Skocz do zawartości

Bo_Lo

Użytkownik
  • Postów

    949
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Bo_Lo

  1. No problem ewidentnie leży w czujniku stuku.Zmienilem na stary ori i bez zmian, ale po resecie jak reka odjal.będę zakladal ten nowy czujnik chinola plus filtr wg schematu skutiego.najprawdopodobniej albo nowy czujnik jest zepsuty /wadliwy albo lapie fałszywe stukowe i opóźnia zaplon,tylko zde w niższym zakresie obrotów niż większości przypadków.lub co gorsza faktycznie mam stukowe,ale watpie.jezdze na v oover 95shell i Lpg shell.

    sadze ze to rzężące oslony wydechu lub glosna pompa wspomagania powodują fałszywy alarm.

    Na razie po założeniu starego czujnika i resecie od 100km spokój.reset raczej by nie pomógł gdyby to była cewka,swieca lub luz zaworowy;)

    Dla potomnych-te przewody NGK można śmiało kupować do N/A 125 w imprezie.

    Btw ,w mazdach(łącznie ok 8lat,3modele)dlugi czas borykalem sie z padającym zaplonem.

    Po wielu testach najlepszy zestaw okazał sie kable WN NGK i do tego swiece BERU.

    Kable beru k swiece NGK na LPG sie nie sprawdzily(jedynie ori jap ale takich juz nie ma)

  2. Przewody WN wymienione i nadal jest problem-do 2 tyś rpm auto ma muła,od ok 2tyś dostaje kopa w plecy.

    Większości tenb problem występuje w zakresie 2-3tyś.Czy ktoś miał tak jak ja?

    Od początku:

    Na starym popękanym czujniku auto jechało normalnie,jedynie sporadycznie zapalał sie check(czy takie jeżdżenie może zaszkodzić silnikowi?)

    Na nowym chinolu check się nie zapala,błędów w kompie brak,ale od drugiego dnia po założeniu auto coraz gorzej jedzie.Przy ruszaniu jakby brakowało paliwa,od 2tys moc wraca.Na wyższych biegach też czasem czuć to przydławienie,czasem pow 2tyś.

    Dzisiaj założe jeszcze z powrotem stary czujnik stuku,bo problem zbiegł się w czasie z jego wymianą,a na starym auto jeżdziło normalnie poza sporadycznym zapaleniem się CE.

    Jeśli nie pomoże to pozostaje cewka ew. regulacja zaworów(chociaż były sprawdzane 28tyś temu)

    Edit

    Stary czujnik i bez zmian.

    Czyżby cewka?

    Edit

    Zresetowalem kompa(po zmianie czujnika stuku z powrotem na stary tego nie zrobiłem) i problem ustąpił.

    Tzn zaswiecil sie na chwile check i zgasl,ale auto jedzie normalnie.

    Czy to możliwe ze nowy czujnik chinol lapal bledne odczyty i opoznial zaplon w przedziale wiekowym 1000-2000rpm?

    No bo gdyby to byly świece,cewka czy zawory to nie ustąpiło by po resecie

  3. NGK RC-EF1206 założone,jedynie przewód od strony kierowcy jest krótszy o 1cm,ale idzie śmiało go założyć.

    Auto odżyło,ale niestety problem muła poniżej 2tyś pozostał.

    została jeszcze cewka(nadal jak się gwałtownie doda gazu z obrotów jałowych to słychać cyknięcia i dopiero po chwili wchodzi na obroty.

    Dzisiaj założe jeszcze z powrotem stary czujnik stuku,bo problem zbiegł się w czasie z jego wymianą,a na starym auto jeżdziło normalnie poza sporadycznym zapaleniem się CE.

  4. Wiem, w sumie to nic;)

    Do wtorku musze jakos wytrzymać.

    Jest jeszcze opcja Leader w kobylnicy zajmują sie produkcją i oprócz tego dorabiają na miejscu w 15min jak takowych nie maja w oferci.mozna nawet wykorzystać stare fajki jak nie maja przebicia,dorabia sam przewód.

    Ryzyko żadne bo koszt 4szt to ok 50zl

  5. No to mnie zmartwiliście trochę,co do BERU to akurat jestem wielkim fanem ich  świec-jedyne które dawały radę w mażdzie z LPG,a te przewody które mam to były na 100 % wymieniane bo raz że mam fakture wraz z innymi częściami które widać że były wymieniane.Zresztą same przeody też wyglądają ''świeżo'' W którymś z wątków o przewodach ktoś pisał że BERU robiło syf,po czym zmienili się na lepsze.Może mam jeszcze z tej syfiastej partii.No nic,NGK zamówione i we wtorek będą do odbioru,jak faktycznie nie podejdą to kupię BERU.Do tej pory muszę jakoś otaśmować te co mam bo do roboty trzeba jakoś jeżdzić :mellow:

  6. dzięki za info.Te NGK FX58 nie do dostania,a BERU właśnie się poddały po pół roku. Myślę nad Janmorami ProLine Właśnie dzwonił ziomek i może mi ogarnąć NGKi ,ale podał zupełnie inny symbol NGK RC-EF1206 44333 WG zdjęć niby pasują...

  7. W tym budżecie szukalbym opla Gt turbo.Dodatkowy plus to gwarancja ze drugiego takiego na drodze raczej ciężko spotkać .

