Skocz do zawartości

Waldemar Biela

Matka Forumowa
  • Postów

    3810
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Waldemar Biela

  1. Szanowna Dyrekcjo ! Szkocja, to faktycznie banicja. A co do centusiów krakowskich, to czemu tak droga marka jaką jest Subaru, właśnie w Krakowie ma główną siedzibę?? HĘ? Czyżby japońce narzuciły limit na sprzedaż swoich samochodów?? Ja jestem krakusem od urodzenia a w wydawaniu forsy mam ułańską fantazję. Jak żona nie ma co na siebie włożyć, jeden kupi Jej nową kieckę a drugi maszynkę do depilacji. Ktoś by powiedział że to kwestia charakteru. ja uważam że posiadanego modelu żony. Czy jest jak " mercedes " - ma piękną linię ale zbyt lekko się prowadzi, czy jest jak subaru - ma napęd na cztery łapy ( czyli równocześnie - tańczy, śpiewa, recytuje daje d... i gotuje ) i ma dobre hamulce. pozdrawiam Siwy łeb
  2. Forester = Partner ???????? Przykro mi ----- ale nie. Forester>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>Partner - tak lepiej !!! Proponyję przejażdżkę Foresterem XT lub S-turbo. Może zauważysz różnicę. Jeżeli lubisz głęboki las to proponuję Forestera z uwagi na wyższe zawieszenie a poza tym też jest DROGI. Pozdrawiam Siwy łeb. PS Ja kocham głęboki las i ..............szybkość. Dlatego wybrałem S-turbo.
  3. Forester = Partner ???????? Przykro mi ----- ale nie. Forester>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>Partner - tak lepiej !!! Proponyję przejażdżkę Foresterem XT lub S-turbo. Może zauważysz różnicę. Jeżeli lubisz głęboki las to proponuję Forestera z uwagi na wyższe zawieszenie a poza tym też jest DROGI. Pozdrawiam Siwy łeb. PS Ja kocham głęboki las i ..............szybkość. Dlatego wybrałem S-turbo.
  4. Szanowna dyrekcja coś w tych Niemczech oszczędzała samochodzik. Zużycie paliwa w Foresterze S-turbo przy prędkości 240 km/h wynosi cóś ponad 30 l na 100 km. Czy w dyrekcji są zatrudnieni sami Szkoci??????? Pozdrowienia. Siwy Leb
  5. Rafał !!! jakie spoko????????? co prawda mam S-turbo a nie XT, ale dane producenta w stosunku do faktycznego zużycia paliwa, mają się jak Trabant do Jaguara. A może ja mam cegłę zamiast nogi? Nie udało mi się przy miejskiej jeździe zrobić na zbiorniku ( 60 l.) więcej jak 350 - 370 km. Normalnie wir w baku. pozdrawiam. Śiwy łeb.
  6. Kierownik apteki musi na chwilę wyjść. Stawia przy okienku praktykanta i przestrzega: - staraj się nikomu nic nie sprzedawać, zagaduj klienta, ja zaraz wracam. Wraca po 10 minutach. Praktykant stoi przy oknie wystawowym i przygląda się komuś na zewnątrz. - był jakiś klient ? - pyta kierownik - Tak. - i co chciał ? - coś na kaszel - i co mu sprzedałeś? - Laxigen, zażył kilka tabletek na miejscu. - IDIOTO-PRZECIEŻ LAXIGEN JEST NA PRZECZYSZCZENIE I WOLNO ZAŻYĆ TYLKO JEDNĄ TABLETKĘ DZIENNIE !!!!!!!!!!! Praktykant pokazuje spokojnie jakąś postać na ulicy i mówi : - widzi Pan tego gościa po drugiej stronie ulicy który stoi tak nieruchomo? - tak widzę - no i co z tego. - to on, NO!!! - niech spróbuje zakaszleć
  7. Do apteki przychodzi stały klient. Kierownik apteki wybiega z zaplecz i woła do klienta: - proszę pana, nastąpiła pomyłka, wczoraj pańskiej teściowej zamiast sprzedać tymianek, sprzedaliśmy cyjanek. Klient spokojnie: - a jaka to różnica? Kierownik przygląda się przez chwilę w milczeniu klientowi i odpowiada rzeczowo: - 4złote i 50 groszy. Pozdrówcie wszystkie teściowe. Siwy łeb
  8. Kochany Mikołaju, Proszę Cię o szczęście ,radość i Pokój dla wszytkich ludzi na Ziemi. Ania Droga Aniu, dostaniesz Lalkę i więcej nie ćpaj. Mikołaj
  9. Kochany Święty Mikołaju, Bardzo Cię proszę zrób na Gwiazdkę tak żeby moi rodzice znów byli razem. Bardzo cierpię z powodu ich rozwodu. Nie chcę innego prezentu. proszę Cię zrób to dla mnie. Twoja Sara. Droga Saro, widziałem Twojego starego z jego sekretarką. Może chcesz LEGO ??????? Mikołaj.
