Skocz do zawartości

mariusz77b

Użytkownik
  • Postów

    343
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez mariusz77b

  1. Prawa strona , przednio koło.

    Co to jest to przyrdzewiałe od czego odchodzą przewody ( to jest jakiej mocowanie ale od czego).

    Byłem w serwisie Kocar, ale tam jest nowy człowiek , nie wiem , czy ma 20 lat , ale wiem że bladego pojęcia o samochodach nie ma , a tym bardzie subaru, choć to nie prom kosmiczny i nie mógł w katalogu nic znaleźć. 

    Czy ktoś wie?

    Czy ktoś zgadnie ?

    Dziękuję 

     

    20231104_20231104_073413330_iOS.heic073413330_iOS.heic20231104_073413330_iOS.heic20231104_073413330_iOS.heic

  2. W dniu 7.11.2023 o 19:26, Pan Dziedzic napisał(a):

    Czy wtryski gazowe pracują cały czas, nawet jak gaz mam wyłączony ? 
     

    Pytam bo, ostatnio jeżdżę na benzynie i na postoju było słychać klepanie ( wtrysków ? ) bo jak puściłem gaz to klepanie ucichło. 

     

    No nie , u mnie przynajmniej jak wyłączam ręcznie klikanie ustaje, jak włączam , znowu klika. 

  3. Teraz, mariusz77b napisał:

    A to zmienia punkt widzenia.  Tak się da, sam tak przez chwilę miałem jak czekałem na nowe sls. 

    Ale nawet jeżeli założyli zwykłe sprężyny na SLS, to coś jest nie tak, bo nie powinien stać tak nisko, chyba że nie skończyli roboty. 

  4. 6 godzin temu, ada///m napisał:

    Nie pisałem o zwykłych sprężynach pod SLS , tylko odwrotnie.

    Jak zamontujesz sprężynę dedykowaną do SLS pod standardowy amorek.

    Kolega pewnie ma zamontowane zwykłe amorki , dobrali nowe sprężyny po VIN i wyszło jak wyszło.

    I da się tak zrobić , bo poprawiałem taki błąd już w dwóch Forkach ;)

     

    A to zmienia punkt widzenia.  Tak się da, sam tak przez chwilę miałem jak czekałem na nowe sls. 

  5. Mój mechanior próbował ale nie poszło . 
    co do zdjęcia to mój forek z bagażnikiem na hak na 2 rowery wraz z rowerami oraz walizka w bagażniki i butla lpg stoi o wiele wyżej i nigdy tak nisko nie siedział wiec moim zdaniem ten na zdjęciu stoi za nisko 

  6. 18 godzin temu, mrk2607 napisał:

    Po pierwsze zapytaj jakie części zamontowali. Do wglądu stare części. A może tylko jak parkował zaciągnął ręczny jak jeszcze się  toczył i tył przysiadł. Przejedź  się przed odbiorem i zobacz znowu.

    Na ręcznym sprężyna  i amor nie przysiadzie , a tym bardziej aż tak 

  7. Zwykle sprężyny pod SLs nie podejdą już to przerabiałem . Jak dla mnie jest za nisko , i moim zdaniem zamontowali kiepski zamiennik bo oryginału z dnia na dzień nie dostanie chyba ze wsadzili używkę , której ja osobiście bym nie montował 

  8. Forek 2003 rok, mój intercooler wyglądał jak wyglądał. Kupiłem w dobrym stanie z imprezy 2004 rok. Ogólnie wszystko tak samo ale nie pasuje zawór blow off . Od Forka ma inne mocowanie pod kątem.

    I co dalej ?:

    - szukam zaworu od imprezy nie ma, 

    - czy jest coś na zasadzie przejściówki, która umożliwi mi przykręcenie zaworu z Forka do chłodnicy,

    - nowe zawory w zamiennikach wyglądają dość dziwnie, są długie i na pewno nie wejdą do Forka.

     

    Dziękuje za pomoc. 

  9. 15 godzin temu, Nosek kreseczka napisał:

    wiadomo, że najbardziej uczciwa cena to za darmo :mrgreen: ale czy 700zł to w sam raz za sprawdzenie luzów zaworowych w forku SG 2.0 158km DOHC?

    Tyle chcą w ASO Kocar, jak poza ASO to dużo za dużo. 

