyższa ale za jako taką bezobsługowość można nieco dopłacić. Co sądzicie o takich piecach?

Mam Pytanko z excela. W jednej karcie mam w tabeli dane tekstowe w kolumnach (powiedzmy kolumna C2 do C9), nazwa karty: Materiały użyte. W drugiej karcie zrobiłem listę wybieraną z tych danych z pierwszej karty. Teraz chcę zrobić, że jak wybieram pozycję pierwszą to mi się obok pojawia wartość z 'Materiały użyte' z komórki R2, jeśli wybiorę to co było w C3 to się pojawia wartość R3 itp. Poniżej wkleję to co zrobiłem, ale chciałbym to w pętli zrobić jakiejś: =JEŻELI($B$3='Materiały użyte'!$C$2,'Materiały użyte'!R2,JEŻELI(B3="Silka 24 cm",'Materiały użyte'!R3,JEŻELI(B3="Ytong",'Materiały użyte'!R4,JEŻELI(B3="Poroterm",'Materiały użyte'!R5,JEŻELI(B3="Suporex",'Materiały użyte'!R6))))) To pogrubione już samo pobiera nazwę, nie muszę ręcznie wklepywać jak jest dalej zrobione. Tylko jak teraz to zapętlić, żeby nie rozpisywać w nieskończoność? C3 = Silka 24 cm C4 = Ytong C5 = Poroterm, itd. I pytanie z innej beczki. Jakiego Linuksa polecacie? Żeby był w miarę podobny do windowsa, jako, że nie tylko ja będę używał.

Mam pytanko tabletowe. W pracy chcemy zainstalować tablety na ścianie aby ułatwić nazwijmy to liczenie. Zasadniczo chodzi o to, że jest w exelu zrobiony arkusz z formułami itp. Teraz szukamy tableta (lub czegoś na ten styl), w którym tego exela będzie można odpalić by zawsze był na pełnym ekranie i żeby oczywiście był ekran dotykowy. Jakby to mogło być idioto odporne byłoby gites Program ma tylko przyjmować dane, wyświetlać je, ewentualnie przez wifi pobierać dane z jakiegoś udostępnionego dysku (ale program to nie problem). Czy jest jakiś tablet, w którym da się zrobić, że po włączeniu od razu ten exel się otwiera w pełnym oknie i się na nim pracuje? bez obsługi widnowsów, OSów itp.

Panowie, a jak wyglada sprawa podlogi drewnianej na ogrzewanie podlogowe? Chodzi o deski, nie panele czy parkiet. Troche poczytalem i pisza, ze nie ma problemu, tylko sie nieco wolniej nagrzewa. Macie jakies doswiadczenia w tym temacie?

Myślałem, że zimna woda jest dodawana z sieci ale teraz widzę, że to był głupi pomysł. Jak można dodawać bez przerwy wode do obwodu Pompa ok 10 tyś z Vatem. Czyli zasadniczo jakiekolwiek źródło ciepła plus podłogówka. Doszedłem do wniosku, że najpierw obliczę zapotrzebowanie na energię a potem będę kombinował. Znów moja uwaga zwraca się ku wentylacji mechanicznej. Jeśli nawet nie montować wszystkiego to chcę poprowadzić rury lub przynajmniej zostawić miejsca na nie, przepusty przez strop itp. Wszystko co można zrobić na etapie stawiania murów a co później byłoby skomplikowane. Dziurę zawsze można zapchać watą i będzie git.

No dokładnie. Myśleliśmy o kozie, możnaby dorzucić kanały cieplne i to w sumie wszystko powinno wystarczyć? Czyli powietrzna pompa ciepła plus podłogówka plus koza z kanałami powietrznymi. I tyle Co sądzicie?

Kocioł gazowy to niestety spory wydatek, a raczej fakt, że nie ma przyłącza gazu i nigdy nie będzie nawet w odległym czasie (wioska liczy 80 mieszkańców i się nie opłaca ciągnąć nitki gazowej). A koszt zakupu zbiornika (nie chcę dzierżawić i płacić kosmicznych kwot za gaz) plus cena LPG to w sumie sporo. Myślę, że u nas się nie opłaca. Brałbym w ciemno, gdyby było przyłącze. Czy powietrzna pompa ciepła da radę do podłogówki + CWU na powierzchnię ok. 180m2? Dom z poddasze użytkowym. Ocieplenie jak powyżej. Nie znam jeszcze parametrów dokładnych, ponieważ na razie to projekt w głowie, aczkolwiek w nast. tyg już dam architektowi wytyczne.