  10. kohany mikąłaju! kciałem sóper zabawke spejs randzera na gwizdke. Byłem gzecny całyrok. Tfuj pszyjaciel - Billi Drogi Billi, Ladna pisownia. Jesteś na najlepszej drodze do zrobienia kariery w koszeniu trawy. A może bym Ci tak k.... wysłał elementarz, żebyś się nauczył pisać i czytać. Twój Święty Mikołaj.
  11. Przecież udowodniłem że mikołaja nie ma !!!!!!!!!!!!! chyba że mówimy o Mikołaju Koperniku. Ale skoro się tak uparłeś i zakładając że Subaru jest w stanie wyprodukować tyle egzemplaży i że tylko co tysięczne " dziecko" dostanie Subaru, a reszta po kilogramie, to łap kalkulator i przelicz ile super tankowców musiał by ten twój MIKOŁAJ WYCZARTEROWAĆ żeby to rozdać ? Jaka by była masa startowa każdego, przeciążenie przy starcie itp. miłego wieczoru.
  12. to było liczone. A co do STi - nie jest przewidziana do coiągnięcia przyczep. Forester może ciągnąć 2 tony. a nie 370 mln ton. Mogło by nie wytrzymać sprzęgło. a gdzie 50 km/s i 17 500 G przeciążenia? przecież dostałby popielniczką w mordę!!!!!!
  13. życzę wszystkim Wesołych Swiat. na prezenty od Swiętego MikoLaja nie liczcie - ponieważ Swiętego mikołaja nie ma. A oto dowód. 1. Ludzkość zna 300 000 gatunków ssaków - inie ma wśród nich latających reniferów. 2. na Ziemi żyje ok 370 mln dzieci które z racji wyznania powinne wieżyć w Świętego Mikołaja. Licząc statystycznie 2,5 dziecka na rodzinę wychodzi ok. 150 mln. rodzin do odwiedzenia w 31 godz. ( biorąc pod uwagę zysk na strefach czasowych. wychodzi 822,6 wizyty na sekundę. Srednia odległość domu od domu to 1 km. to 150 mln. km w ciągu 31 godz. to ok. 50 km/s ( 3000 razy szybciej od dźwięku ) 3.zakładając że jeden prezent waży 1 kg wychodzi że udzwig sań Mikołaja ma 370 mln. ton ( to jest udzwig 10 super tankowców). Ten ciężar mogło by ruszyć może ok 370 tys. reniferów. 4. obiek latający o masie startowej 370 mln. ton , chcąc oderwać się od ziemi musiał by osiągnnąć ciąg rzędu 14,5 kwintyliona ton. 5. taka masa przy prędkości 50 km/s - w ziemskiej atmosferze - wyparowała by w 0,00426 sekundy. 6. w czasie startu takiego pojazdu przeciążenie wyniosło by 17 500 G. przyjmując że Święty Mikołaj waży 125 kg. przy tym przeciążeniu, ważył by 2 150 000 kg. Jeżeli ktoś wierzył do dzisiaj w Świętego Mikołaja to sorry.