    • Super! 1
  10. Witam, muszę wymienić intercooler w moim Forku 2003 rok, 2,0 trubo.

    Orginał odpada- chcą 6500 złotych.

    Padło na razie na Turboworks, rozmiary prawie jak w orginale, jest grubszy o 2 cm.

     

    Czy ktoś miał , warto, czy nie warto kupić.

     

    Jest jeszcze Mishimoto , ale cena 3800 , a tutaj 820 .

     

    Dziękuje za podpowiedzi 

  11. 4 godziny temu, Knurek1111 napisał:

     

    Podtrzymuję co tam napisałem: łamana nasadka 3/8 odpowiedniej długości skraca czas wymiany świec o połowę ;)

     

    Zgadza się, od spodu wymieniać świece?? faktycznie żart. Samemu idzie normalnie od góry. 

  12. A pytanie z innej beczki.

    Jak miałem regulację zaworów 10 tys temu, i teraz przestaję jeździć na lpg, to dalej musze regulować zawory , czy ew. tylko profilaktycznie sprawdzić po tych 50 tys? 

  13. Witam, mam dylemat.

    BRC SQ24, wtryski żółte, reduktor genius max.

    Całość ma przejechane na dziś 245 tys i padł reduktor. Jak tylko trochę mocniej wciskam gaz, spada ciśnienie, szarpie i takie tam.

    Mój dylemat jest taki, że już tak dużo nie jeżdżę. Wymiana reduktora z robocizna ok 800 złotych. Ale czy wtryski jeszcze pociągną. Może ktoś podpowie, może ktoś na nich zrobił więcej jak 245 tys, dziękuję 

  14. W dniu 9.05.2020 o 21:19, ewemarkam napisał:

    Pewnie dać wtryski na środek silnika i wężyki 60cm default_wink.png

     

    Jak Ci już wtryski siądą. To wymień na takie jakie masz. BRC nie robi złych wtrysków, tylko są one drogie, dużo droższe niż wspomniane Baracudy czy AC.

    BRC nie jest zła instalacją, tylko często jest to po prostu wrzucone pod maskę. Pakują wszędzie lubryfikacje, która wtedy kiedy ma działać to nie działa. A montaż jak u Ciebie mógłby być zrobiony lepiej. Wtryski można przecież dać zaraz obok wtryskiwaczy PB. Ale się komuś nie chciało. Źle nie ma.

     

    Jeśli Ci to jeździ to nic ma co grzebać. Jak sterownik padnie to można wtedy faktycznie myśleć o wymianie przodu instalacji.

    BRC nie "naprawi" Ci każdy warsztat. Bo musi mieć licencję na oprogramowanie. Dlatego lepiej już zawsze szukać gazownika który Ci założy coś polskiego, np STAGa.

     

    Miałem kiedyś BRC w dwóch samochodach. Jednym w zasadzie zrobiłem ok 60 tys bez problemów. Tylko 2 razy wracałem na poprawki po montażu. Samemu poprawiałem wkrętki w kolektorze, bo były zerwane gwinty. Drugim ok 10 tys i w zasadzie bez ceregieli. Ale drażniło mnie to że nie mogłem sobie podglądając samemu co się dzieje. Tylko trzeba było jechać do serwisu i być zdanym na łaskę i wiedzę bądź niewiedzę instalatora.

     

     

     

     

    Ja ma BRC Sq 24, żółte wtryski. Auto na gazie ma już 250 tys, zrobione. Po 2 tys padł jeden wtrysk wymieniony na gwarancji i wszystko jeździ do chwili obecnej. Po 180 tys zaczął puszczać reduktor, wymieniony na nowy. Więc uważam że wtryski które mają już 250 tys i chodzą są dobrymi wtryskami. 

  15. 13 minut temu, ewemarkam napisał:

    Bo kosztuje grosze, a lubią się blokować. Miałem przypadek, po niecałym chyba roku od wymiany rozrządu musiałem wymienić termostat. Dobrze że pod samym domem zauważyłem że temp rośnie i było już chłodno. Niby prosta robota, ale jak Ci się zablokuje na małym obiegu to zagotujesz silnik i UPG gotowe. 

    O tego to nie wiedziałem.

    Mój termostat ma już 17 lat i nie był wymieniany, więc chyba profilaktycznie go wymienię 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...