Tak siędzę i myślę. Już się przekonałem do ogrzewania podłogowego w całym domu.I teraz tak. Taka instalacja ma temperaturę pracy ok 35-45 *C. Piece, czy to ekogroszek, czy gaz , czy coś tam innego dają 55+ *C (co jest wiadomo super do CWU) ale trzeba to mieszać i schładzać do podłogówki. Jaki dla mnie to strata energii. Po co grzać i chłodzić? Najlepszą opcją zasilania podłogówki jest pompa ciepła. Gruntowa - pewnie min 40 tyś, Powietrzna - Z linku Subereta 10 tyś. A gdyby tak tylko zrobić podłogówkę 100% i pompę powietrzną? Zakładam, że w powietrznej są 2 obwody, jeden się nagrzeje do temperatury potrzebnej do podłogówki, a drugi będzie grzał do teoretycznych 60*C do CWU. A jak co to niech CWU dogrzewa prądem. I nic więcej. Przyjdzie mróz przeogromny to się grzejnikiem elektrycznym dogrzeje i już. I tak się przebywa tylko pewnie w 2 pomieszczeniach w sumie. Jest bezobsługowo. Nie wiem jaki końcowy bilans kosztów i kosztów użytkowania.Przy założeniu, że dom będzie dobrze docieplony. Na chwilę obecną mój plan to Silikat 24 cm + 20 cm styropianu lub 15 cm wełny na zewnątrz, poddasze 30 cm wełny lub pianka natryskowa. Podłoga min 20 cm styropianu ale pewnie dojdzie warstwa 2x8cm styropianu plus wylewka. Okna PVC mamy nadzieję 3 komorowe. Jedyne co to jest sporo dużych szklanych powierzchni więc niby się traci (choć w domach pasywnych właśnie duże przeszklenia są wymagane, więc nie wiem już sam). Nie wiem czy jest sens ocieplać strop (będzie beton). Od dołu ciepło będzie szło od podłogówki, a że idzie do góry to się teoretycznie minimalnie góra podgrzeje plus będzie też podłogówka na górze więc chyba nie ma sensu ocieplać (może tylko z 5 cm styropianu jako odbicie temperatury dla podłogówki i izolacja akustyczna). Wentylacja raczej grawitacyjna - koszt instalacji mechanicznej spory.

Dość ciekawe pokazanie zależności grubości izolacji od czasu zwortou i kosztów: http://ogrzewanie.drewnozamiastbenzyny.pl/optymalna-grubosc-izolacji-scian/