  14. Thanatos, dzięki że zauważyłeś - bo ja to się tu boje skarżyć. Siwy łeb
  15. Gronholm jest na pewno świetnym kierowcą, zauważcie tylko że nie miał właściwie żadnych problemów ze sprzętem w odróżnieniu od Solberga. Może więc "maszynka" jest trochę niechlujnie przygotowana. przecież cywilne wersje Subaru w rankingach ADAC biją na głowę Peugeota. Czyżby firma się nie przyłożyła. Proponuję zostawić kierowców w spokoju a przyznać niestety że to Peugeot pobił Subaru. Piszę to z ciężkim sercem ale obserwowałem wszystkie bez wyjątku etapy tych mistrzostw i żal mi było Solberga jak co chwilę rzucał mięchem gdy coś przestawało działać. Pech? a może nie? Siwy łeb
  16. właściwie jako osoba tolerancyjna, powinienem powiedzieć że tuning to kwestia gustu, gdybym nie widział malucha z hlapaczami o powierzchni mniej więcej " panoramy racławickiej" i anteną CB ukruszającą wszystkie wiadukty. Czy miał w środku skórę i drewno? nie wiem. ale miał przegnite błotniki i krzywo zamocowany tylny spojler. Danielku. wybacz. nie widziałeś jeszcze obory. Siwy łeb
  17. Przepraszam że nie znam Juniora. Ale teraz będę śledził Jego karierę. Może wreszcie ktoś pomoże Kucharowi w RMŚ. Muszę się przyznać że jedyny Kościuszko jakiego znam, jeździł na koniu. Życzę Juniorowi takiej samej sławy i trzymam kciuki. Siwy łeb
  18. Danielku ! nie zrozumiałe, co miałeś na myśli pisząc że nie masz radia. Czy faktycznie radia, czy " radio " to hasło które ma oznaczać dobry tłumik. Jeżeli chodzi o tłumik to popytam tu i tam i może coś się uda załatwić w miarę tanio. Jeżeli to radio to tylko sklep lub giełda. Natomiast Jeżeli kogoś interesują dobre nowe i niedrogie kubły to mam dojścia do tapicera który robi różne cudeńka nawet na zachód. Nie koniecznie do Subaru. Pozdrawiam
  19. Fliper! Buźka! jesteś kochany! Tylko nie odpowiedziałeś na moje pytanie : cy to kartka czy logo. I jak pozbyć się - jeżeli to kartka. Odpowiedz szybko. drżę z podniecenia.
  20. Szanowni Panowie ( jeżeli jest tu jakaś Pani to ukryła się pod pseudonimem rodzaju męskiego). Podczas drugiej lub trzeciej mojej wizyty na tym forum, Thanatos zwrósił mi słusznie uwagę że to nie CZAT. To teraz ja pragnę wszystkich poprosić,żeby nie traktowali Forum jak Gadu Gadu. Nie w każdym temacie się wypowiadam, ponieważ albo brakuje mi czasu, albo nic na ten temat nie wiem. Natomiast z cikawością obserwuje Wasze wypowiedzi i zauważyłe złą tendencję. Zdecydowana Więkrzość wypowiedzi składa się z pięciu elementów: 1. czasownika - witam 2. maksymalnie dwóch prostych zdań 3. czasownika - pozdrawiam 4. podpisu 5. czasami PS Znam ten problem z domowego życia codziennego, ponieważ mam w domu 18-to latka. To wina cywilizacji. Minimum literatury - maximum internetu. Wiem Ze to nie Wasza wina. Takie czasy. Ale mam Ogromną prośbę. Włóżcie w swoje posty trochę serca, trochę konkretnych informacji, trochę wyobrażni i poczucia humoru. Poniewarz za młodu zajmowałem się grafiką i malarstwem, moja wyobrażnia działa już poza moją kontrolą a najczęściej dogaduje się z moim poczuciem humoru i tworzy mi w mózgu fraszki rysunkowe. Powiem Wam jak to działa, na przykładzie z tego forum. Wojtek pisze że ma 16 lat i jak się będzie dobrze uczył to może dostanie WRX-a. Czy Wasza wyobraźnia coś Wam podpowiada lub ukazuje jakiś obraz? .................................................. Ciekawy jestem odpowiedzi. Moja w momencie kiedy to przeczytałem stworzyła obraz pięknego,nowego WRX-a, ospojlerowanego, z ksenonami, z pięknym wydechem i ...................................................z zielonym listkiem na szybie. Nie podałem tego przykładu żeby urazić Wojtka tylko dla czystego przykładu. A jeżeli już o Wojtku, to On jeden prawidłowo zareagował na mój komentarz do Waszych odpowiedzi na temat nitrosa. Skrytykował w kilku zdaniach moją wypowiedz i rzucił konstruktywną propozycję. Fliper mnie zjechał Bóg wie za co. A Thanatos Go pocieszył, że napewno i tak nie długo wylecę. Reszta chyba w tym momencie myła zęby i miała wodę w ustach. Kochani poczytajcie trochę prasy motoryzacyjnej i wypowiadajcie się tak żeby było co poczytać. Jeden z tematów rozpoczął się postem " czy ktoś coś wie o tym " i pod spodem fotka. miałem ochotę odpowiedzieć : tak pozdrawiam Gdyby we waszych wypowiedziach obciąć : witam, pozdrawiam i podpis to wyszło by gadu gadu. Jak na razie dyskutuję tu z Wojtkiem i z Dyrekcją. Thanatos ma chyba mało czasy, a Fliper twierdzi że tu sprząta. A skoro urodził tą stronę to chyba mu zależy żeby dalej żyła. Zauważyłem że nawet Dyrekcja tu coraz rzadziej zagląda, bo nie wiele się tu dzieje. Nawet na wyluzowaną stronę nikt nie zagląda a kawałów motoryzacyjnych jest mnustwo. Prośba do Wojtka - nie tytułuj mnie "Pan" bo czuję się staro a tak naprawdę to uwielbiam rozrabiać z kumplami moich synów, moją ulubioną muzyką jest amerykański rock progresywny, jeżdżę na nartach, gram w tenisa i w bilarda i to przeważnie z ludzmi w twoim wieku lub deczko starszymi. I nie lubię starych ramoli. W pierwszej chwili jak to przeczytacie Wasza wyobrażnia powinna Wam przedstawić moją postać jako przyczepę z wapnem. Jeżeli tak ? to przeczytajcie to jeszcze raz. Stwórzcie FORUM na które - każdy kto wejdzie - czegoś się dowie, uśmieje do łez i poleci JĄ innym. Pozdrawiam Wszystkich Siwy łeb.
