To moze zapodam ciekawy link:
https://jalopnik.com/i-rescued-the-weirdest-abandoned-bike-in-brooklyn-1848288742
Tak jeszcze w temacie wypatrzylem sobie kiedys w sklepie Marina - Pine Mountain, dokladnie takiego:
Chyba kosztowal wtedy $1700. To bylo jesienia. Poprosilem wlasciciela czy nie moglby mi go do wiosny przetrzymac, a on powiedzial ze OK, zaden problem. Wszystko na gebe zadnych depozytow, nic.
Codziennie po szkole pracowalem i na wiosne go kupilem To bylo cos wspanialego. Mieszkalem wtedy na farmie (dluga historia) i jak mnie autobus szkolny wywalal pod domem, rzucalem plecak i w dluga...
Pozniej w tym samym sklepie widzialem tego Litespeeda z linku wyzej. Przepiekny!
Gdzies w okolicach 2000, na eBay znalazlem rame Marina - Team Marin Ti, za $100 czy jakos tak, oczywiscie ja kupilem, i juz myslalem ze jakas lipa, a tu po 3 miesiacach otrzymalem paczke Dlaczego tak dlugo szla, nie mam pojecia do dzisiaj, ale sobie ten rower powolutku zlozylem i mam go do dzisiaj, co ciekawe po zalozeniu do niego V-Brake'ow, tylny trojkat pieknie sie wyginal a na tarczowe hample nie ma uchwytow. Mysle ze daltego wlasnie tylny trojkat w tych litespeedach nie jest prosty a tak fajnie powywijany