Dzięki Panowie za wszelkie porady. Wyciągnięte wnioski będę uważnie notował i na końcu się to udostępni - przyda się kolejnym forumowiczom. Całą noc sobie rozmyślałem i czytałem i doszedłem do tekiego wniosku: dom z założenia ma być energooszczędny, więc wszędzie będzie conajmniej tyle styropianu ile ma być lub nawet więcej, skonsultuję to z Wami później, na mur coraz bardziej pasuje mi Silka (tylko jeszcze nie znam cen ale czytałem że porównywalne do Suporexu więc chyba niedrogo). Ogrzewanie na parterze będzie na 90% podłogowe wodne, u góry grzejniki ścienne też wodne. I teraz tak. Dom jest na chwilę obecną planowany na "2" rodziny, to znaczy będziemy ja i żona (i dzieciaki, które mam nadzieję się pojawią do czasu zamieszkania w domu) i oprócz tego w części prawie osobnej (tylko wspólne wejście) rodzice żony. Są już starszymi ludźmi więc w razie opieki będzie nam łatwiej. Mieliśmy im remontować ich stary 120 letni dom ale bez kanalizacji, z ogromną wilgocią, nawet brakiem łazienki byłby to koszt, który mogłby rosnąć w nieskończoność. Lepiej to zainwestować w nowy minimalnie większy dom, a za ileś tam lat i tak to wszystko będzie tylko dla nas (rodzice umrą, dzieci wyjadą - takie realia). Jeśli wystarczy kasy chcelibyśmy solary, dom jest ustawiany odpowiednio na południową stronę, więc sporo światła słonecznego będzie, ale faktem jest że solary zimą nie dadzą rady ogrzać domu i dać ciepłej wody do użytkowania. Więc potrzeba coś jeszcze. Będziemy mieć kozę do palenia, więc pomyślałem o płaszczu wodnym. Ale tu z kolei trzeba wstawać rano, palić, dorzucać. A faktem jest, że prawdopodbnie będziemy dużo jeździć z żoną, więc za jakiś czas kontrola tego może być uciążliwa dla rodziców. No więc zostaje piec CO. Groszek czy coś w tyl stylu jak najbardziej brany pod uwagę ale jak wspominał Suberet to też trzeba kontrolować, może się syf zrobić itp. itd. Dlatego pomyślałem o zasilaniu gazem ziemnym z własnym zbiornikiem. Bezobsługowe działanie, podejrzewam, że pewnie ze smartfona można to nawet kontrolować jakby co. Zapewnia ciepłą wodę cały rok, spory koszt inwestycyjny ale użytkowy mniejszy. Czysty i wygodny. Myślę, że w gminie nie powstanie nigdy nitka gazowa, jako, że we wsi mojej przyszłej teraz mieszka łącznie z 80 osób, nawet kanalizacji się gminie nie opłaca robić. Orientujecie się ile kosztuje zbiornik na gaz ziemny z instalacją? A koszty użytkowania? Dzięki wielkie.

Poczytalem i ta silka wyglada ciekawie. Gdzies wyczytalem, ze moze wiac przez kanaly w niej? Czy na silke kladzie sie welne czy tylko styropian. Jesli oba -co lepsze? Wlasnie zajarzylem, ze ludzie czasem maja zbiornik na gaz ziemny przy domu. Warto w to inwestowac, czy lepiej dolozyc i wspomniana wczesniej pompe ciepla zainstalowac? Poczytalem nieco i nie ma sensu inwestowac w pompe ciepla jako,ze dom ma byc energooszczdny, wiec czas zwrotu inwestycji bardzo sie wydluzy. Mamy sporo terenu do wykorzystania, co zacheca do gruntowego wymiennika ciepla.

Okna juz zdecydowalismy ze beda PCV. Na wsi na ktorej sie budujemy nie ma niestety gazu Nawet kanalizacji nie ma. Piec olejowy moze?

Chciałem podziękować za ogromną ilość rad, bardzo są dla Nas cenne i wszystkie bardzo poważnie analizujemy. Suberet -> Myślałem, że wiatraqk do 20kW można stawiać, 2 to nawet nie ma sensu ruszać, 2 kW mam przetwornicę w samochodzie W takim razie najbardziej prawdopodobną opcją będzie piec na ekogroszek. Macie jakieś doświadczenia z tym? Jakie koszta eksploatacji? Czy można z takiego pieca zasilić całe ogrzewanbie podłogowe? Dom będzie z użytkowym poddaszem, więc na górze też się podłogówkę montuje czy zwykłe grzejniki ścienne? Żona dziś rozmawiała z majstrem, okazało się, że poleca on Suporex nie pustak max jako materiał budowlany. Co sądzicie o tym? Dzięki z góry i już zapraszam na parapetówę do pierwszego wspólnymi forumowymi siłami wybudowanego domu

W sumie todobry pomysł, tylko jak będę wiedział, że ten ekspert jest naprawdę ekspertem i nie jest np. opłacany przez producenta np. jakiegoś tam materiału? W dzisiejszych czasach naprawdę ciężko o rzetelną ocenę, dlatego właśnie pytam, słucham i wyciągam wnioski. Jestem inżynierem, niestety nie budownictwa ale co nieco jarzę. Postaraqmy się zatrudnić jak najbardziej kompetentnego kierownika budowy, mamy nadzieję, że on spełni właśnie takie zadanie, również doradczo-poprawcze. Rekuperator jest również brany pod uwagę, ale za bardzo nie ruszyliśmy tergo tematu.