  21. Szanowna Dyrekcjo ! a właściwie Szanowny Panie ( ponieważ wiem z Kim mam przyjemność. Poznaliśmy się osobiście, podczas mojej ostatniej wizyty w salonie ( około 10 dni temu ). Nawiasem mówiąc, to Szanowny Pan poinformował mnie o istnieniu tego forum, jak rówież - że z ramienia Dyrekcji obserwuje Pan to forum i udziela odpowiedzi. Zadałem Panu w trakcie naszej rozmowy pytanie na które nie otrzymałem odpowiedzi, wiec może na forum się dowiem. Mianowicie pytałem czy fotele z Imprezy będą pasowały do Forestera?. I jaka jest Odpowiedz? Myślę że jeżeli skojarzył Pan moją osobę to przyjemniej nam będzie dyskutować mogąc sobie wyobrazić rozmówcę. Jeszcze małe przypomnienie. Ponieważ po moim pytaniu i skomentowaniu odpowiedzi na temat podtlenku azotu, zrobiły się małe zawirowania na forum, zapomniałem że nieskomentował Pan samego meritum sprawy, czyli wyżej wspomnianej instalacji. A moderator, był łaskaw już usunąć zarówno moje pytanie jak i komentarze na ten temat. Pozdrawiam serdecznie i przy następnej wizycie w salonie wpraszam się na kawę ( mocna, parzona po turecku, w szklance lub dużym kubku, z cukrem i bez śmietanki )
  22. Fliper, coś tu strasznie cicho i spokojnie, a juz coś zaczynało się dziać. Myślę że mimo pierwszej naszej drobnej "stłuczki", zostaniemy przyjaciółmi.Ty stworzyłeś to Forum a ja pomogę Ci go rozruszać. Jeżeli nie wierzysz mi że coś szwankuje to przeczytaj ostatni post Danielka w sprawie czatu.Jak pozwoli mi na to czas to mam zamiar obudzić całe towarzystwo małym el ninio - taka delikatna fala tektoniczna. spoko - tylko dla dobra tego forum. polubiłem JE. Ponieważ jak sam zauważyłeś strona organizacyjna jest bardzo żadko odwiedzana chcę to zrobić na najczęściej odwiedzanej. i proszę żadnych kartek - będzie kulturka. A na koniec takie małe pytanko - jak nie chcesz to nie musisz odpowiadać, ale dusi mnie ciekawość - dlaczego temat " podtlenek azotu " uznałeś za drażliwy???????? Uważam że był czysto techniczny. A że skomentowałem odpowiedzi, to chyba normalne, przecież nie które były bez sensu a niektóre nie na temat. Po za tym komentarz w żadnym wypadku nie był wulgarny. Po Prostu ucieszyłem się że zrobił się ruch. AAAAAAAA- jeszcze jedno pytanie : czy to małe żołte co się do mnie przykleiło to jeszcze żółta kartka, czy może już moje LOGO ????? Jeżeli kartka - to jak się tego pozbyć ??? Jeżeli LOGO to proszę powiększyć. Pozdrowienia Siwy łeb
  23. Witam Wszystkich. Sprowokowałem powstanie tej strony, więc wypada mi zapoczątkować dyskusję. Spodziewam się na tej stronie częstej obecności Dyrekcji. Bardzo żałuję że nieobecny będzie Producent. ZARAZ, ZARAZ A OD CZEGO TU MAMY PANA KIEROWNIKA !!!!!!!!!!!!!! Fliper !!! proszę zaprosić producenta i nauczyć go po Polsku.