Ja też nie miałem szczęścia... panewka.. opiłki na bagiecie. Silnik do remontu albo swap na nowy...
Tyle opinii i nie wiem co robić.
Koszty remontu za każdym razem słyszę inne.. Jeden chce mnie namawiać na wyciągnięcie silnika, rozbiórka i oględziny co do roboty (koszt 2 tysie), a drugi mechaniol mówi mi żebym wymieniał silnik bez zaglądania do starego.
Po remoncie też mogą się pojawić problemy... tu kupuje kota w worku.. .
Jakie są Wasze doświadczenia w temacie?