Dzięki wielkie za wszelkie wskazówki. Zanotowane Poruszyłeś istatną kwestię, w której kompletnie nie wiem co wybrać - ogrzewanie. Tydzień temu wyczytałem gdzieś, że można przydomową elektrownie wiatrową stawiać w miarę bez żmudnych zezwoleń itp. jeśli jest na własny użytek i wtedy stwierdziłem, że zrobimy ogrzewanie podłogowe elektryczne. Ale nie wiem czy jest to dobra opcja, bo jeśli się pojawią problemy z montażerm albo jakimiś zezwoleniami prądnicy wiatrowej to trzeba będzie albo sporo płacić za rachunki albo coś innego montować - więc podwójny koszt. Co polecacie?

Czy zatem warto inwestować w wentylację mechaniczną nawiewno-wywiewną (jak w domach pasywnych) czy "wystarczy" dobrze zaprojektowana grawitacyjna? Niestety w naszym wypadku koszty grają bardzo dużą rolę, ale też nie zamierzamy robić czegoś źle lub byle jak. I czy możesz zalecić jakąś metodę dobrej izolacji fundamentów? Pytam, żeby ewentualnie sprawdzić naszego majstra

niesamowity wynalazca,a w dodatku brat słowianin Moim zdaniem największy umysł w dziejach. Jakie mamy korzyści z teorii względności, badania czarnych dziur (łatwo badać coś czego nie da się naprawdę udowodnić ani obalić) itp. Tesla stworzył m.in. prąd trójfazowy, a zasadniczo prądnicę trójfazową, wszelkie silniki indukcyjne bazujące na 3 fazach, łączność bezprzewodową, co za tym idzie bezprzewodowe przesyłanie energii, jako pierwszy zrobił zdalnie sterowaną łódkę czy coś tam, pierwsze zdjęcie rentgenowskie, neon i radio, o czym niewielu wie wciąż przypisując to Marconiemu. 100 lat temu Tesla wiedział o prądzie więcej niż pewnie połowa "naukowców elektryków" dziś. Prawdopodobnie stworzył podstawy do HAARP (Amerykanie skonfiskowali wszystkie jego papieru ok 2 godz po jego śmierci i do dziś nie ujawnili ich zawartości). Potrafił absorbować i wytwarzać użyteczną energię elektryczną z promieniowania kosmicznego, czyli teoretycznie z niczego. Miał plan dostarczania darmowej energii do każgego miejsca na ziemi, również dzięki odpowiedniej polaryzacji atmosfery ładunkami elektrycznymi chciał sterować pogodą by zasilić wodą pustynne obszary Ziemi. Obecnie czytam "Władca Piorunów" - książkę o nim, niestety nie ma tam jakiś informacji bardziej niedostępnych...

Koszt jaki nam powiedziano to: 20 tyś za mury z fundamentami ze ściankami działowymi (stan surowy otwarty), jeśli ściana 3 warstwowa to 25 zł / m2 dochodzi. Dach robi ktoś inny. Cena: 50 zł / m2 (ale to się jutro dowiemy czy całość z położeniem dachu czy tylko więźba czy co dokładnie). Lokalizacja domu to powiedzmy okolice Inowrocławia, więc ceny niższe. Jeśli chodzi o rzetelność, wszyscy go polecają, mieszka on 7 minut pieszo od lokalizacji przyszłego domu. Było kilka przypadków, że stawiał ludziom dom i po jakimś czasie kolejny dla np. dzieci, brata. Poza tym tam wszyscy się znają i gdyby coś było nie tak na pewno by to szybko wyszło. Ów Pan tematem budowy domów zajmuje się od ponad 20 lat. Zasadniczo z 50% nowych domów obecnie tam stojących to pewnie jego dzieła i jak na razie nie doszły nas żadne złe opinie. Ja z nim jeszcze osobiście nie rozmawiałem, żona jest teraz na miejscu i załatwia formalności wstępne.

Nikola Tesla