    911 przy gt to prawie octavia czy mondeo;)

    Ewentualnie rx7 FD,ale tu juz koszta eksploatacyjne bolą,chociaz kumpel ma FC ,jeździ nim prawie "na codzien"i zero problemów.jedynie spalanie boli-przy palowaniu na torze wzięła 70/100

  8. Rx8 -wygląd,prowadzenie,wygoda itp wszystko na wysokim poziomie,tylko renesis taki sobie.
    Ziomek dlugo kombinowal z różnymi autami(typowo na tor,ale z możliwością jazdy na drogach publicznych).
    W końcu kupił opla gt i stwierdził ze to co w poprzednich udalo sie uzyskać pod względem jazdy,prowadzenia,zawiasu itp po wpakowaniu malej fortuny w cywilne auta,tutaj dostal w standardzie.
    Ma wersje n/a 140hp i ostatnio na torze poznan porobil porszaka gt2,m3,m5,e30 V8 i kilka innych mocarzy.uległ "tylko"radicalowi i mocno podlubanym evo9 i evo10.
    Po założeniu hampli z porszawki opel ma lepszy czas od 200do 0 niż ferrari italia a od 0-200-0 czas ok12 sekund.
    W tym roku będzie swap na k20 hondy i będzie pocisk.
    Jak mnie juz teraz na prawym przewiozl po sprawnosciowce to czulem sie jak bohaterowie filmu "Tron";)tak to skręca.
    A najlepsze ze koszta serisowania motoru są smieszne(zwykly 2.2 z omegi)

    W dodatku np sam koszt opon już jest akceptowalny ze względu na rozmiar.
    Temat można znaleźć na forum mazdaspeed.pl w" pojazdach zastępczych " tytuł wątku "biala wdowa"capazo

    http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=320&t=152843

     

    post-16888-0-57563100-1408519186_thumb.jpg

  9. Witam,jako że mam choinkę pod maską trzeba wynienić przewody WN

    Szukałem info i okazuje się że w katalogu NGK jest błąd-zalecają FX31 a nie pasują

    Czy ktoś wie na 100% jaki model NGK pasuje do wersji 125hp

    w tej chwili mam BERU ,dwa lewe krótsze,dwa prawe dłuższe.

     

     

  10. Witam,u mnie taka jazda się zrobiła.

    Jakiś czas temu zaczął mi się sporadycznie zapalać CE(zawsze na gorącem silniku)

    Poza tym żadnych objawów-zero mulenia itp.Diagnostyka kabelkowa wykazała błąd czujnika stukowego

    Wykręciłem go i jest popękany.Przykręciłem z powrtem siłą25nm

    Zamówiłem więc takowy nowy zamiennik w chińszczyżnie.

    Przedwczoraj w końcu dopłynął.Założyłem (wygląda identycznie) i zrobiłem reset kompa

    NIestety klucz dynamometryczny się schrzanił i nie wiem z jaką siła ,ale w czym problem-

    Po założeniu kontrolka się nie zapala,błedu w pamięci kompa nie ma,ale auto zaczęło zamulać przy ruszaniu i rozpędzaniu np z dwójki poniżej 2 tyś obr.

    w momencie ok 2tyś obr. auto dostaje ''kopa'' i jedzie normalnie

    Paliwo shell 95v-pover i lpg shell

    Na paliwie i lpg tak samo

    zamulanie nasila się coraz bardziej

    co robić?

    Jutro wykręcę i wkręcę go jeszcze raz innym kluczem na 24nm,ale jeśli nie pomoże?założyć stary i nie przejmować się CE?

    A może faktycznie mam stukowe?

    co zauważyłem to jak chodzi na wolnych obrotach i dodam gwałtownie gazu to jest takie pojedyńcze,czasem podwójne cyknięcie,myślałem że to może cewka,ale to by szarpało pod obciążeniem,może to krokowy wydaje taki dżwięk jak się odłącza przy dodaniu gazu?

     

    Edit:

     

     

    Sprawdziłem po ciemku sytuacje pod maską i jest choinka na przewodach WN.

    Jakie polecacie do ej20 125hp lpg?

    NGK? Jaki model to będzie?bo na forum są sprzeczne informacje.

    Te co podaje konfigurator ngk podobno komuś nie pasowały długością

    RC FX31

  11. Miałem końcowy replike H&S i po miesiącu nie wytrzymałem.Przy prędkości ok80/h i przy hamowaniu silnikiem było takie buczenie że uszy przytykało.

    Założyłem serię z WRX GD(dwururka) i jest w sam raz.Na zewnątrz miły basik i słychać że to boxer,w środku jak zamknę okna cichutko.W porównaniu do serii z n/a jest głośniej o ok 20%.

    Na przyszły sezon kolektor z legasia albo przespawanie łączenia kolektorów bliżej lewej głowicy(ktoś tu na forum taki myk już robił)

  12. Zastanawiam się czy to normalne że po otwarciu okna jak jadę koło innego auta czy np między budynkami to słyszę dżwięk jakbym jechał...garbusem :biglol:

    Tzn silnik niby chodzi cichutko,ale słychać charakterystyczne delikatne cykanie zaworów(poprzedni właściciel mówił że ustawił odrobinkę większy luz zaworowy ze względu na LPG)

    Dodatkowo zaczynam się doktoryzować ze słynnej miarki oleju subaru :biglol:

    co pomiar to inny stan :huh:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...