( byłby problem z pianiem po Japońsku. Moj komputer nie chce pisać w pionie ) A teraz poważnie ( a jak ktoś nie umie poważnie ? ) Pierwsze słowo do Wojtka. Jeżeli chodzi o porównywanie Forestera z innymi autami pod względem wrażeń z jazdy czy awaryjności to owszem ujeżdżałem parę innych marek ale to wszystko. Nie jestem redaktorem AUTO ŚWIATA. Mogę dużo o różnicach w wyposażeniu. Ale ogólnie będę mękolił na wady mojego egzemplarza i chwalił jego zalety. Wstępnie namękoliłem na forum organizacynym. Dzisiaj, z powodu dobrego humoru ( przyszły świerze przelewy od kontrahentów ) wydalę z siebie trochę wazeliny na producenta. ( może " skąpa" Dyrekcja da jakiś rabacik przy moich zakupach w czerwcu w zamian za reklamę - tym razem nie żartowałem - Pan Waldemar z salonu w Krakowie WIE ) To tyle wstępu. Zaczynam. Jeżeli ktoś chce przeżyć wypadek- nawet poważny- powinien kupić Forestera, to jest czołg. Wiem i już. Gdyby wlew na płyn do spryskiwaczy był np. w bagażniku, to nie jeden użytkownik nie wiedziałby jak wygląda silnik. to coś niezniszczalnego. O ile przy nim nie grzebać. Moc ( S-turbo) do szaleństw po krętych drogach - wystarczająca ze względu na nastawy zawieszenia, jeżeli ktoś chce więcej mocy, musi usztywnić. Na autostrady trochę brakuje. Polecam tłumik SKUBI SPORT - przez kilka pierwszych dni nie włączałem radia w czasie jazdy - to była najpiękniejsza muzyka. Duży koszt ale warto. gwarancja 25 lat a później trzeba wymienić albo wypolerować. Tyle na dzisiaj. Idę na stronę z kawałami. Muszę kończyć, będę teraz przeprowadzał poważną operację. spoko - operację finansową -muszę policzyć pieniądze. Pozdrawiam. ps. Panie Waldku, Pan Wie.
  24. Szanowna Dyrekcjo! Co do wulgaryzmów, to - jeżeli będę chciał uzyż, dla podkreślenia dobiitności jakiejś opinii - poprostu ją wykropkuję. A Dyrekcja jako grupa osób dorosłych oraz znających łacinę ( tę kuchenną ) zapewne domyśli się. Pod wpływem ostatniego komentarza do mojej opinii na temat moralności, chciałbym mój wywód na ten temat podsumować. Chciałem mianowicie tylko udowodnić że w naszych czasach moralność jest jak d... , czyli - każdy ma własną i wszystkich wokół traktuje wedłóg jej norm. Temat skąpstwa dyrekcji - przemilcze tylko przez grzeczność.................. żartowałem. Sam - dbając o produkt którym Dyrekcja handluje - tankuję tylko paliwo importowane ( a jest takie tylko jedno ) mianowicie 99 V power na schell-u. I wiem że za granicą jest taniej. Poza tym, tam jest gdzie jeżdzić szybko bez ryzyka wstrząsu mózgu czy zgubienia nowióśkiej plomby w zębie. W jedej ze swoich wypowiedzi na forum, krytykującej skuteczność hamulców Forestera, zastanawiałem się czy Dyrekcja coś wie na temat możliwości zastosowania do nowego XT hamulców brembo w opcji lub już po zakupie, ale oficjalnie -bez problemów z gwarancją - iorginalnych do Forestera ( bez żadnych przeróbek). Oczywiście można zastosować klocki wyczynowe, ceramiczne - ale one mają dwie zasadnicze wady - błyskawiczne zużycie i koszmarna cena. Pzdrawiam Dyrekcję i jak zwykle P. Waldemara
  25. Prywatka. super zabawa. Jeden z gości, cierpiący na zaparcia wchodzi to toalety, siada na kibelku i napina się, napina się, napina się aż mużyły na czole wyszły. Nagle jeden z gości przypadkowo gasi światło w toalecie. Wszystkich paraliżuje przeraźliwy,paniczny wrzask z toalety: LUDZIE!!!!!!!!!! RANY BOSKIE!!!!! OCZY MI PĘKŁY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Siwy łeb
×
×
  • Dodaj nową pozycję...