Będziesz musiał jeździć z otwartym bagażnikiem żeby wszystko się zgrało... no chyba że to dolna rozpórka to wtedy na dwóch kołach, ale spoko, znam takiego który Cię może tego nauczyć....
tzn. że co... że jak ktoś sobie nie radzi na czterech to na dwóch nie powinien popróbować ?
Jak nie honda to ałdi go klepnie, co za kompromitacja
Kozak... nie ogarnął prawdziwego samochodu to spakował się w siatkę z Lidla (gdzieś to Naleśnik odkopie napewno... ) i wrócił do gokarta
Karramba, myślałem, że ten misterny plan nigdy nie wyjdzie na jaw.